Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Martin Vaculik komplementuje Motor Lublin „Naprawdę chłopacy tutaj niesamowicie jadą”

fot. Paweł Wilczyński
📅 3 lipca 2023    🕒 12:52    ⏱ 2 min czytania

Martin Vaculik komplementuje Motor Lublin „Naprawdę chłopacy tutaj niesamowicie jadą”

W piątkowym meczu Ekstraligi, pomiędzy Motorem Lublin a Stalą Gorzów, dobrze zaprezentował się żużlowiec gości, Martin Vaculik. Dobra postawa Słowaka nie wystarczyła na pokonanie Motoru i gospodarze wygrali 52:38. Warto dodać, że jechali oni w swoim najsilniejszym składzie, ponieważ po kontuzji wrócił Dominik Kubera.

Kiedy Krzysztof Kasprzak powróci na tor? Michał Finfa odpowiada “Musimy troszeczkę uzbroić się w cierpliwość”

W pomeczowej mix-zonie Vaculik wypowiedział się na temat dyspozycji swojego zespołu w spotkaniu z wiceliderem tabeli. 33-latek mówił, że przyjechali oni do bardzo mocnej drużyny, w której wszyscy zawodnicy jeżdżą bardzo dobrze, a jej lider, Bartosz Zmarzlik, jest niesamowity. Słowak pogratulował „Koziołkom” i dodał, że ciągle pracują na to, aby było lepiej, bo sezon się jeszcze nie skończył.

„Przyjechaliśmy do Lublina i naprawdę wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz. Naprawdę chłopacy tutaj niesamowicie jadą, Bartek klasa sama w sobie, to co on wyprawia tutaj na torze jest niesamowite. No cóż, przegraliśmy to spotkanie z bardzo mocną drużyną, gratulację im i cały czas ciężko pracujemy i jeszcze nie koniec sezonu także walczymy dalej” – mówił w pomeczowej mix-zonie Martin Vaculik.

Dla Stali Gorzów póki co obecny sezon wydaje się być udany, biorąc pod uwagę oczekiwania, które ekipa z Gorzowa przerasta i jest w stanie walczyć z najlepszymi, tak jak było to np. w wyjazdowym meczu we Wrocławiu, gdzie przegrali z niepokonaną Spartą tylko 8 punktami. Jak ten sezon zakończy się dla Stali? O tym przekonamy się za niecałe 3 miesiące.

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *