Grand Prix w Vojens. Pora na przedostatnią rundę SGP 2024 [ZAPOWIEDŹ]
Autor: Jakub Bielak
Grand Prix w Vojens. Pora na przedostatnią rundę SGP 2024 [ZAPOWIEDŹ]
Sezon żużlowy nieuchronnie zbliża się do końca. Najlepiej świadczy o tym fakt, że w PGE Ekstralidze lada moment czeka nas walka o medale, natomiast szczebel niżej w grze o awans pozostały już tylko dwie drużyny, które zmierzą się w finale. Również ku końcowi chylą się indywidualne mistrzostwa świata. Przed nami przedostatnia runda elitarnego cyklu.
Odbędzie się ona w duńskim Vojens, które jest już legendarną areną zmagań, jeśli chodzi o międzynarodowy żużel. Odbywały się tam nie tylko rundy SGP, ale także turnieje Drużynowego Pucharu Świata. Tor nie ma wielu tajemnic przed światową czołówką, która regularnie tu przyjeżdża. Na całe szczęście pogoda w Danii w ten weekend jest dużo bardziej łaskawa od tej w Polsce, więc możemy spodziewać się emocjonujących zawodów przeprowadzonych bez spoglądania w niebo.
Największym wydarzeniem turnieju może być piąty tytuł mistrza świata zdobyty przez Bartosza Zmarzlika. Polak ma na chwilę obecną siedemnaście punktów przewagi nad Fredrikiem Lindgrenem oraz dwadzieścia cztery nad Robertem Lambertem. Za zwycięstwo w rundzie otrzymuje się dwadzieścia punktów, zatem łatwo policzyć, że jeśli Polak będzie po zawodach w Vojens prowadził różnicą większą niż dwadzieścia „oczek” będzie mistrzem świata, nawet gdyby nie pojawił się podczas ostatniej rundy w Toruniu. Oczywiście jeśli nie zagwarantuje sobie tytułu już w sobotę, nic wielkiego się nie stanie. Jego przewaga wygląda na bardzo bezpieczną.
Sprawę pozostałych dwóch medali powinni między sobą rozstrzygnąć właśnie Lindgren i Lambert. Czwarty Vaculik traci do Brytyjczyka piętnaście punktów, co na przestrzeni dwóch turniejów wydaje się stratą bardzo trudną do odrobienia, zwłaszcza że Lambert znajduje się w naprawdę wysokiej formie i raczej patrzy on przed siebie, by jeszcze spróbować dogonić Szweda, aniżeli myśli o obronie brązowego medalu.
Emocje czekają nas również w rywalizacji o czołową szóstkę, a więc bezpośrednie utrzymanie w cyklu bez konieczności oczekiwania na dziką kartę czy walkę o awans poprzez GP Challenge. W „szóstce” niespodziewanie „zwolniło się” miejsce ze względu na kontuzję Mikkela Michelsena, który plasuje się aktualnie na piątej lokacie. Beneficjentem takiego obrotu spraw może stać się Dominik Kubera, który jeśli odrobi siedemnaście punktów do Jacka Holdera, może jeszcze sensacyjnie rzutem na taśmę utrzymać się w cyklu. Nie jest to mission impossible, ponieważ Australijczyk ostatnio wyraźnie cieniuje. Jeśli Polak wejdzie na wyżyny swoich możliwości, może jeszcze cieszyć się z miejsca w czołówce cyklu.
W Vojens będziemy mieli aż czterech zawodników spoza grona stałych uczestników. Z powodu kontuzji od dłuższego czasu nie startują Jason Doyle i Tai Woffinden, do których nieobecności zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Teraz wypadł także Mikkel Michelsen, którego zastąpi Kim Nilsson, a na dzień przed zawodami wycofał się Leon Madsen. Duńczyk nadal odczuwa skutki poważnego wypadku w Rydze sprzed tygodnia i zdecydował się odpocząć. W jego miejsce pojedzie Rasmus Jensen. Oczywiście Doyla i Woffindena niezmiennie zastępują Max Fricke oraz Maciej Janowski.
W sobotni wieczór publiczności w Speedway Grand Prix przypomni się Anders Thomsen. Duńczyk otrzymał od organizatorów dziką kartę i być może wykorzysta ją, by przypomnieć o tym, że również należy do światowej czołówki, a co za tym idzie, liczy na szybki powrót do elity. Zawodnik ebut.pl Stali Gorzów 4 października powalczy o awans samodzielnie w rozgrywanym na koniec sezonu GP Challenge.
Mamy pewność, że nie powtórzy się zwycięzca sprzed roku. Wówczas po długiej przerwie turniej SGP wygrał Leon Madsen, który tym razem jednak opuści turniej. Na podium stanęli Fredrik Lindgren i Jack Holder, a skład finału uzupełnił Robert Lambert. W turnieju w atmosferze skandalu nie wziął udziału Bartosz Zmarzlik ze względu na użycie nieregulaminowego kevlaru podczas kwalifikacji.
Początek turnieju w Vojens zaplanowano na sobotę, 14 września o godzinie 19:00. Wcześniej, o 15:00 odbędą się kwalifikacje, których wyniki ustalą kolejność, w jakiej zawodnicy wybiorą numery startowe na turniej główny. Relację LIVE z wieczornych zawodów możecie śledzić na naszym portalu.
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Motor Lublin bardzo blisko tytułu. Sparta musi dokonać wręcz niemożliwego
- Falubaz Zielona Góra przedłuża kontrakt z zawodnikiem! Duńczyk przed kolejnym sezonem w elicie
- Transmisja Grand Prix Challenge 2024! Redaktor reaguje
- Start Gniezno w mocnych słowach zwrócił się do swoich kibiców! Poszło o incydent z meczu finałowego
- Wszystkie oczy żużlowego świata zwrócone na Pardubice! Kto awansuje do Speedway Grand Prix 2025? [ZAPOWIEDŹ]