
„Ostatni mecz zepsułem i nie jestem z niego zadowolony” – Norbert Krakowiak
We wtorek GKM Grudziądz ogłosił awizowane składy na spotkanie z Unią Leszno. W zespole gospodarzy Roman Lachabum zastąpił w składzie Norberta Krakowiaka, który pomimo słabego występu w Toruniu, radzi sobie w tym sezonie całkiem nieźle w porównaniu do Kasprzaka, czy Bjerre, od których naturalnie wymaga się dużo więcej. Całą sytuację skomentował dla nas popularny „Norbi” – „Tak naprawdę nie mam na to wpływu, więc muszę przyjąć to do wiadomości i tyle. Dzisiaj i jutro mamy trening, więc na pewno trochę pojeżdżę. Muszę teraz skupić się na sobie, aby wrócić do składu”.
„Ostatni mecz zepsułem i nie jestem z niego zadowolony, ale spotkania domowe były jak najbardziej w porządku. Punkty, które miałem dowieźć dowiozłem. Czuję po sobie, że mogę jeszcze lepiej jeździć, ale i tak sądzę, że nie było źle” – w taki sposób były żużlowiec Falubazu Zielona Góra wypowiedział się na temat swoich dotychczasowych wyników i z jego słowami ciężko się nie zgodzić. Od siebie dodam również, że 22-letni Norbert mimo mniejszego doświadczenia ma lepszą średnią niż Krzysztof Kasprzak i niewiele niższą od Kennetha Bjerre.
Sytuacja zawodnika GKM-u jest nieciekawa, bo jeżeli Lachbaum pojedzie dobre zawody, powrót Norberta do składu może być ciężki, ale on mimo wszystko nie rozważa wypożyczenia i zamierza walczyć o miejsce w składzie – „Pójście na wypożyczenie nawet nie przeszło mi przez myśl. Jestem tutaj w Grudziądzu i skupiam się na tym, by jak najwięcej jeździć i mam nadzieję, że wrócę do składu”.
„Tak naprawdę nie wiem, jaka jest koncepcja na najbliższy mecz, więc być może pojadę od początku” – no właśnie. Krakowiak w rozmowie z nami poruszył bardzo istotną kwestie. Brak Norberta na numerach 9-15 nie oznacza, że nie wystąpi jako „16”. Pytanie tylko, czy trener zmieniłby pierwszy skład po to, by wciąż jechali Ci sami zawodnicy.
fot. Emilia Hamerska-Lengas
- 2 liga żużlowa: Dwie strony medalu czyli przyjaźń poznańsko-rawicka.
- Zmiany w ćwierćfinałach PGE Ekstraligi ze względu na Grand Prix Challenge
- Kompromitacja Tomasza Dryły na antenie. Komentator obwinia media o niszczenie speedwaya!
- Wiktor Lampart: Michelsen miał do mnie pretensje, ale to ja jechałem swoim torem
- Jonas Seifert-Salk przekazał optymistyczne informacje na temat jego stanu zdrowia!
