Żużel - Najnowsze Aktualności

Przejdź do treści
Aktualności żużlowe/PGE EKSTRALIGA

Lider Apatora Toruń wyjaśnił powód małej ilości startów podczas MPPK

Apatora Toruń
Fot. Łukasz Wilk

Autor: Krzysztof Choroszy

Lider Apatora Toruń wyjaśnił powód małej ilości startów podczas MPPK

W niedzielę byliśmy świadkami kolejnych żużlowych emocji jeszcze przed startem dwóch najwyższych polskich lig. Na poznańskim Golęcinie wyłoniony został Mistrz Polski Par Klubowych, którym został Motor Lublin. W zawodach wzięło udział 6 drużyn z PGE Ekstraligi i gospodarz – PSŻ Poznań – dla wielu zawodników była to kolejna możliwość do testów przed rozpoczynającym się w piątek sezonem ekstraligowym.

Ze srebrem turniej skończyli zawodnicy Apatora Toruń. Torunianie mogą być zadowoleni z wyniku, na który złożyły się punkty wszystkich trzech zawodników: Emila Sajfutdinowa, Roberta Lamberta i Patryka Dudka. Rosjanin z polskim paszportem wystartował jedynie w dwóch pierwszych wyścigach. Jak się okazuje, było to zaplanowane przed zawodami, a sam Emil wyjaśnił w wywiadzie na antenie Canal+ powody takich rozwiązań.

– To był od początku taki plan, że chciałem przejechać te pierwsze dwa biegi, żeby przejechać się i tak, żeby poczuć, bo ostatnio miałem kilka okazji się przewracać i musiałem po prostu się przejechać, żeby poczuć znowu ten fajny żużel i teraz potrzebuję troszkę więcej resetu, żeby organizm zregenerować – powiedział Sajfutdinow.

34-latek potrzebuje odpoczynku, by móc się zregenerować. Takie słowa mogły wzbudzić mały niepokój wśród kibiców Apatora, którzy bardzo liczą na zdobycze punktowe swojego lidera. Przypomnijmy, że w minionym tygodniu Sajfutdinow zaliczył kilka upadków w lidze angielskiej i piątkowych Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi. Sam jednak uspokoił wszystko, mówiąc, że wszystko ze zdrowiem jest w porządku.

– Wszystko okej. Po prostu potrzebuję, wiadomo, że jak jeszcze w Anglii się przewróciłem, w zeszłym tygodniu miałem 4 upadki. Teraz jakby mam okazję, że może zastąpić mnie Patryk i też przejechać się, każdy coś może sprawdzić, także fajnie jest – wyjaśnił w wywiadzie na antenie Canal+.

Emil Sajfutdinow jest kluczową postacią w drużynie z Torunia, która w tym sezonie będzie chciała powalczyć o kolejny medal PGE Ekstraligi. Swój sezon ligowy „Anioły” z Emilem w składzie rozpoczną 14 kwietnia wyjazdowym starciem ze Stalą Gorzów. Teraz 34-latka czeka wspominana przez niego regeneracja, by w następną niedzielę być w najwyższej możliwej dyspozycji.

435921395 7625932064111430 1436088953935288625 n
Fot. Łukasz Wilk
Apatora Toruń
Fot. Kazimierz Kożuch

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *