Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/FIM Speedway Grand Prix - SGP / SEC / SON / SWC/Indywidualne mistrzostwa Polski, ZKJ, PGE IMME, MIMP i Memoriały

W Glasgow powalczą o awans do elity! [Zapowiedź GP Challenge]

📅 20 sierpnia 2022 🕒 11:12 ⏱ 4 min czytania

W Glasgow powalczą o awans do elity! [Zapowiedź GP Challenge]

Grand Prix Challenge to dla wielu zawodników najbardziej wyczekiwany dzień w trakcie żużlowego sezonu. Wszak o występach w gronie najlepszych rajderów świata marzy wielu. W tym roku finał eliminacji do cyklu Grand Prix odbędzie się w szkockim Glasgow. Gospodarze są podekscytowani możliwością przeprowadzenia tak ważnych zawodów, a fakt, iż większość zawodników z brytyjskim torem nie miała wcześniej do czynienia, sprawia, że możemy być świadkami niezwykle ciekawych i wyrównanych zawodów. Awans do cyklu Grand Prix uzyska trzech najlepszych zawodników w sobotni wieczór.

Na liście startowej znajduje się dwóch Polaków. Są to Szymon Woźniak oraz Dominik Kubera. Bardzo duże szanse na awans do elitarnego cyklu ma przede wszystkim ten drugi. Wychowanek leszczyńskiej Unii świetnie spisuje się w ostatnich tygodniach i niestraszne są mu nieznane tory. Styl jazdy Dominika sprawia, że dobrze odnajduje się w każdych warunkach.

Piotr Pawlicki żegna się z Bykami i w przyszłym sezonie będzie zdobywał punkty dla innego zespołu

Sam zainteresowany dzień przed najważniejszym dla niego turniejem w sezonie startował w ćwierćfinałowym spotkaniu PGE Ekstraligi w Lesznie, jednak jego team zadbał o to, aby sprzęt dotarł do Szkocji jeszcze zanim sam Kubera wsiądzie do samolotu. Na tym poziomie jazda dzień po dniu nie jest niczym nowym, wobec czego fani 23-latka raczej nie mają czym się przejmować.

Drugi z Biało-Czerwonych, Szymon Woźniak również nie stoi na straconej pozycji. Wychowanek bydgoskiej Polonii jedzie naprawdę bardzo dobry sezon. W PGE Ekstralidze legitymuje się wysoką średnią 2.0, co plasuje go w najlepszej piętnastce żużlowców naszej rodzimej ligi. W przypadku Szymona mamy odwrotną sytuację niż u Dominika Kubery. 29-latek po zakończeniu zawodów w Glasgow będzie musiał pędzić do Polski, ponieważ już o godzinie 18:00 w niedzielę jego Stal Gorzów będzie mierzyć się z Apatorem Toruń.

Dariusz Śledź przed play-offami: Zrealizowaliśmy wszystko, co chcieliśmy

Na liście startowej GP Challenge mamy jeszcze kilka głośnych nazwisk. Faworytami zawodów obok Polaków będą bracia Holderowie, Robert Lambert, Anders Thomsen, Max Fricke oraz Daniel Bewley. Obaj Brytyjczycy, a więc Bewley i Lambert oraz Australijczycy Fricke i Jack Holder nadal mają szansę utrzymać się w cyklu GP. Przypomnijmy, że w przypadku zajęcia miejsca w pierwszej trójce w Glasgow przez zawodnika, który zdoła ukończyć tegoroczny cykl GP w pierwszej szóstce, przepustkę do cyklu dostanie żużlowiec, który w sobotni wieczór uplasuje się tuż za podium.

Tor w Glasgow ma 306 metrów długości i jest dość wąskim owalem. Teoretycznie więc niewielką przewagę powinni mieć brytyjscy zawodnicy, którzy na tego typu torach uczyli się żużlowego rzemiosła. Stawką turnieju jest jednak awans do cyklu indywidualnych mistrzostw świata. Na tym poziomie nie można tłumaczyć słabszej dyspozycji nieumiejętnością jazdy po niecodziennym dla siebie torze.

Motor Lublin jedną nogą w półfinale po wygranej w Lesznie

Zawody w Glasgow zapowiadają się naprawdę emocjonująco. Nie sposób, więc zrozumieć tego, że w Polsce nie będzie dostępna transmisja z tego wydarzenia. Organizatorzy oferują obejrzenie GP Challenge w systemie pay-per-view za… 15 funtów (ok. 85 zł). Biorąc pod uwagę, że od tego sezonu zajmujące się transmisją cyklu GP Discovery dało sobie za zadanie promocję żużla na świecie, brak transmisji z tak istotnego turnieju zakrawa na absurd. Początek zawodów o godzinie 20:00 polskiego czasu.

Lista startowa GP Challenge: