Jarosław Hampel przed 2. Finałem IMP w Pile: „Dla kibiców będzie to wyjątkowa okazja”
Autor: Norbert Giżyński
Jarosław Hampel przed 2. Finałem IMP w Pile: „Dla kibiców będzie to wyjątkowa okazja”
W sobotni wieczór (15 lipca) oczy fanów speedway’a skierowane były w stronę Malilli, gdzie rozegrana została szwedzka runda cyklu Speedway Grand Prix. Równie ciekawie z pewnością będzie w niedzielę w Pile. Tam dojdzie do 2. Finału Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jednym z uczestników rozgrywek o tytuł krajowego czempiona jest Jarosław Hampel, który w przeszłości startował w pilskiej Polonii.
Sensacyjny zwycięzca kwalifikacji przed GP Szwecji w Malilli. Znamy numery startowe
Popularny „Mały” licencję w barwach klubu z Wielkopolski zdał w 1998 r. Dla „Żółto-Czerwono-Zielonych” jeździł aż do końca sezonu 2002. W międzyczasie przyczynił się zdobycia przez pilan Drużynowego Mistrzostwa Polski (1999 r.). Żużlowego rzemiosła uczył się pod okiem m.in. samego Hansa Nielsena.
– W tamtym czasie miałem okazję podpatrywać najlepszego zawodnika na świecie i uczyć się od niego. To z pewnością dało przysłowiowego kopa, jeśli chodzi o mój sportowy rozwój. Jazda z Hansem Nielsenem, ale także, chociażby z Rafałem Dobruckim sprzyjała robieniu stałych postępów. Cały okres spędzony w Pile wspominam bardzo dobrze. Stawiano na mnie, czułem wsparcie ze strony klubu i mogłem stawiać kolejne kroki w swojej karierze. Był to ciekawy i przyjemny czas – mówi dla portalu speedwayevents.pl Hampel.
Wielokrotny reprezentant Polski nie ukrywa zadowolenia z faktu, że żużlowe imprezy wysokiej rangi wracają do Piły, miasta, w którym stawiał pierwsze kroki w ligowej jeździe w lewo.
– W pewnym sensie będzie to służyć promowaniu zawodów tak wysokiej rangi jak Indywidualne Mistrzostwa Polski. Piła, która wróciła na mapę polskiego żużla to z pewnością dobre do tego miejsce. Z tego co słyszałem, wciąż bardzo dużo ludzi w tym mieście jest zainteresowanych sportem żużlowym, co widać po frekwencji na meczach drugiej ligi. Teraz ci kibice będą mieli okazję do oglądania najlepszych zawodników w Polsce i to będzie dla nich wyjątkowa okazja, żeby obejrzeć zawody takiej rangi, a zarazem swego rodzaju nagroda za tak duże oddanie dla naszej dyscypliny. Myślę, że wybór tej lokalizacji jako jednego z trzech finałów CANAL+ online IMP jest bardzo dobrym pomysłem – kontynuuje rajder.
Nawierzchnia pilskiego toru nazywana jest „czarną” ze względu na swoją kolorystykę. Jak ten obiekt ocenia kapitan Platinum Motoru Lublin?
– Na pewno jest to jeden z trudniejszych torów technicznie w naszym kraju. Ta nawierzchnia również swego czasu była dość specyficzna i nie każdy potrafił w Pile jeździć. Naprawdę jest to ciekawy obiekt i wymagający tor, który powinien zagwarantować fajne ściganie. A to przecież kibice lubią najbardziej – uważa jeździec urodzony w Łodzi.
Jarosław Hampel ma obecnie wywalczone jedno złoto IMP (2011). Bliski osiągnięcia tego celu był już w 2000 r. na stadionie w Pile. Ostatecznie wówczas zajął drugie miejsce i musiał uznać wyższość kolegi klubowego, Jacka Golloba.
– Pamiętam, że to były trudne zawody. Rywalizowaliśmy na bardzo ciężkim torze, zmoczonym po opadach deszczu. Wtedy, jako młody chłopak, ścigałem się naprawdę na dobrym poziomie z najlepszymi zawodnikami w Polsce. Przede wszystkim praktycznie wszyscy byli ode mnie o wiele bardziej doświadczeni i mieli na koncie dużo sukcesów. Ostatecznie zdobyłem ten srebrny medal, co wciąż jest dla mnie powodem do dużej satysfakcji. Mam więc bardzo dobre wspomnienia z pierwszego finału IMP w Pile. Mam nadzieję, że co najmniej podobne wywiozę ze stadionu przy ul. Bydgoskiej także teraz – zakończył doświadczony zawodnik.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. ebut.pl Stal Gorzów triumfuje, ale Włókniarz powalczył [RELACJA]
- Landshut Devils pokonał Unię Tarnów. Walka trwała do końca [RELACJA]
- Marek Cieślak życzy Ślączce cierpliwości do prezesa. „Życzę Januszowi, żeby wytrzymał to”
- Niesamowita wymiana ciosów w Lesznie! FOGO UNIA LESZNO remisuje z NOVYHOTEL FALUBAZ ZIELONA GÓRA 45:45 [RELACJA]
- Kolejarz Opole lepszy po emocjonującym spotkaniu. O wyniku decydował ostatni wyścig [RELACJA]