GKM Grudziądz miał problemy z domową nawierzchnią?! „Tor na początku był zbyt suchy”
GKM Grudziądz w piątek przegrał z Motorem Lublin w półfinale PGE Ekstraligi! Po meczu na temat toru narzekał Michael Jepsen Jensen
W piątek rozpoczęły się decydujące fazy sezonu w PGE Ekstralidze. Zarówno w play-off jak i w play-down odbył się jeden inauguracyjny mecz tych faz. Bayersystem GKM Grudziądz w półfinałowym starciu mierzył się u siebie z Orlen Oil Motorem Lublin. Mimo udanego początku gospodarzy druga połowa zawodów należała już do „Koziołków”. Ostatecznie po zwycięstwo sięgneli goście z Lublina. Po meczu Michael Jepsen Jensen w mix-zonie wskazywał, że tor nie był do końca sprzymierzeńcem „Gołębi”.
Falubaz Zielona Góra miał problemy w Rybniku „Nie było łatwo nam się spasować do tego toru”
Bayersystem GKM Grudziądz wyszedł na prowadzenie już w pierwszym biegu, który został przez grudziądzan wygrany podwójnie. Później podopieczni Roberta Kościechy zdołali jeszcze dołożyć do tego dwa „oczka” i po piątym biegu prowadzili oni już różnicą 6 punktów. Wtedy do głosu doszli goście, którzy na koniec sięgnęli po zwycięstwo. Po zakończonym spotkaniu lider gospodarzy zwrócił szczególną uwagę na tor, który według niego nie do końca sprzyjał grudziądzkiej ekipie.
– Nie wydaje mi się, żeby tor był dzisiaj naszą mocną stroną. Pogoda była zdecydowanie inna. Miałem pewne problemy na początku. Pierwsze wyścigi nie były łatwe. Ogólnie jazda nie była zła. Myślę, że tor na początku był zbyt suchy, ku zaskoczeniu to właśnie wtedy nam sprzyjało. Po wyścigu siódmym nawierzchnia otrzymała trochę więcej wody i po tym Motor już nam odskoczył – mówił Duńczyk na antenie Eleven Sports 2.
Gdzie oglądać SEC w Lesznie?! Transmisja na żywo ze „Smoczyka”
Grudziądzanie w starciu z osłabionym Orlen Oil Motorem Lublin mogli upatrywać nadziei w domowym pojedynku. Ostatecznie nie udało im się jednak dokonać ogromnej niespodzianki i pokonać Drużynowych Mistrzów Polski. „Gołębie” nie chcą jednak pozostać na samym awansie do fazy play-off. Podopieczni Roberta Kościechy pojadą do Lublina walczyć o wygraną w dwumeczu, co zapowiedział Jepsen Jensen.
– Nadal wierzę, że wygramy dwumecz. Wiem, że w rewanżu pojedziemy do Lublina, ale nadal jestem optymistą. Wszystko się może zdarzyć. Mamy drużynę, która naprawdę chce tego dokonać i jest głodna sukcesu. Pojedziemy tam powalczyć z Motorem – przyznał lider GKM-u.
Rewanżowe spotkanie pomiędzy Orlen Oil Motorem Lublin a Bayersystem GKM-em Grudziądz odbędzie się w piątek 5 września o godzinie 18:00. Z kolei kolejne zawody Michael Jepsen Jensen pojedzie już dzisiaj. Duńczyk weźmie udział w trzeciej rundzie Speedway Euro Championship w Lesznie.



- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!
- Żużel. Motor Lublin coraz bliżej upragnionego stadionu! Pokazano pierwszą wizualizację obiektu
- Żużel. Stal Gorzów będzie tego żałować? Ten ruch może nieść kolejne konsekwencje
- Żużel. Objawienia sezonu 2025! Drabik, Pawlicki i Michelsen z rekordowym progresem!