„Szkoda, że ponownie deszcze spadł i niestety musieli przerwać ten mecz. Za dużo nie pojeździliśmy.” – Artiom Łaguta po deszczowym meczu z GKM-em Grudziądz
Autor: Jagoda Burka
„Szkoda, że ponownie deszcze spadł i niestety musieli przerwać ten mecz. Za dużo nie pojeździliśmy.” – Artiom Łaguta po deszczowym meczu z GKM-em Grudziądz
Betard Sparta Wrocław wygrała piątkowe spotkanie z GKMem Grudziądz 31:23. Zostało ono jednak przedwcześnie zakończone przez ulewę, która zalała Wrocław. Po tym krótkim meczu rozmawialiśmy z Artiomem Łagutą.
Możemy powiedzieć, że w rozegranych zawodach górą był deszcz, który zaskoczył wszystkich. Kilka godzin przed meczem także pogoda spławiła figle, a gospodarze na start wyłożyli plandekę. Definitywnie nie był to scenariusz, który ucieszyłby którąś z drużyn. Mimo tego górą na dość przyczepnym torze byli Spartanie. – ”Tor był fajny, po deszczu we Wrocławiu zawsze jest fajny. Szkoda, że ponownie deszcze spadł i niestety musieli przerwać ten mecz. Za dużo nie pojeździliśmy.” – skwitował Łaguta
Artiom indywidualnie pokazał się bardzo dobrze. Podczas dwóch występów zanotował na swoim koncie pięć punktów. Jak sam przyznał po swoim pierwszym biegu zdecydował się na korektę ustawień, gdyż poprzedni układ nie przyniósł oczekiwanego rezultatu. Ostatecznie wybrał te standardowe, które pasują mu na wrocławskim torze.
Dość głośno było w ostatnim czasie o zakontraktowaniu Łaguty w lidze angielskiej. W barwach King’s Lynn Stars zanotował dobry występ. Na torze zobaczyliśmy go sześć razy, a na swoim koncie zanotował dziewięć punktów. – ”W Anglii pierwszy mecz był bardzo trudny, musieliśmy trochę przerobić silniki i przestawić zębatki. Wczoraj [8.06.2023 przyp.red] już było zdecydowanie lepiej, także czułem się w King’s Lynn jak u siebie w domu” – skwitował zawodnik Betard Sparty Wrocław.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. Niedługo premiera serialu o powrocie Patricka Hansena
- Żużel. Co z dalszą karierą Nickiego Pedersena? „Ciało czuje się dobrze, czuję się zdrowy”
- Jakub Kępa o sezonie 2024 – „stres pojawił się po pierwszym meczu w Toruniu”
- Jarosław Hampel pozostaje w Falubazie na przyszły sezon
- Stal Rzeszów uzbrojona na walkę o awans! Utrą nosa mocnym rywalom?