Dominacja Stali Rzeszów na inaugurację! Fantastyczny powrót Nickiego Pedersena
Autor: Krzysztof Choroszy
Spis treści
Dominacja Stali Rzeszów na inaugurację! Fantastyczny powrót Nickiego Pedersena
Pierwszy weekend z emocjami żużlowymi na dwóch najwyższych szczeblach rozgrywkowych trwa w najlepsze. Dzisiaj zainaugurowana została Metalkas 2. Ekstraliga, a w pierwszym spotkaniu Innpro ROW Rybnik pokonał #OrzechowaOsada PSŻ Poznań. Drugie starcie miało odbyć się w Rzeszowie, gdzie miejscowa Texom Stal podejmowała H.Skrzydlewska Orła Łódź. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem ze względu na pierwszy występ Nickiego Pedersena po powrocie do Rzeszowa.
Beniaminek Metalkas 2. Ekstraligi przed meczem wydawał się faworytem do końcowego zwycięstwa. Rzeszowianie chcieli zaprezentować się jak najlepiej w pierwszym meczu po awansie na wyższy szczebel rozgrywek. Walczyć przyjechali goście z Łodzi, którzy wydawali się słabszą drużyną od „Żurawii”. Nie można było jednak odbierać szans drużynie Orła, a samo spotkanie zapowiadało się bardzo emocjonująco, podobnie do starcia w Poznaniu.
Udany początek gospodarzy
Początek spotkania należał do drużyny Stali Rzeszów. Po remisie w pierwszej odsłonie spotkania wygrali oni w drugim i trzecim wyścigu. Po pierwszej serii górą byli więc gospodarze. Stal prowadziła sześcioma punktami, co dawało dobrą zaliczkę na dalszą część spotkania. Zmartwieniem dla rzeszowian był jednak Mateusz Świdnicki, który przyjechał daleko z tyłu za swoimi rywalami.
Po przerwie na kosmetykę toru do głosu doszli jednak goście. Orzeł zwyciężył gonitwę numer pięć stosunkiem 4 do 2, a z Oliverem Berntzonem przegrał Nicki Pedersen. Chwilę później mogli oni podwyższyć prowadzenie, jednak Krystian Pieszczek uporał się z Benjaminem Basso, wywalczając remis. W ostatniej odsłonie trzeciej serii znów triumfowała Stal, podwójnie wygrywając w świetnym stylu z Lukiem Beckerem.
Powiększanie przewagi
W wyścigu ósmym mieliśmy remis, a swoją świetną dyspozycję potwierdził niepokonany Krystian Pieszczek. Chwilę później świetną akcję wykonał Jacob Thorssell, wyprzedzając na dystansie Oskara Polisa, oznaczało to również kolejne zwycięstwo biegowe gospodarzy, którzy coraz bardziej odjeżdżali łodzianom. Dziesiąty wyścig to popis pary Duńczyków, Nicki Pedersen i Jesper Knudsen podwójnie zwyciężyli z zastępującym Beckera Berntzonem, walnie przybliżając „Żurawie” do końcowego triumfu.
Kosmetyka toru nie zmieniła obrazu spotkania. W biegu jedenastym zdecydowanie triumfował Nicki Pedersen, za nim jednak działy się bardzo ciekawe rzeczy. Marcin Nowak znów popisał się świetną akcją, wyprzedzając na ostatnich metrach Oskara Polisa i przyjeżdżając na trzecim miejscu. W tamtym momencie rzeszowianie byli już bardzo bliscy zwycięstwa, które przypieczętowali w wyścigu dwunastym za sprawą remisu 3:3. Przed biegami nominowanymi triumfowali natomiast goście z Łodzi. Berntzon z Beckerem pokonali Thorssella i Pieszczka stosunkiem 4 do 2.
Potwierdzenie dominacji
Mimo tego, że Stal Rzeszów była już pewna zwycięstwa w meczu, biegi nominowane miały znaczenie ze względu na dwumecz i potencjalny punkt bonusowy dla jednej z ekip. W czternastym biegu padł remis, mimo że Marcin Nowak dwoił się i troił, by wyprzedzić któregoś z zawodników Orła. Pierwszy na kresce był natomiast Pieszczek. W ostatnim wyścigu dnia podwójnie triumfowała para Pedersen-Thorssell, potwierdzając prawdziwą dominację gospodarzy. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 54:36. Dla trzykrotnego mistrza świata był to więc świetny powrót do drużyny z Rzeszowa.
TEXOM Stal Rzeszów 54:36 H.SKRZYDLEWSKA Orzeł Łódź
TEXOM Stal Rzeszów: 54
- 9. Marcin Nowak (3,2*,1,1,0) 7+1
- 10. Jacob Thorssell (3,3,3,2,3) 14
- 11. Mateusz Świdnicki (0,-,-,-) 0
- 12. Nicki Pedersen (3,2,3,3,2*) 13+1
- 13. Krystian Pieszczek (2*,3,3,0,3) 11+1
- 14. Wiktor Rafalski (3,0,0) 3
- 15. Bartosz Curzytek (1,0,1) 2
- 16. Jesper Knudsen (0,2*,2) 4+1
H.SKRZYDLEWSKA Orzeł Łódź: 36
- 1. Oskar Polis (2,1*,2,0,1) 6+1
- 2. Benjamin Basso (1,2,0,3,2) 8
- 3. Oliver Berntzon (1*,3,1,1,3,1) 10+1
- 4. Daniel Kaczmarek (2,1,2,2,0) 7
- 5. Luke Becker (0,1,-,1) 2
- 6. Mateusz Bartkowiak (0,1*,0) 1+1
- 7. Aleksander Grygolec (2,0,0) 2
- 8. Seweryn Orgacki – NS
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Koniec spekulacji! Arged Malesa Ostrów na dłużej ze swoim wychowankiem
- Sport żużlowy. W Bydgoszczy trwa zbieranie podpisów pod petycją w sprawie dalszej rozbudowy stadionu
- Sport żużlowy. Pogoda ponownie stanęła na przeszkodzie, kolejne zawody odwołane
- Powódź na południu Polski. Rusza zbiórka z pomocą, nie czekamy i dołączamy!
- Michelsen już po operacji kontuzjowanego barku. Czeka go długa rehabilitacja