Bewley i Lambert rządzą u siebie w Grand Prix! Zmarzlik poza półfinałami [RELACJA]
Autor: Jakub Bielak
Bewley i Lambert rządzą u siebie w Grand Prix! Zmarzlik poza półfinałami [RELACJA]
Za nami fascynujący turniej Grand Prix na żużlu w Cardiff. Byliśmy świadkami chyba najbardziej wyrównanej rundy zasadniczej w ostatnich latach. Do półfinału po raz pierwszy od 2019 roku nie zdołał awansować Bartosz Zmarzlik. W wielkim finale zwyciężył Daniel Bewley przed Robertem Lambertem i Fredrikiem Lindgrenem. W finale był również Dominik Kubera.
Już w pierwszym biegu pod taśmą stanęło aż trzech Polaków. Biało-czerwoni zostali jednak pogodzeni przez Roberta Lamberta. Brytyjczyk wystrzelił z czwartego pola i odjechał bardzo daleko. Za jego plecami przyjechał Kubera. Woźniak z kolei odparł ataki czwartego Janowskiego. Fatalnie zawody zaczął także Bartosz Zmarzlik, który turniej rozpoczął na silnikach Petera Johnsa. Mistrz świata przegrał z Lebiediewem, Michelsenem i Madsenem. Był zupełnie bezradny. Zwycięstwa w pierwszej serii przy swoim nazwisku zapisali również Martin Vaculik oraz Daniel Bewley.
Na otwarcie drugiej serii drugie zwycięstwo do swojego dorobku dorzucił Daniel Bewley. Brytyjczyk wygrał z Kuberą, Madsenem i Vaculikiem. Słowak tym razem stanął na słabym trzecim polu i mimo „trójki” w pierwszym starcie, tym razem nie mógł zdziałać nic. W kolejnej gonitwie przebudził się z kolei Jack Holder, który pewnie zwyciężył. Dwa cenne punkty do mety za jego plecami przywiózł Maciej Janowski. Kolejny bezbarwny występ zaliczył Max Fricke.
W biegu numer siedem pod taśmą na skrajnych polach stanęli Bartosz Zmarzlik i Szymon Woźniak. Przed wyścigiem mistrz świata przesiadał się z jednego motocykla na drugi. Według oceny Rafała Lewickiego wrócił on w tym starcie na motocykl z silnikiem Ryszarda Kowalskiego. Pomiędzy Polakami stali Huckenbeck i Lindgren. Wygrał Szwed, ale za jego plecami przyjechali biało-czerwoni. Drugi był mistrz świata, trzeci Woźniak.
Ostatnia gonitwa serii przyniosła całą masę emocji. Tom Brennan ograł wszystkich z czwartego pola, ale na mecie niemal równo z nim wjechał Mikkel Michelsen. Duńczyk ostatecznie minął go „na kresce”. Robert Lambert niespodziewanie przyjechał dopiero na trzeciej pozycji.
Na otwarcie trzeciej serii dobre czwarte pole wykorzystał Zmarzlik. Polak wreszcie wygrał swój pierwszy wyścig, wyprzedzając na przeciwległej prostej po starcie Jacka Holdera. Z tyłu Dominik Kubera bez problemu pokonał Toma Brennana. Chwilę później to samo spod bandy zrobił Maciej Janowski. Seria Polaków nie została podtrzymana przez Szymona Woźniaka. On z trzeciego pola przyjechał do mety ostatni, a bieg numer jedenaście wygrał Jan Kvech. Pogromców (od razu dwóch) znalazł w końcu Bewley. Przegrał z Lambertem i Lindgrenem.
Gigantyczny krok w kierunku półfinałów wykonał w wyścigu trzynastym Dominik Kubera. Zwyciężył z czwartego pola i dzięki temu miał już na swoim koncie osiem „oczek”. Z turniejem pożegnał się już na tym etapie bardzo słaby tego wieczoru Max Fricke. Polska seria trwała, bo po chwili swoje drugie zwycięstwo zaliczył Maciej Janowski. Wygrał z Bewleyem, a trzeci do mety dojechał Bartosz Zmarzlik. Niestety nie szło czwartemu z Polaków. Woźniak czwartym miejscem w biegu piętnastym pożegnał się z szansami na półfinał. Na koniec przedostatniej serii wygrał Holder przed Lambertem, Madsenem i Huckenbeckiem.
Andrzej Lebiediew i Dominik Kubera przypieczętowali swój awans do półfinałów w siedemnastym wyścigu. Czwarte zero przywiózł do mety Jan Kvech. Co ciekawe, Czech wygrał jeden bieg w środku zawodów, ale to by było na tyle z pozytywów. Awans wywalczył także Maciej Janowski, dorzucając cenne jedno „oczko” w osiemnastym ściganiu. Chwilę później wygrał Mikkel Michelsen przed Jackiem Holderem, czym wyszli na pierwsze dwa miejsca przed ostatnim biegiem rundy zasadniczej. W nim o awans walczyli Martin Vaculik i Bartosz Zmarzlik oraz Robert Lambert. Sytuacja w tabeli była bardzo skomplikowana.
Na torze zwycięsko wyszedł Martin Vaculik. Zmarzlik odpadł z turnieju po fazie zasadniczej po raz pierwszy od 2019 roku! Mieliśmy ogromne zamieszanie w kontekście ósemki, która wchodzi do półfinałów. Nie dało się rozstrzygnąć sytuacji między czterema zawodnikami z identycznymi punktami i nie do rozwiązania małą tabelą. Wskutek najniższej pozycji w rankingu FIM do półfinału nie wszedł Maciej Janowski.
W półfinale numer jeden pod taśmą stanęli Lindgren. Lambert, Vaculik oraz Michelsen. Dwaj pierwsi awansowali do decydującej gonitwy. Brytyjczyk minął Szweda na ostatnim łuku. Zawiedziony mógł być Mikkel Michelsen, który po raz pierwszy w życiu wygrał w rundzie zasadniczej, ale wybrał czwarte pole, z którego nie wystartował dobrze. Drugi półfinał to fascynująca rywalizacja Dominika Kubery i Andrzeja Lebiediewa o drugie miejsce. Łotysz ambitnie atakował Polaka, ale zabrakło mu paru centymetrów. Daniel Bewley wygrał z dużą przewagą, więc gospodarze mieli w wielkim finale dwóch swoich przedstawicieli.
W wielkim finale na wewnętrznych polach ustawiła się brytyjska dwójka. Pod płotem swoje miejsce miał Lindgren, a trzecie pole przypadło w udziale Kuberze. Na trasie nie było żadnych emocji. Sytuacja rozstrzygnęła się na starcie. Daniel Bewley wygrał swój czwarty turniej GP w życiu w czwartym występie w finale. Za jego plecami przyjechał Robert Lambert, a podium zamknął Fredrik Lindgren!
Wyniki Grand Prix w Cardiff
- 13. Daniel Bewley (3,3,1,2,0,3,3) 15
- 4. Robert Lambert (3,1,3,2,0,3,2) 14
- 7. Fredrik Lindgren (2,3,2,0,3,2,1) 13
- 1. Dominik Kubera (2,2,1,3,2,2,0) 12
- 12. Mikkel Michelsen (2,3,1,2,3,1) 12
- 10. Andrzej Lebiediew (3,1,0,3,3,1) 11
- 6. Jack Holder (1,3,2,3,2,0) 11
- 5. Martin Vaculik (3,0,2,1,3,0) 9
- 2. Maciej Janowski (0,2,3,3,1) 9
- 11. Bartosz Zmarzlik (0,2,3,1,1) 7
- 9. Leon Madsen (1,1,2,1,2) 7
- 14. Max Fricke (1,0,1,1,2) 5
- 16. Tom Brennan (0,2,0,2,0) 4
- 8. Jan Kvech (0,0,3,0,0) 3
- 15. Kai Huckenbeck (2,0,0,0,1) 3
- 3. Szymon Woźniak (1,1,0,0,1) 3
- 17. Sam Hagon
- 18. Leon Flint
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Wiemy, gdzie pojedzie Patrick Hansen! Tajemnica rozwiązana
- Speedway Euro Championship przeniesie się na Stadion Śląski! Przygotowania trwają
- Patrick Hansen przekazał fantastyczne informacje! Wystartuje w zawodach
- Czy Piotr Baron zawalił taktycznie półfinał w Lublinie? „Tutaj filozofii nie ma”
- Robert Lambert nareszcie się przełamał! Kolejne zwycięstwa kwestią czasu?