Apator pokonuje Unię, ale nie bez problemów – Relacja meczu For Nature Solutions Apator Toruń – FOGO Unia Leszno
W niedzielnym spotkaniu kończącym zmagania w ramach 9. kolejki PGE Ekstraligi, For Nature Solutions Apator Toruń pokonał na własnym stadionie FOGO Unię Leszno 53:37. Osłabiona brakiem Janusza Kołodzieja oraz Piotra Pawlickiego drużyna z Leszna mocno postawiła się gospodarzom dzięki czemu, wbrew przedmeczowym przewidywaniom oglądaliśmy bardzo ciekawe i wyrównane zawody.
Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy za sprawą pary Jaimon Lidsey oraz Jason Doyle wygrali 4:2. To właśnie na barkach tego duetu miała spoczywać odpowiedzialność za wynik leszczynian w Toruniu. Po pierwszej serii to jednak Torunianie byli bardziej kompletną drużyną i zdołali odskoczyć Bykom na 8 punktów przewagi, a na tablicy wyników widniał rezultat 16:8.
Leszczynianie pokazali jednak, że nie przyjechali na Motoarenę, żeby poddać się bez walki. Piąty i szósty bieg to popis australijskiego duetu z Leszna, który wygrał oba starcia podwójnie. Dzięki temu po szóstym wyścigu mieliśmy remis. W dalszej części zawodów leszczynianom zabrakło choćby jednego zawodnika poza Australijczykami, który dorzucałby ważne punkty dla losów rywalizacji. W Lesznie z pewnością liczono na Davida Bellego. Ten jednak zupełnie nie potrafił odnaleźć się na dystansie toruńskiego owalu. W efekcie po 10 gonitwach na tablicy wyników widniał rezultat 34:26 na korzyść torunian.
W jedenastym wyścigu Lidsey i Doyle próbowali jeszcze poderwać zespół do walki, jednak w podwójnym zwycięstwie przeszkodził im tym razem Robert Lambert, który zdołał przedzielić parę leszczynian. Jak się później okazało był to ostatni zryw na jaki było stać gości, którzy ostatecznie polegli w Grodzie Kopernika 53:37.
Na szczególną pochwałę w ekipie gości zasłużył Jason Doyle, który w siedmiu startach zdołał wywalczyć 17 punktów. Dobre zawody odjechał również Jaimon Lidsey, który ostatecznie zawody zakończył w dorobkiem 11 oczek.
Gospodarze byli jednak bardziej kompletni. Punktowało wszystkich czterech seniorów, co sprawiło że ten mecz musieli po prostu wygrać. W Toruniu z pewnością są powody do zadowolenia, ponieważ plan został wykonany. Apator zgarnął dwa punkty meczowe oraz dodatkowy punkt bonusowy.
Torunianie będą mieli szansę na podtrzymanie dobrej formy już w najbliższy piątek, kiedy zmierzą się z drużyną z Grudziądza. Leszczynian czeka natomiast kolejny piekielnie trudny pojedynek na własnym stadionie z niepokonanym jak dotąd Motorem Lublin. To spotkanie zaplanowano na niedzielę.
Punktacja:
For Nature Solutions Apator Toruń – 53 pkt
- 9. Jack Holder – 9+1 (2,0,2*,2,0,3)
- 10. Robert Lambert – 13+2 (3,3,1*,2,3,1*)
- 11. Paweł Przedpełski – 10+3 (0,2*,1,2*,3,2*)
- 12. Zastępstwo Zawodnika
- 13. Patryk Dudek – 14+1 (3,1,3,3,2*,2)
- 14. Denis Zieliński – 3+1 (1,2*,0)
- 15. Krzysztof Lewandowski – 4 (3,0,1)
- 16. Mateusz Affelt – NS
Fogo Unia Leszno – 37 pkt
- 1. Jason Doyle – 17 (1,1,3,3,3,3,3)
- 2. Piotr Pawlicki – ZZ
- 3. Jaimon Lidsey – 11+2 (3,2*,2*,2,1,1,0)
- 4. Maksym Borowiak – 0 (-,-,-,-,-)
- 5. David Bellego – 3 (0,1,1,0,-,1)
- 6. Damian Ratajczak – 5 (2,1,0,2,0,0)
- 7. Hubert Jabłoński – 0 (0,0,-)
- 8. Keynan Rew – 1+1 (0,1*,0)
fot. Łukasz Wilk
- Eliminacje Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. Gdzie oglądać MMPPK?
- Grzegorz Walasek podkreśla, że nie jest tak dobrze jakby chciał. Efektem tego może być brak rytmu jazdy
- Piotr Baron odniósł się do sytuacji na trybunach w meczu z Ostrowem – „dawno się z czymś takim nie spotkałem i mnie osobiście się to nie podoba, takie rzeczy trzeba tępić”
- Podsumowanie pierwszych półfinałów DMPJ
- Groźny wypadek Dawida Rempały w trakcie DMPJ