Unia Leszno na dłużej z młodzieżowcem! Pojedzie z nimi na zapleczu elity
Autor: Krzysztof Choroszy
Unia Leszno na dłużej z młodzieżowcem! Pojedzie z nimi na zapleczu elity
Fogo Unia Leszno w tym sezonie zakończyła rozgrywki PGE Ekstraligi na ostatniej pozycji. To skutkowało spadkiem na niższy szczebel rozgrywek, co było dużym wydarzeniem dla wielu kibiców polskiego żużla. Leszczynianie nie zamierzają jednak spędzać w obecnym miejscu więcej niż jeden rok i już teraz szykują skład na awans. Dzisiaj poinformowali o pozostaniu kolejnego zawodnika.
W drużynie „Byków” pozostało już część zawodników z tegorocznego składu startującego w PGE Ekstralidze. Na dłużej w Lesznie zostali Janusz Kołodziej, Grzegorz Zengota, Ben Cook i Nazar Parnitskyi. Do zespołu dołączył również Josh Pickering, który w tym sezonie Metalkas 2. Ekstraligi pojechał kilka dobrych meczów dla Energa Wybrzeża Gdańsk. Dzisiaj leszczynianie przekazali kolejne dobre informacje dla swoich kibiców.
We wtorek w mediach społecznościowych Fogo Unii Leszno pojawiła się informacja o pozostaniu w drużynie młodzieżowca mającego startować dla nich w przyszłym roku. Jak mogliśmy zobaczyć, w zespole „Byków” pozostał Antoni Mencel. 18-latek był łączony z ebut.pl Stalą Gorzów, która szuka zastępstwa za kończącego wiek juniora Jakuba Stojanowskiego. Ostatecznie jednak żużlowiec ma pozostać w Lesznie.
Antoni Mencel w tym wykręcił średnią biegową na poziomie 0,850, co starczyło na zaledwie 53. pozycję na 55 sklasyfikowanych zawodników w całej PGE Ekstralidze. W całym sezonie 18-latek wygrał 4 wyścigi. W Metalkas 2. Ekstralidze może być jednak bardzo ważną postacią w walce o szybki powrót do elity.
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Gala PGE Ekstraligi za nami! Do kogo powędrowały Szczakiele?
- Landshut Devils na dłużej z Włochem w składzie! Zawodnik zyskał zaufanie klubu
- Znamy pełną listę uczestników Turnieju o Łańcuch Herbowy! Na starcie wiele ciekawych nazwisk
- Stal Rzeszów wzmacnia sztab szkoleniowy! Nowy trener pomoże młodym zawodnikom
- Żużel. Spowodował tragedię, a teraz ma wrócić do ścigania?