Mistrzostwa Europy SEC. Lebiediew mistrzem, Thomsen wygrał w Chorzowie [RELACJA]
Autor: Jakub Bielak
Mistrzostwa Europy SEC. Lebiediew mistrzem, Thomsen wygrał w Chorzowie [RELACJA]
Ostatnia runda cyklu Tauron Speeedway Euro Championship w Chorzowie nie była fascynująca. Zawodnicy w niektórych biegach walczyli z torem, a Maciej Janowski zakończył tę walkę tragicznie. Andrzej Lebiediew został po raz drugi w karierze mistrzem Europy, ale najlepszy na Stadionie Śląskim okazał się Anders Thomsen. Srebro w całym cyklu zdobył Leon Madsen, a brąz Kacper Woryna. Obaj zajęli także identyczne miejsca w biegu finałowym w Chorzowie.
Zaczęliśmy od małego falstartu. Jadący z czwartego pola Tom Brennan nie utrzymał motocykla po zejściu do krawężnika, gdzie wpadł w koleinę. Powtórka oczywiście musiała odbyć się w trzyosobowym składzie. Wygrał Leon Madsen z dużą przewagą. Na trasie dwa „oczka” na rzecz Rasmusa Jensena stracił Kacper Woryna. W kolejnej gonitwie ponownie wygrał Duńczyk startujący z pierwszego pola. Tym razem był nim Anders Thomsen. Bartłomiej Kowalski podobnie jak wcześniej Kacper Woryna, stracił drugą pozycję. Młodego żużlowca minął Timo Lahti. Pierwsze pole startowe królowało na początku zawodów. W trzecim wyścigu bez żadnego problemu zwyciężył z niego Robert Chmiel. Drugi był Janowski. czwarty Pawlicki.
Na zakończenie pierwszej serii startów niespodziewanie wygrał….zawodnik startujący z pierwszego pola. Był nim Patryk Dudek. Pokonał Lebiediewa, Bloedorna oraz Thorssella. Na torze działo się niewiele, a praktycznie nic. Jedyne zmiany pozycji wynikały z dużych błędów zawodników, a więc wspomnianych wyżej Woryny i Kowalskiego. Druga seria startów rozpoczęła się identycznie jak pierwsza: od upadku zawodnika jadącego przy krawężniku. Tym razem był nim jadący w czerwonym kasku Bloedorn. Młody Niemiec stracił więc sporą szansę na zwycięstwo. W powtórce mieliśmy jedną z nielicznych mijanek. Madsen wszedł pod łokieć Thomsenowi na wejściu w drugi łuk i dopisał sobie drugą „trójkę”.
Szósty wyścig to dość ciekawa walka Kowalskiego z Lebiediewem. W pewnym momencie jadący bliżej krawężnika Łotysz był po prostu na wygranej pozycji na zdecydowanie szybszej ścieżce i wygrał z młodszym rywalem, jednocześnie odpowiadając szalejącemu za jego plecami w klasyfikacji Leonowi Madsenowi. Siódma gonitwa to aż trzech Polaków pod taśmą. Zwyciężył (sensacja) jadący z pierwszego pola Janowski. Za jego plecami do mety dojechali Woryna oraz Dudek. Niespodziewanie obejrzeliśmy wygraną jadącego z czwartego pola Jacoba Thorssella w ósmym biegu. Pod taśmą stali wówczas zawodnicy, którzy w pierwszej serii nie zdobyli ani jednego punktu.
W dziewiątym biegu doszło do fatalnego wypadku. Na torze działo się wyjątkowo sporo. Za plecami Thorssella szaleli Janowski i Madsen. Blisko upadku było już na poprzednim okrążeniu, gdy podniosło Duńczyka. Ten wówczas spadł na trzecie miejsce. Za plecami Szweda znalazł się więc Janowski i w ostatnim łuku poszedł za jego koło. Polaka pociągnęło i zahaczył on o tylne koło rywala. Niestety na powtórkach było dokładnie widać, jak jego ręka weszła między tylne koło a błotnik, co mroziło krew w żyłach. Polak od razu został przetransportowany do szpitala. Reszta zawodników musiała jednak wrócić do rywalizacji.
Po powrocie do żużla zwyciężył Anders Thomsen. Duńczyk pokonał Dudka, Pawlickiego i Jensena. W kolejnej gonitwie znowu wygrał Andrzej Lebiediew, który nie chciał dzisiaj pozostawić złudzeń, kto zasługuje na złoty medal. Za jego plecami do mety przyjechał Kacper Woryna, który kolekcjonował cenne punkty. Na koniec pechowej trzeciej serii startów wygrał Tom Brennan. Brytyjczyk pokonał Roberta Chmiela, Noricka Bloedorna i Timo Lahtiego.
W trzynastym biegu doszło do bezpośredniego pojedynku walczących o złoto Madsena i Lebiediewa. Duńczyk na trasie minął Łotysza, ale przyjechał za plecami Piotra Pawlickiego. Odrobił punkt do rywala, ale oczywiście mogło to koniec końców być za mało. Kolejna gonitwa to triumf Rasmusa Jensena. Duńczyk pokonał Berge, Bloedorna i startującego w miejsce Janowskiego Tima Sorensena. Z zawodów wycofał się także Jacob Thorssell, więc mieliśmy dwie minuty przerwy dla jedynego rezerwowego: Sorensena. Duńczyk znowu przyjechał ostatni, a wygrał jego rodak, Anders Thomsen przed Kacprem Woryną i Robertem Chmielem. Koniec serii należał z kolei do Patryka Dudka. Za jego plecami przyjechał Kowalski.
W siedemnastym biegu byliśmy świadkami pięknej historii. Robert Chmiel objechał po starcie na zewnętrznej części toru Leona Madsena i bronił się skutecznie przez resztę wyścigu, jadąc prawdopodobnie swój najlepszy wyścig w karierze i jednocześnie mocno komplikując Madsenowi walkę o złoty medal. Ważne zwycięstwo zanotował w dziewiętnastym biegu Kacper Woryna. Rybniczanin tym samym mocno przybliżał się do obrony trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej, wjeżdżając do barażu. W ostatnim biegu rundy zasadniczej mistrzostwo Europy przypieczętował Andrzej Lebiediew. Łotysz zdobył ten tytuł po raz drugi w karierze!
Z Łotysza zeszło powietrze, bo w biegu ostatniej szansy przyjechał on na ostatniej pozycji. Do finału wjechali Kacper Woryna oraz Patryk Dudek. Tam z kolei czekali już Leon Madsen i najlepszy w rundzie zasadniczej Anders Thomsen. Wielkie brawa należą się Robertowi Chmielowi, który do finału nie wjechał, ale zakończył zawody trzecim miejscem w biegu ostatniej szansy i pokonaniem wielu uznanych zawodników.
W wielkim finale na wewnętrznych polach stanęli Duńczycy, a na zewnętrznych Polacy. Anders Thomsen wykorzystał atut pierwszego pola i sięgnął po zwycięstwo w Chorzowie. Na podium zameldowali się również srebrny oraz brązowy medalista całego cyklu, Leon Madsen oraz Kacper Woryna!
Wyniki SEC w Chorzowie
- 5. Anders Thomsen (3,2,3,3,3) 14 +3
- 1. Leon Madsen (3,3,2,2,2) 12 +2
- 3. Kacper Woryna (1,2,2,2,3) 10 +3 +1
- 15. Patryk Dudek (3,1,2,3,1) 10 +2 +0
- 10. Robert Chmiel (3,1,2,1,3,) 10+1
- 14 Andrzej Lebiediew (2,3,3,1,2) 11 +0
- 12. Piotr Pawlicki (0,2,1,3,2) 8
- 2. Rasmus Jensen (2,0,0,3,3) 8
- 16. Jacob Thorssell (0,3,3,-) 6
- 4. Tom Brennan (w,1,3,1,0) 5
- 11. Maciej Janowski (2,3,u,-) 5
- 6. Bartłomiej Kowalski (1,2,d,2,t) 5
- 7. Timo Lahti (2,0,0,0,2) 4
- R1 Tim Soerensen (0,0,1,1,1) 3
- 13. Norick Bloedorn (1,u,1,1,0,) 3
- 8. Dimitri Berge (0,0,1,2,0) 3
- 9. Jewgienij Kostygow (1,1,0,0,0) 2
- Start Gniezno w mocnych słowach zwrócił się do swoich kibiców! Poszło o incydent z meczu finałowego
- Wszystkie oczy żużlowego świata zwrócone na Pardubice! Kto awansuje do Speedway Grand Prix 2025? [ZAPOWIEDŹ]
- Żużel. Wyniki ligi Angielskiej. Belle Vue Aces wygrało Premiership!
- Gdzie oglądać Grand Prix Challenge 2024? Transmisja na żywo
- „Wiem, że z tą ekipą to jest możliwe”. Szymon Woźniak o nadchodzącym meczu o brąz Stali Gorzów