Australia w finale Drużynowego Pucharu Świata!
Za nami ostatnie starcie o występ w finale Drużynowego Pucharu Świata. Bezapelacyjna dominacja reprezentacji Australii, która już przed biegami nominowanymi zapewniła sobie miejsce w Wielkim Finale. Zbliżone wyniki Szwecji oraz Francji i bardzo słaby występ reprezentantów Czech.
Reprezentacja Francji już w pierwszym biegu zdecydowała się na zastosowanie zmiany, w miejsce Mathiasa Tresarrieu wystąpił Dimitri Berge. Zaowocowało to, po ostrym starciu z Janem Kvechem, jednym punktem. Na mecie jako pierwszy zameldował się Jack Holder, a za nim Kim Nillson. Drugi bieg zakończył się dokładnie takim samem rezultatem jak pierwszy.
W kolejnym pojedynku reprezentacja Szwecji zdecydowała się na pierwszą rezerwę taktyczną, za Olivera Bertzona pod taśmą stawił się Fredrik Lindgren. Nie przyniosło to jednak wielkiego rezultatu, gdyż kapitan Szwedów również został pokonany przez kolejnego Australijczyka. Był to jednak pierwszy wyścig, w którym Czech pokonał Francuza. Na koniec pierwszej serii startów Australijczycy wyraźnie zaznaczyli swoją dominację, kolejną trójkę dla zespołu zdobył średnio dysponowany podczas półfinału Max Fricke. Dodatkowo David Bellego przywiózł pierwszą dwójkę dla reprezentacji Francji.
Drugi cykl wyścigów zapoczątkowały zmiany w reprezentacjach Szwecji oraz Czech. Pod taśmą stawili się Fredrik Lindgren i Vaclav Milik. Czechom dało to wykonanie planu minimum w postaci jednego punktu, natomiast kapitan Szwedów ponownie nie dał rady dogonić Australijczyka. W szóstym biegu ze startu dobrze rozpoczął Jacob Thorssel, ale dość szybko poradził sobie z nim Jack Holder. Czesi natomiast ponownie stracili punkty na rzecz Francuzów. Kolejny wyścig ponownie przyniósł wymiany w reprezentacjach Czech i Francji. Dimitri Berge zdołał tym razem zostawić za sobą dwóch konkurentów, a Vaclav Milik ponownie zdobył jeden punkt. Ostatni wyścig drugiej serii startów zakończył się pierwszą australijską porażką, a cios ten zadany został przez Antonio Lindbäcka i to nie byle komu, ale Jaimonowi Lindseyowi.
Po kolejnym równaniu toru ponownie dwie zmiany w składach, tym razem wśród Francuzów i Szwedów. Roszady te zdecydowanie bardziej wykorzystała reprezentacja Francji zdobywając przy pomocy Dimitria Berge swoją pierwszą trójkę. Ponownie drugi do mety dojechał Jamon Lindsey, za nim Antonio Lindbäck i Hynek Stichauer. Pierwsza odsłona biegu dziesiątego została przerwana przez ruch Maxa Fricka na starcie. Nie przeszkodziło mu to jednak w wygraniu powtórki wyścigu. Natomiast pierwszy punkt tego wieczoru zdobył Jan Kvech.
W kolejnym starciu po raz pierwszy pod taśmą pojawił się Chris Holder, który został pokonany przez Antonio Lindbäcka i musiał bronić drugiej pozycji przed atakami Mathieu Tresarrieu. W walce o punkty nie liczył się Daniel Klima. Bieg dwunasty ponownie przerwany przez podtoczenie się pod taśmę kolejnego Australijczyka, z którym w powtórce ładną, chociaż krótką walkę podjął Vaclav Milik.
Czwartą serię startów rozpoczęła walka Janka Kvecha z Fredrikiem Lindgrenem. Kapitan Szwedów podrażniony walką z Czechem postanowił finalnie pokonać również prowadzącego Jamona Lindseya. W biegu 14 ponownie świetnie poradził sobie Dimitri Berge, walkę o drugie miejsce stoczyli Antionio Lindbäck i Max Fricke, finalnie reprezentant Australii zdobył dwa punkty. Kolejny wyścig zdecydowanie należał do Chrisa Holdera, który najpierw stoczył walkę o drugą pozycję z Dawidem Bellego, a tuż przed samą metą zdołał wyprzedzić jeszcze Jacoba Thorssella. Ostatnie starcie przed biegami nominowanymi po raz pierwszy na torze pojawił się Oliver Berntzon. Zdołał on jednakże pokonać tylko reprezentanta Francji. Po tym starcie Australia zapewniła sobie już pewny udział w finale Drużynowego Pucharu świata.
Pierwszy bieg nominowany ponownie należał do reprezentanta Australii, który cieszył się beztroską jazdą po całym torze. Podobnie wyglądał bieg osiemnasty. Kolejny wyścig należał natomiast do Davida Bellego. Ostatnie ściganie tego wieczoru ponownie należało do reprezentacji Australii, walkę o trzecie miejsce stoczyli Antonio Lindbäck i Dimitri Berge.
SZWECJA 35 pkt.
| Nr | Nazwisko | I | II | III | IV | V | VI | VII | Razem |
| 1 | Oliver Berntzon | – | – | – | 1 | 2 | 3 | ||
| 2 | Jacob Thorssell | 1 | 2 | – | 2 | 1 | 6 | ||
| 3 | Antonio Lindbäck | 2 | 3 | 1 | 3 | 1 | 2 | 12 | |
| 4 | Kim Nilsson | 2 | 0 | 1 | – | 3 | |||
| 5 | Fredrik Lindgren | 2 | 2 | 2 | 3 | 2 | 11 |
CZECHY 11 pkt.
| Nr | Nazwisko | I | II | III | IV | V | VI | VII | Razem |
| 1 | Hynek Stichauer | 0 | – | 0 | – | 0 | |||
| 2 | Jan Kvech | 0 | 0 | 1 | 1 | 0 | 1 | 3 | |
| 3 | Peter Chlupac | 1 | 0 | – | 0 | 1 | |||
| 4 | Daniel Klima | 0 | – | 0 | – | 0 | 0 | ||
| 5 | Vaclav Milik | 1 | 1 | 2 | 2 | 1 | 0 | 7 |
AUSTRALIA 54 pkt.
| Nr | Nazwisko | I | II | III | IV | V | VI | VII | Razem |
| 1 | Jack Holder | 3 | 3 | – | 3 | 9 | |||
| 2 | Jason Doyle | 3 | 3 | 3 | – | 3 | 12 | ||
| 3 | Max Fricke | 3 | 3 | 3 | 2 | 3 | 14 | ||
| 4 | Jamon Lindsey | 3 | 2 | 2 | 2 | 3 | 12 | ||
| 5 | Chris Holder | 2 | 3 | 2 | 7 |
FRANCJA 20 pkt.
| Nr | Nazwisko | I | II | III | IV | V | VI | VII | Razem |
| 1 | David Bellego | 2 | 1 | 0 | 1 | 0 | 3 | 7 | |
| 2 | Steven Goret | 0 | – | – | – | 0 | 0 | ||
| 3 | Mathieu Tresarrieu | 1 | 1 | 0 | 1 | 0 | 0 | 3 | |
| 4 | Mathies Tresarrieu | – | 0 | – | – | 0 | |||
| 5 | Dimitri Berge | 1 | 2 | 3 | 3 | 1 | 10 |
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
fot. Taylor Lanning
- Abramczyk Polonia Bydgoszcz z kolejnym wzmocnieniem. Będzie nowym liderem bydgoszczan
- Kapitan Betard Sparty Wrocław skomentował sytuacje swojej drużyny “Szkoda, że te kontuzje przyszły w takim momencie sezonu”
- Żużlowe Termopile i walka do ostatniego zawodnika, czyli Spartanie nie tylko z nazwy
- Nie wszyscy fetują zwycięstwo Motoru. Prezydent Leszna mocno o Motorze Lublin
- Młody zawodnik Apatora Toruń zadowolony ze zdobycia brązowego medalu “Dla naszej drużyny jest to duży sukces”
