Patryk Dudek o srebrze w MPPK -” Był apetyt na złoto”
Autor: Marcin Boroch
Patryk Dudek o srebrze w MPPK -” Był apetyt na złoto”
W niedzielę na stadionie #OrzechowaOsada PSŻ Poznań odbył się finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. Po raz trzeci z rzędu najlepsi okazali się zawodnicy Orlen Oil Motoru Lublin, drugie miejsce wywalczyli zawodnicy KS Apatoru Toruń, a brąz zawisł na szyjach żużlowców z Wrocławia. Na łamach Radia Zielona Góra o medalu wypowiedział się wychowanek zielonogórskiej ekipy — Patryk Dudek
Bezbłędny Bartosz Zmarzlik, słaby występ Zielonej Góry
Finał Mistrzostw Polski Par Klubowych zdominował jeden zawodnik, a mianowicie Bartosz Zmarzlik, który nie znalazł swojego pogromcy i sam w pojedynkę wywalczył dla drużyny Orlen Oil Motoru Lublin 18 z 25 zdobytych oczek, sięgając tym samym po raz trzeci z rzędu po tytuł najlepszej parowej ekipy w naszym kraju. Znacznie ciekawiej było za ich plecami. Srebro ostatecznie wywalczyli zawodnicy KS Apatora Toruń. Ci o punkt pokonali brązowych medalistów — Betard Spartę Wrocław. Poniżej oczekiwań spisał się natomiast beniaminek PGE Ekstraligi — Novyhotel Falubaz Zielona Góra. „Myszki” zajęły 7, ostatnie miejsce w rywalizacji, przegrywając nawet z PSŻ Poznań. Co więcej, zielonogórzanie zgromadzili tylko 10 oczek. Tyle samo co sam Leon Madsen
O srebrnym medalu na łamach radia Zielona Góra wypowiedział się ich wychowanek — Patryk Dudek, który stwierdził, że miał apetyt na złoto – „Udało się wyrównać jeden z medali wywalczony w Zielonej Górze, jednak był apetyt na złoto — to na pewno. Jestem zadowolony (zdobył osiem oczek dop. red). Tylko ten pierwszy bieg, musieliśmy wskoczyć w 9. biegu, co trochę nas zmyliło z przełożeniem. Później dostosowaliśmy się do tych warunków torowych i było dobrze, sprzęt zachowywał się bardzo dobrze, wszystko idzie ku dobremu.
–Umawialiśmy się wcześniej z trenerem, że raczej każdy z nas będzie jechał po cztery biegi, jednak wiemy, jak Emil radzi sobie w ostatnich tygodniach, pokiereszował się w Anglii czy w Łodzi. Dlatego też po prostu szybciej podziękował za występ, więc też jechałem za niego te wyścigi. Jestem tutaj raz do roku. Wydaje mi się, że tor był super przygotowany. Wiadomo, że nie na każdym torze da się ścigać, ale z czasem okazało się, że jest tutaj parę ścieżek „
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- Motor Lublin wrócił z dalekiej podróży i awansował do finału! Fenomenalny Lambert to za mało [RELACJA]
- Arged Malesa Ostrów nadal będzie silna? Rozpoczęły się negocjacje z liderami!
- Maksym Drabik wie, gdzie będzie jeździł w sezonie 2025. „Ma podpisane porozumienie”
- Bartosz Zmarzlik czy Lukas Podolski? Kogo wybiorą kibice w Lublinie?
- Arged Malesa Ostrów odkrywa karty! Szkoleniowiec na dłużej w klubie