Przejdź do treści
Aktualności/PGE EKSTRALIGA/Wywiady

Stanisław Chomski – „Udało nam się wygrać i to może cieszyć”

Stanisław Chomski

Autor: Aleksandra Gucia

Stanisław Chomski – „Udało nam się wygrać i to może cieszyć”

W niedzielę w drugim meczu ćwierćfinałowym gorzowska Stal pokonała zespół Roberta Sawiny 51:39. Obie drużyny awansowały do półfinałów. Stal pojedzie z Włókniarzem, a Apator zmierzy się z Motorem Lublin.

Szkoleniowiec z miasta nad Wartą ma powody do radości, jego podopieczni weszli do półfinałów, mimo plagi kontuzji udało się zrealizować przedsezonowe założenia. – Udało nam się wygrać i to może cieszyć, ale przede wszystkim dwie lokomotywy Bartosz Zmarzlik i Martin Vaculik. Obaj zawodnicy ciągnęli wynik. Dobre zawody odjechał Oskara Palucha, który w dwóch pierwszych swoich biegach przywiózł trójki. Szkoda Wiktora Jasińskiego w tym 13. wyścigu. To była zdrowa rywalizacja. Niektóre biegi wyglądały fajnie i mogły się podobać – powiedział Stanisław Chomski na pomeczowej konferencji.

C6207135 4105 41BE 859B 393BA53B5873

Akcja ratunkowa Adriana Miedzińskiego! [wideo]

Trener żółto-niebieskich zawsze powtarza, że nie należy popadać w huraoptymizm. Najsłabszym ogniwem w ekipie miejscowych był Patrick Hansen. Duńczyk po dwóch nieudanych biegach został zastąpiony przez Wiktora Jasińskiego.

Nie jesteśmy jeszcze kompletną drużyną i nie mówię tu o braku Andersa Thomsena. Zastępstwo zawodnika wyszło, można powiedzieć, że 6 do 6. Nie można jednak przejść obojętnie nad tym, że Patrick Hansen nie robi punktów na juniorach rywali. Rozumiem, że młodzież może wygrywać, ale Duńczyk jest bardziej doświadczonym zawodnikiem. Mimo pomocy sprzętowej, bo to nie jest tak, że jechał na swoich silnikach. Nie umie wystartować na tym sprzęcie. Po pierwszym biegu już chciałem zmienić Patricka, ale dałem mu jeszcze jedną szansę. Cóż nie wyszło. Patrick Hansen ma jednak nad czym myśleć – zakończył szkoleniowiec gorzowian.

fot. własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *