Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Presja awansu w Polonii Bydgoszcz?! Buczkowski „odczuwam to na każdym kroku”

Presja awansu w Polonii Bydgoszcz?!
Fot. Sonia Kaps

Autor: Redakcja

Presja awansu w Polonii Bydgoszcz?! Buczkowski „odczuwam to na każdym kroku”

Polonia Bydgoszcz to klub o bogatej tradycji i ogromnych ambicjach. Od kilku lat kibice i działacze z niecierpliwością oczekują na powrót drużyny do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. W sezonie 2023 zespół był bardzo blisko realizacji tego celu, jednak ostatecznie marzenia o awansie zostały odłożone na kolejny rok. Krzysztof Buczkowski, jeden z liderów zespołu, w rozmowie ze Sportowy Podcast na kanale Youtube, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat presji, jaka towarzyszy drużynie i zawodnikom w walce o Ekstraligę.

Oczekiwania kibiców i klubu

Buczkowski, jako doświadczony żużlowiec, nie ukrywa, że presja jest odczuwalna na każdym kroku. Kibice, działacze i środowisko sportowe Polonii Bydgoszcz mają jasno określony cel: awans do Ekstraligi. Oczekiwania te wynikają zarówno z historycznego znaczenia klubu, jak i solidnego składu, który został skompletowany na sezon 2025.

„Nie wiem, czy to można nazwać presją, ale odczuwam to na każdym kroku, czyli to podejście do tego, że to jest już na pewno ten sezon. Że już musi to być, tak? A tego tak naprawdę nie wiemy. Robimy wszystko w zimę, żeby to było, żeby ten cel się ziścił,” powiedział Buczkowski w rozmowie w Sportowy Podcast na kanale Youtube.

Te słowa doskonale oddają dylematy, przed którymi stoi drużyna. Z jednej strony ogromne zaangażowanie w przygotowania, z drugiej – świadomość, że wynik w dużej mierze zależy od zmiennych, na które zawodnicy nie zawsze mają wpływ, takich jak dyspozycja dnia, warunki na torze czy nawet łut szczęścia.

Jak presja wpływa na drużynę?

Presja awansu może mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki. Z jednej strony motywuje zawodników do cięższej pracy podczas okresu przygotowawczego, z drugiej – może powodować dodatkowy stres i napięcie w trakcie sezonu. Buczkowski podkreślił, że drużyna stara się podchodzić do wyzwania z pokorą.

„Myślę, że na pewno Unia Leszno jest bardzo mocną drużyną, Rzeszów… Jest kilka jeszcze innych drużyn, które mają jakby handicap tego, że też mogą napsocić. Wiadomo, że to jest tylko sport i to jakby grają niuanse później, bo na samym początku jakby się troszkę te rozgrywki rozgrzewają, troszkę jakby taka gra wstępna i później się zaczyna,” dodał Buczkowski.

Te słowa wskazują na świadomość zawodników, że droga do awansu nie będzie łatwa, nawet jeśli drużyna wydaje się być jedną z faworytek. Rywalizacja w lidze jest zacięta, a ostateczny wynik zależy od wielu czynników.

Lekcje z przeszłości

Sezon 2024 był dla Polonii niezwykle emocjonujący, ale zakończył się rozczarowaniem po ostatnim meczu. Drużyna była o krok od awansu, a kibice przeżywali prawdziwą huśtawkę nastrojów – od euforii po ciszę i niedowierzanie. Buczkowski wspomniał, że mimo tego doświadczenia, drużyna jest zdeterminowana, aby tym razem dopiąć swego.

„Przynajmniej ja podchodzę do tego z pokorą, że po prostu już jakby przez ten okres, bodajże to będzie czwarty rok spędzony w pierwszej lidze… że po prostu z Falubazem też byliśmy niemal pewni pierwszego sezonu, że to się uda. A niestety jakby historia była inna. Drugi sezon był zdecydowanie dla nas lepszy, mieliśmy lepszą drużynę, bardziej wyrównaną,” wyjaśnił Buczkowski.

Wspólne cele i jedność drużyny Polonii Bydgoszcz

Mimo odczuwalnej presji Buczkowski podkreślił, że drużyna jest zgrana i dobrze się rozumie. Relacje między zawodnikami, zwłaszcza tymi, którzy znają się od lat, są oparte na wzajemnym szacunku. To ważny element, który może pomóc drużynie w realizacji celu.

„My się dobrze znamy, doskonale się znamy. Z Szymonem [Woźniakiem] jeździliśmy parę lat w Polsce w jednym klubie, teraz będziemy jeździć trzeci rok w tym samym klubie w Szwecji. Dużo razem podróżujemy, summa summarum, bo latamy tymi samymi samolotami,” dodał Buczkowski.

Czy Polonia Bydgoszcz w końcu zrealizuje marzenia o powrocie do Ekstraligi? Sezon 2025 pokaże, czy ciężka praca, doświadczenie zawodników wystarczą, aby spełnić oczekiwania kibiców i całego środowiska żużlowego.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Krzysztof Buczkowski i Jakub Jamróg
fot. Michał Szmyd
Krzysztof Buczkowski
Fot. Łukasz Wilk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *