Włókniarz Częstochowa potwierdza przedłużenie kontraktu przez lidera formacji krajowej

Włókniarz Częstochowa w minionych rozgrywkach PGE Ekstraligi zajął 4 miejsce. “Lwy” nie prezentowały się jednak najlepiej i według wielu awans do czołowej czwórki zawdzięczają kontuzji Andersa Thomsena. Mimo to we Włókniarzu nie zdecydowano się na duże zmiany wśród żużlowców, gdyż do klubu przyszedł tylko jeden nowy zawodnik.

W poniedziałek zespół z Częstochowy potwierdził, że w składzie na kolejny sezon pozostanie Maksym Drabik. Częstochowianin powrócił w tym roku do swojego rodzinnego miasta. W wielu meczach był ważnym elementem Włókniarza, jednak w jego występach można było znaleźć także te zdecydowanie poniżej oczekiwań zarówno zarządu, jak i kibiców.

W Częstochowie problem leżał w domowym torze, który w dużej ilości spotkań nie pomagał miejscowym zawodnikom. Na tę okoliczność prezes Michał Swiącik postawił na nowy sztab szkoleniowy. Być może wpłynie to na lepsze przygotowanie nawierzchni, dzięki czemu wszyscy zawodnicy “Lwów”, włącznie z Maksymem Drabikiem, będą prezentować się lepiej.

Magazyn Żużlowy Best Speedway TV

• Żużel. Janusz Kołodziej nie próżnuje poza sezonem. Zajął miejsce na podium
• To może być hitowy odcinek. Znany kolejny gość “Mówi się żużel”
• Żużel. Z kim pościgałby się Dan Bewley? Odpowiedź zaskakuje
• Żużel. Ile pieniędzy otrzyma Motor? Radni wystosowali prośbę, jest odpowiedź z miasta
• Wiadomo, ilu kibiców na tę chwilę obejrzy żużel na Narodowym