Wypowiedzi po XXXIII Kryterium Asów – „Zawsze miło mi się wraca na bydgoski owal”
W piątek na stadionie w Bydgoszczy odbyło się Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda. Po emocjonujących zawodach krótkich komentarzy udzielili nam Szymon Woźniak, Wiktor Przyjemski, Krzysztof Kanclerz i zwycięzca turnieju Bartosz Zmarzlik.

Szymon Woźniak (Stal Gorzów):
– „Główny cel był taki, żeby się po prostu pościgać, bo to były moje pierwsze starty spod taśmy w tym roku. Zawody zakończyłem cało i zdrowo, a wynik jest w miarę zadowalający. Wiadomo, że nie wystrzegłem się błędów, ale to jest początek sezonu, jeszcze trochę trzeba poznać sprzęt i się objeździć. Ten Bydgoski tor też trochę się zmienił w porównaniu do zeszłego roku”.
– „Frekwencja była świetna i myślę, że odwdzięczyliśmy się też fajnym widowiskiem, bo było na co popatrzeć. Jak zawsze miło mi się wraca na bydgoski owal, tutaj stawiałem pierwsze kroki, tutaj się wychowałem, a bydgoscy kibice zawsze mnie ciepło przyjmują, za co jestem ogromnie wdzięczny i życzę im wszystkim wielu emocji w tym sezonie”.
Wiktor Przyjemski (Polonia Bydgoszcz):
– „Raczej jestem zadowolony ze swojego występu. Pierwszy raz jechałem w tak dobrej stawce, a fajnie też pojeździć z tak mocnymi zawodnikami. Na pewno dużo się nauczyłem i podchodziłem do tych zawodów raczej treningowo. Było trochę błędów, ale to jest cały czas początek sezonu i ciągle łapię ten luz na motocyklu. Na początku sezonu mieliśmy sporo treningów, oraz sparingów i na pewno wchodzę w ten rytm”.
Krzysztof Kanclerz (Polonia Bydgoszcz):
– „Dla niektórych były to pierwsze oficjalne zawody. Nasi zawodnicy powoli się rozjeżdżają, przyszło dosyć sporo ludzi, więc uważam, że klub Abramczyk Polonia Bydgoszcz wyszedł na tym pozytywnie”.
– „Trzeba zdawać sobie sprawę, że Wiktor (red. Przyjemski) ma dopiero 16 lat, a w maju będzie kończył 17. Jest bardzo młodym zawodnikiem, dopiero się uczy i nawet przyjeżdżając na 4. miejscu, zbiera cenne doświadczenie, które będzie potem procentowało. Natomiast nie ustrzegł się błędów. W jednym biegu spokojnie mógł dojechać trzeci i zrobić punkt więcej, ale mówię, że trzeba wziąć sobie poprawkę na to, że on jeszcze młody”.
– „Z naszych zawodników na pewno najlepiej zaprezentował się Kenneth Bjerre, a w pojedynczych biegach dobrze wyglądali również Adrian Miedziński i Daniel Jeleniewski. Ta młodzież też się objeżdża z każdym kolejnym biegiem i czują się na motocyklach coraz pewniej, także jest sporo pozytywów na przyszłość”.
Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów):
– „Drugi raz startowałem w Kryterium i jestem zadowolony. Była to pierwsze moja styczność ze ściganiem spod taśmy w czterech tym sezonie. Wkradały się jeszcze błędne decyzje przed startem, czy na starcie, ale dobrze, że czułem różnicę, gdy coś zmieniałem i to jest na pewno pozytyw. W pierwszym biegu czułem się strasznie wolny, w drugim trochę też i dopiero mój trzeci start w był dla mnie zadowalający”.
– „W żużlu nigdy nie kończy się szukanie sprzętu. Zaraz będzie cieplej i będę szukał od nowa, potem znów będzie zimniej, potem te tory znowu będą przesuszone od słońca i będzie trzeba korekty wprowadzać. Ciągle trzeba być na bieżąco, bo później się zacznie Szwecja, gdzie są inne warunki, Grand Prix, gdzie są inne tory i ciągle trzeba uważać, by się nie sugerować tym i nie przekładać jednego na drugie, więc szukać będziemy przez cały sezon, bo taki jest żużel”.
fot. Sonia Kaps
- Mecz na szczycie. Stelmet Falubaz Zielona Góra – Abramczyk Polonia Bydgoszcz [48:42]
- Jarosław Hampel o spotkaniu w Ostrowie Wlkp. dyspozycji i motywacji
- Ogromny pożar, który miał miejsce na stadionie w Brandon prawdopodobnie był podpaleniem
- Hit kolejki przez duże H! Betard Sparta Wrocław – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:44
- Byki lepsze od Aniołów. Fantastyczna forma Kołodzieja – Relacja z meczu FOGO Unia Leszno – For Nature Solutions Apator Toruń