Rawickie niedźwiedzie na tropie rzeszowskich żurawi. Sprawdzian mocy leszczyńskiej odsieczy. [ZAPOWIEDŹ]
Autor: Dawid Procajło
[su_heading size=”28″]Rawickie niedźwiedzie na tropie rzeszowskich żurawi. Sprawdzian mocy leszczyńskiej odsieczy. [ZAPOWIEDŹ][/su_heading]
W najbliższą niedzielę 16.05 o godz.12, odbędzie się spotkanie zamykające 1 rundę rozgrywek 2 ligi żużlowej, pomiędzy drużynami Metaliki Recycling Kolejarz Rawicz i 7R Stolaro Stal Rzeszów. Gospodarzami tego spotkania będzie klub z południa Wielkopolski.
Po przedstawieniu przez obie ekipy awizowanych zestawień na ten pojedynek, trudno wskazać wyraźnego faworyta. Oba składy przedstawiają się solidnie i bez względu na to kogo trenerzy obsadzą na pozycji drugiego młodzieżowca, może się okazać, że wynik będzie do ostatniego biegu na styku, co z pewnością wywoła spore emocje u kibiców, którzy przybędą na stadion im. Floriana Kapały.
Bilans meczy:
4 zwycięstwa Kolejarza, 0 remisów, 9 zwycięstw Stali
Bilans meczy w Rawiczu:
4 zwycięstwa Kolejarza, 0 remisów, 3 zwycięstwa Stali
Awizowane składy:
Niedźwiedzie do tego meczu przystąpią posileni podstawowymi zawodnikami zaprzyjaźnionej Fogo Unii Leszno. O ile w drużynie obecnych mistrzów Polski Jaimon Lidsey (U24) pełni rolę solidnego zawodnika drugiej linii, tak w Rawiczu oczekiwania wobec Australijczyka są znacznie większe i klub oraz kibice liczą na jego wysokie zdobycze punktowe. W dojściu do tego celu wspierać go będzie jego rodak Keynan Rew (U24), mający za sobą przeciętny rok startów, w których zdarzały mu się pojedyncze udane biegi. Kolejnym wzmocnieniem leszczyńskim jest Szymon Szlauderbach (U24), na co dzień rezerwowy swojej macierzystej drużyny, ma znakomitą okazję do pokazania się z jak najlepszej strony. Pozostałymi w składzie seniorami są, solidny Damian Dróżdż oraz rutynowany Damian Baliński. Formacja młodzieżowa została odkryta połowicznie, lecz i tu pojawił się zaprzyjaźniony leszczyński byczek – Kacper Pludra. Młodzieżowiec po trudnym początku sezonu w Ekstralidze, postanowił w poszukiwaniu lepszej jazdy, wspomóc kolegów z sąsiedztwa w meczu inauguracyjnym.
Rzeszowianie po sporych przetasowaniach transferowych, przystępują do pierwszego meczu w solidnym zestawieniu, pomimo braku niedysponowanego Andrieja Karpowa. Bez Ukraińca skład nadal prezentuje się na tyle dobrze by realnie powalczyć o dobry rezultat w pierwszym swoim wyjazdowym spotkaniu. Australijczyk Sam Masters oraz Brytyjczyk Adam Ellis, są gwarantem walecznej jazdy i walki o każdy punkt do ostatniego okrążenia. W ostatnim spotkaniu ligi duńskiej znakomicie pokazał się Tim Soerensen (U24), który może okazać się jednym z większych objawień w tegorocznych rozgrywkach. Ważną rolę do odegrania mają polscy seniorzy, rutynowany Dawid Stachyra i pomimo wciąż młodego wieku doświadczony Hubert Łęgowik. Ich punkty mogą okazać się kluczowe jeśli chodzi o końcowy rezultat w tym spotkaniu, ale także w kolejnych meczach. Drużyna ze stolicy Podkarpacia podobnie jak ekipa Niedźwiadków, awizowała jednego zawodnika młodzieżowego, obiecującego po poprzednim roku startów – Mateusza Majchera. Po pierwszym przetarciu dla nieopierzonego zawodnika, ten sezon może okazać się kluczowy dla dalszego rozwoju.
Podsumowując, po tym meczu dowiemy się kto będzie pierwszym liderem w rozgrywkach 2021 w 2 lidze żużlowej. Spotkanie może mieć bardzo wyrównany przebieg, lecz trzeba wziąć pod uwagę, że porażka w pierwszym meczu nie przekreśla jeszcze niczego. Jedną i drugą ekipę stać na przechylenie szali na swoją stronę i tylko niuanse oraz wydarzenia torowe mogą zachwiać wszystkimi typami i założeniami. Nam kibicom, nie pozostaje nic innego jak bacznie obserwować to spotkanie w poszukiwaniu emocji jakie niesie ze sobą czarny sport. Trzymajmy zatem kciuki za pogodę, idźmy na stadiony albo oglądajmy w TV teatr zmagań naszych motorowych gladiatorów.
Foto: https://www.facebook.com/KolejarzRawicz
https://www.facebook.com/rztzrzeszow
- Żużel na żywo. Gdzie oglądać mecz o brązowy medal PGE Ekstraligi?
- Żużel. Wiara zaprowadzi ich do medalu? Pożegnalny mecz Woźniaka w Stali! [ZAPOWIEDŹ]
- Dwa powroty, debiutant i Polak w stawce FIM Speedway Grand Prix 2025
- Brady Kurtz wygrywa Grand Prix Challenge 2024! Kubera na dłużej w cyklu [RELACJA]
- Groźny upadek podczas Grand Prix Challenge w Pardubicach. Niemiec na noszach