Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Krajowa Liga Żużlowa - KLŻ

Unia Tarnów lepsza w pierwszym finale! Mecz pełen upadków w „Jaskółczym Gnieździe” [RELACJA]

Unia Tarnów
Fot. Roman Biliński

Autor: Krzysztof Choroszy

Unia Tarnów lepsza w pierwszym finale! Mecz pełen upadków w „Jaskółczym Gnieździe” [RELACJA]

Pierwszy z finałów Krajowej Ligi Żużlowej odbył się w Tarnowie. Obie drużyny zarówno miejscowa Unia jak i Start Gniezno w samym meczu jechały osłabione. Tarnowianie jechali bez Daniela Jeleniewskiego, za którego stosowane było zastępstwo zawodnika. Z kolei goście z pierwszej stolicy Polski podobnie do ostatnich meczów musieli radzić sobie bez lidera fomracji młodzieżowej Mikołaja Czapli.

Inauguracja spotkania zakończyła się remisowo. Kibice z Tarnowa nie musieli jednak długo czekać na zwycięstwa swoich ulubieńców. Dosyć niespodziewanie nadeszło ono w biegu juniorskim, wygranym przez miejscowych 4:2. Chwilę później nadeszło kolejne, tym razem podwójne zwycięstwo za sprawą pary Lahti-Cyfer. Na koniec pierwszej serii taki scenariusz mógł się powtórzyć, ale na prowadzeniu zdefektował Lewiszyn, co spowodowało kolejny biegowy remis.

Po pierwszych czterech biegach zawodnicy z Tarnowa prowadzili 6 punktami. Jak widać było jednak wcześniej, tarnowianie mają możliwości na to, aby powiększyć jeszcze swoją przewagę względem gnieźnian. To pokazała druga seria startów. Dzięki dwóm zwycięstwom jednym 4:2 i jednym 5:1 Unia podwoiła swoją zaliczkę. Po siedmiu gonitwach żużlowcy zespołu gospodarzy prowadzili 27:15.

Na półmetku spotkania gospodarze mieli więc bezpieczną przewagę. W ósmym biegu na tor upadł jednak Jan Heleniak, zostając wykluczonym z powtórki. W niej podwójne zwycięstwo zanotowali goście i tchnęli w swoich kibiców wiarę w korzystny wynik. Chwilę później mieliśmy kolejny upadek. Na tor upadł Villads Nagel. Duńczyk został wykluczony, a w drugiej odsłonie mieliśmy kolejny biegowy remis. Chwilę później do wygrywania wrócili tarnowianie, powiększając przewagę o dwa „oczka”.

Po przerwie po raz kolejny bardziej zadowoleni mogli być sympatycy tarnowskiej Unii. Znów triumfowali oni 4:2 i powrócili do prowadzenia 12 punktami. Zaliczka ta dawała duże nadzieje na ostatnie wyścigi tego meczu. W kolejnym wyścigu gospodarze znów wygrali dwoma punktami i śrubowali prowadzenie. W trzynastej gonitwie dnia ofiarą tarnowskiego toru padł Timo Lahti. Żużlowiec upadł na tor na prowadzeniu, wpadając w dziurę. W powtórce mieliśmy kolejny upadek. Na torze zameldował się Kevin Fajfer. Trzecia odsłona tej gonitwy przyniosła nam wygraną Marko Lewiszyna.

Przed biegami nominowanymi Unia Tarnów była już pewna zwycięstwa. Tarnowianie prowadzili 46:31, ale dwie ostatnie gonitwy były ważne z perspektywy dwumeczu. W pierwszej z nich mieliśmy kolejny upadek. Kontakt z nawierzchnią tarnowskiego owalu zaliczył Marko Lewiszyn. W powtórce remis gospodarzom dał David Bellego. ostatnia gonitwa dnia, na szczęście bez upadku, zakończyła się zwycięstwem gości, a samo spotkanie zakończyło się wynikiem 51:38.

Unia Tarnów: 51
9. David Bellego (0,1,3,1,1,3) 9
10. Marko Lewiszyn (d,2*,2,3.3,w) 10+1
11. Adrian Cyfer (3,2*,3,1,3,0) 12+1
12. Daniel Jeleniewski ZZ
13. Timo Lahti (3,3,1,3,w,2) 12
14. Jan Heleniak (3,3,w) 6
15. Miłosz Grygolec (1,0,1) 2
16. Piotr Wardzała NS

Ultrapur Start Gniezno: 38
1. Hubert Łęgowik (2,2,3,2,2,1) 12
2. Kevin Woelbert (1,1*,-,-,-) 2+1
3. Kevin Fajfer (1*,0,3,2,w,1) 7+1
4. Casper Henriksson (2,2,2*,0,2,3) 11+1
5. Sam Masters (0,1,-,2) 3
6. Patryk Budniak (2,1,0,0
7. Jędrzej Chmura (0,-,0) 0
8. Villads Nagel (w) 0

Unia Tarnów
Fot. Roman Biliński
Start Gniezno w finale KLŻ
Fot. Roman Bliński

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *