Przejdź do treści
Aktualności/Krajowa Liga Żużlowa/Wywiady

Kevin Fajfer: „Sądzę, że znaleźliśmy to coś ale jeszcze dużo pracy przed Nami”

Kevin Fajfer

Autor: Dawid Procajło

Kevin Fajfer: „Sądzę, że znaleźliśmy to coś ale jeszcze dużo pracy przed Nami”

W niedzielnym spotkaniu zespół SpecHouse PSŻ Poznań pokonał Texom Stal Rzeszów 49:41 i wciąż liczy się w walce o Play-off i dalsze rozstawienie.

galeria 1 2
Kevin Fajfer: „Sądzę, że znaleźliśmy to coś ale jeszcze dużo pracy przed Nami” 3

Po meczu Kevin Fajfer zawodnik poznańskich Skorpionów, zgodził się udzielić krótkiej wypowiedzi dla naszej redakcji. Zawodnik rodem z Trzemeszna słynie z dość walecznej postawy na torze, która nie zawsze przekłada się na punkty, jednak w ostatnich spotkaniach przywożone zdobycze są coraz większe.


Dawid Procajło (Best Speedway Tv): Dzisiaj całkiem dobry mecz w twoim wykonaniu, oprócz tego jednego nieudanego biegu. Wygląda na to, że udało Ci się znaleźć coś czego wcześniej brakowało żeby cieszyć się tak dobrymi punktami oraz swoją jazdą kibiców.


Kevin Fajfer (SpecHouse PSŻ Poznań): Przede wszystkim było więcej treningów, było też więcej czasu na to żeby testować, szukać i sądzę, że znaleźliśmy to coś ale jeszcze dużo pracy przed Nami, żeby było jeszcze lepiej.

Wzmożony trening i szukanie rozwiązań mających na celu lepsze przygotowanie przed decydującymi meczami rundy zasadniczej zdają się być oczywiste. Jednak jak podkreśla sam zawodnik przed Nim oraz jego zespołem jeszcze sporo pracy. Zawodnik SpecHouse PSŻ Poznań zdecydowanie przy tym uważa, że wynik zespołu jest dla niego bardziej kluczowy niż spoglądanie na indywidualne dokonania.

Reklamy


Dawid Procajło: Do końca sezonu mamy ciąg meczów gdzie każdy będzie bardzo dużo ważył. Czy na kolejne spotkanie z Lokomotivem Daugavpils masz jakiś indywidualny plan przygotowań czy jednak twoje podejście do tego meczu będzie takie samo jak do każdego innego przeciwnika? Czy według Ciebie obecne ustawienia dają Ci gwarancję jazdy jakiej byś od siebie oczekiwał?


Kevin Fajfer: Przede wszystkim dla mnie najważniejsze żeby drużyna wygrała, indywidualny wynik schodzi dla mnie na dalszy plan, dla mnie istotne jest by zwyciężyć z bonusem i to się dla Nas tylko liczy.

galeria 2 2
Kevin Fajfer: „Sądzę, że znaleźliśmy to coś ale jeszcze dużo pracy przed Nami” 4

Przygotowania do decydującej fazy sezonu jak widać stopniowo przynoszą efekty a zwycięstwo drużyny jest najlepszym tego odzwierciedleniem. Styl i waleczność na torze sygnalizują, że poczynione zostały także zmiany sprzętowe o czym sam zawodnik przyznaje.

Dawid Procajło: Wspomniałeś o zwiększonych jednostkach treningowych ale na pewno też popracowałeś w tym czasie nad swoim sprzętem. Twoja jazda wygląda obecnie lepiej niż w niektórych wcześniejszych meczach, czy w międzyczasie wymieniałeś jednostki silnikowe bądź przeprowadziłeś ze swoim teamem jakiś mocniejszy ich serwis?


Kevin Fajfer: Była wymiana silników i sądzę, że trafiliśmy ze zmianami, teraz jeszcze trzeba trochę nad nimi popracować, żeby jak najmniej tych wpadek było ale widać potencjał w tych jednostkach i będziemy nad nim nadal ciężko pracować.


Oczywiście każde poczynione zmiany sprzętowe wymagają dotarcia się z Nimi zawodnika by czuł on komfort podczas jazdy w rywalizacji z przeciwnikami na torze. Domowy tor zawsze powinien być sprzymierzeńcem ale czy tak faktycznie jest w przypadku Kevina Fajfera?

Dawid Procajło: Przez znajomość domowego obiektu pod względem swoich technicznych uwarunkowań nie sprawia Ci on chyba większych problemów? Wcześniej jeździłeś tu jako junior wprawdzie na trochę innej geometrii owalu ale chyba aż tak dużo się nie zmieniło?


Kevin Fajfer: Jeszcze go czytam ale na pewno jest lepiej niż było, w Poznaniu jest sporo ścieżek do ścigania i naprawdę czasami nie wiadomo którą jechać, żeby było szybciej.

Zawodnik wskazuje, że tor w Poznaniu ma w sobie potencjał by być lepszym torem do ścigania. Nadmiar ścieżek gdzie nie zawsze idealnie się w celuje nie ułatwia oczywiście zadania by być wyjść z łuku jako ten pierwszy. Kevin Fajfer przyznaje jednak, że z każdym meczem tor jest dla niego coraz bardziej znany.


Dawid Procajło: Życzę powodzenia w następnych zawodach i dziękuję za rozmowę.

Kevin Fajfer: Dziękuję i pozdrawiam.

Sympatyczny zawodnik wychowanek Startu Gniezno a prywatnie syn byłego żużlowca Adama Fajfera, stanowi istotny element poznańskiej układanki Tomasza Bajerskiego. Jego postawa będzie z pewnością kluczem do realizacji ambitnych przedsezonowych celów jakie zostały postawione przed całą drużyną Skorpionów. Zawodnikowi należy życzyć oczywiście powodzenia oraz dużo zdrowia.

Foto: Sandra Rejzner


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy