Pedersen pogroził palcem Mistrzowi Świata w kompromitującym meczu lubelskich Koziołków

Autor: Edyta Wojdeł
Pedersen pogroził palcem Mistrzowi Świata w kompromitującym meczu lubelskich Koziołków
Niespodziewana wygrana i żartobliwe groźby na torze. ZOOleszcz GKM Grudziądz bezprecedensowo rozjechał obrońców tytułu Drużynowego Mistrza Polski.
Pierwszy z niedzielnych meczów 8. kolejki PGE Ekstraligi okazał się nie małym zaskoczeniem. ZOOleszcz GKM Grudziądz bez pardonowo pokonał Platinum Motor Lublin, kończąc domowe spotkanie aż 22-punktową wygraną. Bartosz Zmarzlik z całych sił walczył o punkty dla lubelskich Koziołków. Po jednym z walecznych wyścigów Nicki Pedersen pogroził mu nawet palcem.
W trakcie trzynastego biegu bezkonkurencyjną jazdę zaprezentował swoim kibicom jeden z liderów Gołębi – Nicki Pedersen. Odpieranie ataków Bartosza Zmarzlika było w tym biegu nie lada wyzwaniem, ale doświadczony Duńczyk nie miał zamiaru ulec naporowi żużlowca z Lublina. Finalnie Pedersen utrzymał pozycję i zameldował się na mecie jako pierwszy. Po skończonym biegu pogroził palcem tegorocznemu obrońcy tytułu Indywidualnego Mistrza Świata. Gest ten nie umknął niczyjej uwadze.
Pomimo zaciętej rywalizacji obaj zawodnicy jednak cieszą się pozytywną relacją. Po meczu na antenie Eleven Sport, Bartosz Zmarzlik, skomentował gest starszego kolegi z toru.
– Tak było, a za chwilę się śmiał się, że go straszyłem z krawężnika. Mamy dobry kontakt.
Żużlowcy mają ze sobą dobry kontakt, a po spotkaniu Bartosz Zmarzlik osobiście pofatygował się do boksu Nickiego Pedersena, by pogratulować mu zwycięstwa.
ŻUŻLOWY MAGAZYN ONLINE BEST SPEEDWAY TV – KLIKINIJ TUTAJ!
- Żużel. Janusz Kołodziej nie próżnuje poza sezonem. Zajął miejsce na podium
- To może być hitowy odcinek. Znany kolejny gość “Mówi się żużel”
- Żużel. Z kim pościgałby się Dan Bewley? Odpowiedź zaskakuje
- Żużel. Ile pieniędzy otrzyma Motor? Radni wystosowali prośbę, jest odpowiedź z miasta
- Wiadomo, ilu kibiców na tę chwilę obejrzy żużel na Narodowym