Stal Gorzów sięgnie po nowego trenera?! To on ma zastąpić Stanisława Chomskiego

Autor: Krzysztof Choroszy
Stal Gorzów sięgnie po nowego trenera?! To on ma zastąpić Stanisława Chomskiego
W Gorzowie cały czas trwa walka z czasem związana z zaległościami finansowymi. Tamtejszy klub żużlowy musi uregulować wszelkie należności, aby móc starać się o licencje na przyszłoroczne zmagania. W przeciwnym razie nie będzie to możliwe, a obecni zawodnicy będą musieli szukać innego klubu. Sytuacja jest jednak bardzo dynamiczna, a wszystko obecnie wskazuje na to, że gorzowianom uda się spłacić zaległe pieniądze.
Poprzedni tydzień przyniósł bardzo ważne informacje na temat gorzowskiej ekipy. Obowiązków prezesa nie pełni już bowiem Waldemar Sadowski, którego zastąpił dotychczasowy pełnomocnik zarządu Dariusz Wróbel. Nowy sternik miał poprowadzić akcję ratunkową mającą obronić Stal przed upadkiem i nieuzyskaniem licencji na jazdę w PGE Ekstralidze w sezonie 2025. Do spełnienia tego celu konieczne było uzbieranie 4,5 miliona złotych.
Wszystko wskazuje na to, że próba ratowania gorzowskiej drużyny zakończy się sukcesem i Stal Gorzów w przyszłym sezonie będzie startować w rozgrywkach ligowych. Stal Gorzów 1 listopada prawdopodobnie będzie mogła odetchnąć z ulgą. Nie będzie to koniec wyzwań stojących przed nowym prezesem, gdyż czekają ich inne problemy, a jednym z nich mogą okazać się przygotowania do kampanii.
Jednym z zadań dla działaczy jest znalezienie nowego trenera Stali. Po przegranym dwumeczu półfinałowym w minionym sezonie zwolniony z tego stanowiska został bowiem Stanisław Chomski. Żółto-niebiescy mieli swoich tymczasowych szkoleniowców, którzy poprowadzili ekipę w dwóch meczach o trzecie miejsce z KS Apatorem Toruń. W przyszłym roku tamtejszą drużynę miałby poprowadzić jednak ktoś inny.
Menadżerem miałaby być osoba, która trafiłaby do klubu z zewnątrz. Jak podało 30 października Radio Gorzów, chodzi o Mirosława Kowalika. Były żużlowiec miałby objąć stery nad żółto-niebieskimi. W przeszłości trenował on między innymi Start Gniezno, PSŻ Poznań, czy KS Apator Toruń. Doświadczenie związane z tą rolą więc posiada, ale w ostatnich latach nie był nigdzie zatrudniony.
Angaż w barwach żółto-niebieskich byłby dla niego kolejnym wyzwaniem i szansą na pokazanie się jako dobry szkoleniowiec. Sam klub czekają teraz bardzo ważne dni. Czas na spłatę zaległości mija bowiem 31 października. Jeśli uda się sfinalizować te operacje, wtedy Stal Gorzów będzie mogła ogłosić sukces i skupić się na przygotowaniach finansowych, a także stopniowej poprawie finansów klubu.


- Liga angielska. Świetny Jack Holder prowadzi swoją drużynę do wygranej! [RELACJA]
- Liga angielska. Tęgie lanie w lidze angielskiej! Fatalny Musielak, bardzo dobry Doyle! Ipswich Witches 60-30 Birmingham Brummies
- Woffinden wróci na Stadion Olimpijski już w tę niedzielę? Są na to wielkie szanse!
- Żużel w tv. Transmisje, streamy i inne relacje żużlowe. Gdzie oglądać żużel?
- Mecz PGE Ekstraligi przełożony! Znamy nową datę
Jakim trzeba być podłym, fałszywym typem bez honoru, najpierw wszyscy od was jadą po klubie, wymyślacie nie sprawdzone historie, rzucacie się na klub jak hieny, a teraz facet udzielasz się i udajesz dziennikarza!!? Jesteś żałosnym typem bez honoru. Żaden z was nie umie powiedzieć przepraszam, bo nie macie honoru. Jak sępy krążyliście na Stalą Gorzów, przepowiadaliście upadek klubu Nawet, już według was leszno miało wystartować w PGE ekstralidze za Gorzów, obrażaliście klub i kibiców, a teraz taki typek jak ty pisze że stal wystartuje. Jesteś ty i ci pseudo dziennikarze zerem i takimi pozostaniecie, zwykłymi tchórzami bez honoru i zasad moralnych. Jak masz problem do możemy spotkać się w sądzie, mam, wasze posty kłamliwe i oszczercze trolle internetowe, w Internecie nic nie ginie, nawet jak zostanie usunięte.