Falubaz wygrał pierwszy sparing! „Kolejny etap przygotowań”

Autor: Piotr Ziomek
Falubaz wygrał pierwszy sparing! „Kolejny etap przygotowań”
Stelmet Falubaz Zielona Góra bardzo pozytywnie rozpoczął sezon 2025. Ekipa Piotra Protasiewicza pokonała Apator Toruń 46:44 w ramach pierwszego meczu sparingowego. Nie zabrakło debiutantów, którzy przywitali się z kibicami solidnym występem. To może napawać optymizmem, ponieważ Zielonogórzanie chcą w tym sezonie walczyć o medal.
Prawdziwy test umiejętności dla ROW-u Rybnik! Składy na mecz Fogo Unia Leszno – Innpro ROW Rybnik
Tai Woffinden wraca do formy „Czerpię radość z treningów” Mistrz przekazuje cenne wskazówki
A przecież wygrali na terenie jednego z głównych rywali, którzy także celują w najwyższe cele. Trzeba jednak oddać to, że w ekipie „Aniołów” zabrakło Emila Sayfutdinova, oraz Jana Kvecha. Tego pierwszego godnie zastąpił jednak Grzegorz Zengota, który jako gość zainkasował dziesięć punktów. Po stronie Zielonogórskiej na pochwałę zasługują nowe nabytki, czyli Leon Madsen, oraz Damian Ratajczak. To oni poprowadzili zespół do zwycięstwa. Co po meczu powiedział więc Piotr Protasiewicz?
„To był sparing, tak jak mówisz. Można powiedzieć, że takie poważniejsze ściganie, ale dalej treningowe. Ja bym absolutnie gdzieś daleko idących wniosków nie wyciągał. To jest jakby kolejny etap przygotowań, po jazdach indywidualnych i gdzieś tam spod taśmy na treningu.” Powiedział „PePe” w rozmowie z klubowymi mediami.
Mimo tego, że wyniki sparingów nie są idealnym wyznacznikiem formy, to jednak mogą być pozytywnym bodźcem dla całej drużyny. Zwycięstwo na tak trudnym terenie to powód do zadowolenia, co może podbić pewność siebie u niektórych zawodników. Były żużlowiec wspomniał o tym, że jego zawodnicy skupili się na testowaniu sprzętu:
„Inny obiekt, inni zawodnicy, czterech pod taśmą. Paru świetnych zawodników z drużyny przeciwnej, to czołówka światowa, także można było sprawdzić sprzęt. Niektórzy mieli nowe silniki, niektórzy gdzieś tam z zeszłego roku, ale bardziej tutaj chłopacy potrzebują nadal jazdy. Weryfikacja przyjdzie po kilku kolejkach meczy ligowych.” Zakończył Protasiewicz.
Początek sezonu ligowego będzie dla Stelmet Falubazu Zielona Góra niesamowicie trudny. Pierwsza kolejka to prawdziwy hit, ponieważ „Myszy” podejmą na własnym stadionie Orlen Oil Motor Lublin. Później nie będzie jednak łatwiej, ponieważ w kolejnej rundzie Zielonogórzanie udadzą się na wyjazd do Wrocławia, żeby zmierzyć się z tamtejszą Betard Spartą Wrocław.



- Żużel. Pomoc Stanisława Chomskiego nie przyniosła skutków
- Żużel. Były mistrz świata wierzy w sukces beniaminka? „Możemy wprowadzić tutaj team spirit”
- Żużel. Paweł Przedpełski po debiucie w barwach Stali Rzeszów. Nowe doświadczenia dla Polaka
- Żużel. Historia, która wraca, jak bumerang „Nie chciałbym dostać w gębę za to, że zmieniłem barwy klubowe”
- Żużel. Triumfowali na inaugurację. Czy zdołają sprawić kolejną niespodziankę?