Mads Hansen trafi do jednego z zespołów PGE Ekstraligi?
Mads Hansen trafi do jednego z zespołów PGE Ekstraligi?
Dla 23-letniego Madsa Hansena obecny sezon jest bardzo dobry. Duńczyk pozytywnie zaskoczył swoją jazdą w 1. Lidze Żużlowej, wyrastając na jednego z liderów Wybrzeża Gdańsk. Ponadto godna pochwały jest również jego dyspozycja w ligach zagranicznych, gdzie prezentuje wysoki poziom. 23-letni zawodnik może w przyszłym sezonie zasilić jeden z zespołów PGE Ekstraligi, jako zawodnik U-24.
Jak wynika z ustaleń portalu sport.trójmiasto.pl, zainteresowane Hansenem są 3 ekstraligowe drużyny. Mowa tu o Apatorze Toruń, Włókniarzu Częstochowa i Stali Gorzów. Nikogo nie może dziwić to, że te zespoły chcą pozyskać Duńczyka, gdyż to właśnie zawodnicy na tej pozycji najbardziej zawodzą w ich składach, a 23-letni Mads Hansen mógłby skutecznie wypełnić tę lukę.
Obecny klub zawodnika, Wybrzeże Gdańsk, nie zamierza jednak zrezygnować z walki o zatrzymanie żużlowca w swoich szeregach, jednakże ciężko będzie im walczyć finansowo z klubami z elity, które są w stanie zapłacić o wiele więcej niż zespoły z zaplecza PGE Ekstraligi.
Sam zainteresowany wypowiedział się na temat swojego ewentualnego odejścia dla portalu sport.trójmiasto.pl. Mads Hansen mówił, że chciałby w Gdańsku pozostać, ale w tym momencie sezonu nie chce składać deklaracji.
„Chciałbym tu zostać, ale to dopiero połowa sezonu i nie chcę składać żadnych deklaracji” – powiedział dla lokalnego portalu Mads Hasnen
Czy Mads Hansen trafi do jednego z klubów PGE Ekstraligi? Dowiemy się tego za parę miesięcy. Na pewno będzie on jedną z rozchwytywanych postaci, gdyż z racji wieku będzie mógł zasilić pozycję U-24, a dobrych zawodników na tę pozycję obecnie brakuje.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”