Raport z Wysp Brytyjskich: duet Doyle – Sajfutdinow pogrąża Leicester Lions, a Kasprzak ogląda plecy Musielaka
Autor: Małgorzata Olejniczak
Raport z Wysp Brytyjskich: duet Doyle – Sajfutdinow pogrąża Leicester Lions, a Kasprzak ogląda plecy Musielaka
Raport z Wysp rozpoczynamy od Wielkiego Czwartku. Wtedy odbyły się pierwsze mecze starć ćwierćfinałowych brytyjskiego Premiership KO Cup.
Na Owlerton Stadium obrońcy trofeum Sheffield Tigers łatwo pokonali King’s Lynn Stars 58:32 i zrobili duży krok w kierunku półfinału.
Spotkanie od samego początku było bardzo jednostronne i przebiegało pod dyktando gospodarzy. Już pierwsze starcie zakończyło się podwójną wygraną Tygrysów, a po ośmiu biegach zespół z Sheffield wypracował sobie 10 punktową przewagę. Ostatnie trzy biegi dopełniły dzieła zniszczenia, bo miejscowi wygrali je stosunkiem 15:3, a cała spotkanie 58:32.
Jadący w tym meczu Polacy kończyli zawody zgoła w odmiennych nastrojach. Reprezentujący gospodarzy Tobiasz Musielak zaliczył drugi wynik dnia, zdobywając 11 punktów i 3 bonusy, natomiast startujący w barwach Gwiazd Krzysztof Kasprzak nie przywiózł nawet punktu, dwukrotnie oglądając plecy swego rodaka.
Spotkanie rewanżowe odbyć się ma 24 kwietnia.
Sheffield Tigers – King’s Lynn Stars 58:32
Sheffield Tigers 58: Jack Holder 12+1, Tobiasz Musielak 11+3, Kyle Howarth 10, David Bellego 9+2, Lewis Kerr 7+1, Adam Ellis 5+2, Dan Gilkes 4.
King’s Lynn Stars 32: Josh Pickering 11, Nicolai Klindt 8, Frederik Jakobsen 4, Michael Palm Toft 3+1, Thomas Jorgensen 3, Jason Edwards 3, Krzysztof Kasprzak 0.
W tym samym czasie, na Foxhall Stadium miejscowe Wiedźmy podejmowały Leicester Lions. Dla Lwów było to pierwsze spotkanie na poziomie Premieship od 2018 roku.
Niewiele zabrakło, aby ekipa z Leicester cieszyła się z premierowego zwycięstwa w pierwszym starcie po powrocie do brytyjskiej elity. Przez większość spotkania wynik oscylował wokół remisu, a ku zdziwieniu miejscowych kibiców po 12 biegach goście prowadzili dwoma punktami 35:37. Wtedy jednak do gry wkroczyła para gospodarzy Jason Doyle – Emil Sajfutdinow, która ostatecznie pogrążyła ekipę Leicester Lions.
Ta dwójka, w biegach 13 i 15, zdobyła zgodnie po 5 punktów, dwukrotnie zapewniając gospodarzom podwójną
wygraną. Natomiast starcie numer 14 zakończyło się remisem, co ostatecznie dało Ipswich Witches sześciopunktową wygraną. Rewanż zaplanowano na 17 kwietnia.
Ipswich Witches – Leicester Lions 48:42
Ipswich Witches 48: Jason Doyle 14+1, Emil Sayfutdinov 12+1, Danny King 10, Keynan Rew 4, Danyon Hume 4, Erik Riss 2+2, Joe Thompson 2+2.
Leicester Lions 42: Max Fricke 9+1, Chris Harris 8+1, Justin Sedgmen 8+1, Nick Morris 7, Richard Lawson 5+1, Jake Allen 4+1, Dan Thompson 1+1.
punktacja za britishspeedway.co.uk
fot. Taylor Lanning
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. Koniec spekulacji! Były wielokrotny uczestnik Grand Prix zmienia barwy narodowe!
- Falubaz bez prezesa! Protasiewicz komentuje „Na pewno nie jest to komfortowe”
- Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
- Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!
- Mikołajkowy prezent dla kibiców Apatora Toruń! Gwiazda drużyny zostaje na dłużej