Walczyć chcieli m.in. Daniel Kaczmarek i Kacper Gomólski!
Autor: Jakub Żak
Walczyć chcieli m.in. Daniel Kaczmarek i Kacper Gomólski!
W środowy wieczór gośćmi Best Speedway Magazynu byli Marcin Najman i Daniel Kaczmarek. Na samym początku magazynu Najman przyznał się, że to nie on był pomysłodawcą niedawno zapowiedzianej walki żużlowców na gali MMA-VIP i zdradził, którzy zawodnicy chcieli walczyć. Popularny „El Testosteron” stwierdził również, że takie walki staną się trendem.
Marcin Najman jest jedną z najbardziej elektryzujących postaci w polskim sporcie. Od małego jest fanem żużla, a niedawno zapowiedział, że na organizowanej przez niego gali MMA-VIP będzie miała miejsce walka pomiędzy Edwardem Mazurem, a Dominikiem Tymanem. Będzie to pierwszy w historii pojedynek, w którym wezmą udział żużlowcy. Do tej pory Marcin Najman jako organizator uchodził za pomysłodawcę tej walki, ale w Best Speedway Magazynie stwierdził, że pomysłodawcą byli sami żużlowcy.
„Zaskoczę was, ale pomysłodawcą walk żużlowców nie jestem ja. Już kilka miesięcy temu m.in. Daniel Kaczmarek i Kacper Gomólski zadawali mi pytania, czy istnieje możliwość zorganizowania takiej walki MMA, ale nie byli to tylko oni. Dostałem konkretnie 5 zapytań żużlowców. Wydaję mi się to zupełnie naturalne, bo jeżeli ktoś trenuje te sporty walki i je lubi to przychodzi chęć sprawdzenia się. Jeszcze jak byłem pod egidą Fame MMA to zapytałem włodarzy, czy istnieje możliwość zorganizowania takiej walki, ale nie odnieśli się zbyt przychylnie do tego pomysłu.” – powiedział Marcin Najman.
Walka pomiędzy żużlowcami obecnie powoduje dość skrajne emocje, ale mimo tego według Marcina Najmana takie pojedynki staną się trendem.
„Skoro chłopaki chcą się skonfrontować, to ja im dam taką możliwość. Mamy dwóch śmiałków, którzy chcą zainicjować ten trend, bo według mnie to będzie trend. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle po prostu uważam, że tak będzie.”
Na temat swojej ewentualnej walki wypowiedział się sam zainteresowany, czyli Daniel Kaczmarek.
„Moja przygoda ze sportami walki zaczęła się zimą 2016 roku, gdy zacząłem chodzić na sekcję kickboxingu i boksu w Lesznie i od tego czasu w zimie do sezonu przygotowuję się poprzez sporty walki. Myślałem z trenerem, by nie pojechać na jakiś turniej, ale nigdy nie doszło to do skutku. Później trenowałem również Ju-jitsu i zapasy aż przekształciło się to w MMA. Tak jak Marcin mówi, skoro trenowałem, to zaczęła pojawiać się chęć sprawdzenia się. Myślę, że po sezonie, gdy będę mógł odpocząć od żużla, chciałbym dążyć w tym kierunku, aby gdzieś zweryfikować moje umiejętności. Jeżeli po sezonie będę miał taką możliwość, to na pewno skorzystałbym z takiej okazji.”
Link do pełnego magazynu: https://www.youtube.com/watch?v=ghpr2OTB_4Y
fot. Sonia Kaps
- Żużel. „Sytuacja klubu z Lublina w ogóle nie pasuje do tego schematu” – prezes Motoru Lublin odpowiedział na uwagi Ministra Sportu
- Oficjalnie: Polonia Bydgoszcz pochwaliła się nowym młodzieżowcem. Długi kontrakt
- Szymon Ludwiczak cieszy się z możliwości wyjazdu na tor
- Memoriał Edwarda Jancarza 2024. Wielkie nazwiska powalczą o zwycięstwo [ZAPOWIEDŹ]
- Żużel. Pogoda torpeduje mecze na Wyspach! Słaby występ Sajfutdinowa
A potem płacz że nie mogą znaleźć poważnego sponsora. Robią pajacerke z żużla, żenada.