Piękne widowisko zakończone zwycięstwem Motoru Lublin!
W niedzielny wieczór pełny stadion przy alejach Zygmuntowskich w Lublinie podziwiał na własne oczy walkę Wicemistrza z Mistrzem Polski. Po wyrównanych, pełnych mijanek i emocji 15 biegach, mecz zakończył się wynikiem 50:40 dla miejscowych Koziołków.
Spotkanie było bardzo zacięte. Świadczy o tym aż 9 biegów remisowych. Motor Lublin miał prowadzenie od drugiego wyścigu, po którym wynik był 8:4. Czteropunktowe prowadzenie zmniejszyło się do dwóch oczek dopiero w biegu 9, ponieważ wtedy Wrocławianie przyjechali na 4:2. Na tablicy wyników widniało 28:26. Biegi 11 i 12 praktycznie zaważyły o zwycięstwie gospodarzy. Dwa razy pod rząd na podwójnym prowadzeniu pod taśmą zameldowały się Koziołki.
Przed biegami nominowanymi było 44:34. W 14 wyścigu lepsi byli goście, którzy przyjechali na 4:2. Natomiast w 15 był taki sam wynik, lecz dla lubelskiej drużyny. Takim oto sposobem ten emocjonujący i wyrównany mecz zakończył się wynikiem 50:40.
Na lubelskim owalu nikt nie mógł znaleźć sposobu na Mikkela Michelsena. Duńczyk zrobił czysty komplet i uzbierał 18 punktów! Dobre spotkanie zanotowali również: Dominik Kubera i Jarosław Hampel, którzy zdobyli po 10 oczek. Słabszy występ zaliczył Maksym Drabik, który nie przyzwyczaił nas do tak małej zdobyczy punktowej. 5 punktów to najmniejsza zdobycz Maksa w barwach Motoru Lublin.
Lubelscy juniorzy dorzucili 7 oczek – 3 Wiktor Lampart i 4 Mateusz Cierniak.
Najjaśniejszym punktem w ekipie z Wrocławia był Maciej Janowski, który wystąpił aż w 7 startach i zdobył 17 punktów. 9 oczek zdobył Tai Woffinden, a 8 Dan Bewley. Słaby występ w wykonaniu Gleba Czugunova, ponieważ ostatecznie na jego koncie uzbierały się 4 punkty. Zbyt wiele do końcowego wyniku nie dołożyli również juniorzy. Jedynie Bartłomiej Kowalski zdobył 2 punkty, a Michał Curzytek nie punktował.
Po 7 kolejce PGE Ekstraligi Motor Lublin jest samodzielnym liderem z 14 punktami. Sparta Wrocław ma 6 punktów tak jak drużyny z Częstochowy, Torunia i Grudziądza. Wrocławianie są na szóstym miejscu.
Rewanż tego spotkania już w najbliższą niedzielę o 19:15 we Wrocławiu.
- Dominacja Zmarzlika i pech Dominika Kubery w PGE IMME im. Zenona Plecha
- Pierwszy sparing Cellfast Wilki Krosno oraz trening młodzieży na stadionie w Krośnie
- Anders Thomsen wycofał się z PGE IMME im. Zenona Plecha!
- Nicki Pedersen nie jedzie w PGE IMME!
- Bartosz Zmarzlik dostał zakaz treningów w Gorzowie, zawodnik musiał skorzystać z gościnności Falubazu
