Mateusz Tonder opuszcza Falubaz Zielona Góra po siedmiu latach
Autor: Sebastian Krauz
Mateusz Tonder opuszcza Falubaz Zielona Góra po siedmiu latach
Mateusz Tonder poinformował, że opuszcza Falubaz Zielona Góra i w przyszłym sezonie będzie startował w barwach innej drużyny. Zawodnik o swojej decyzji poinformował za pośrednictwem swoich social mediów.
Mateusz Tonder z ekipą z Zielonej Góry związany jest od 2016 roku. Od tamtego czasu regularnie startował w kevlarze z „Myszką Miki”. W ubiegłym roku Tonder wystąpił w 17 meczach i pojawił się w 33 razy na torze. Wygrał 8 biegów, 7 razy przyjeżdżał na drugiej pozycji, a 10 razy na trzecim. W 8 biegach nie przywiózł punktów. Uzyskał średnią bieguponktową na poziomie 1,606. W barwach Falubazu zdobył on brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski w 2016 roku, a także wygrał V Memoriał Rycerzy Speedwaya.
– Drodzy Kibice, bardzo chciałbym Wam podziękować za doping i wsparcie jakie okazywaliście mi przez wszystkie lata, które spędziłem w ZKŻ Stelmet Falubaz. Jesteście wielcy! Nigdy nie zapomnę ogromnych emocji, jakie towarzyszyły mi, gdy zdobywałem punkty dla Falubazu. Pragnę również podziękować wszystkim moim sponsorom, którzy byli ze mną zawsze i w każdej sytuacji. Moje serce zawsze będzie związane z Zieloną Górą, bo tu się urodziłem, wychowałem i to tu zacząłem swoją przygodę z żużlem. Jednak dziś nadszedł czas pożegnania. Wierzę, że w niedalekiej przyszłości ponownie dane mi będzie ścigać się z Mychą na plastronie – napisał Mateusz Tonder na swoim Facebooku.
Fot. Mateusz Tonder / Facebook
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. Zdecydowana wygrana Orlen Oil Motoru Lublin w pierwszym domowym meczu sezonu
- Apator gromi Fogo Unię na Motoarenie. Bardzo dobry mecz młodzieżowców gospodarzy. Apator Toruń – Fogo Unia Leszno [RELACJA]
- Żużel. Pogoda nie daje za wygraną! Dwa spotkania Krajowej Ligi Żużlowej odwołane
- Ostrovia w niedzielę pojedzie w pełnym składzie! Gleb Czugunow przekazał świetne wieści
- Żużel. „Kocham to i cieszę się, że mogę być częścią tego zespołu” Kuciapa opowiada o byciu trenerem