Przejdź do treści
Aktualności/PGE EKSTRALIGA/Wywiady

Anders Thomsen „Jestem pewien, że pójdzie nam lepiej, ponieważ sezon jest długi”

Thomsen

Autor: Edyta Wojdeł

Best Speedway Tv

Anders Thomsen „Jestem pewien, że pójdzie nam lepiej, ponieważ sezon jest długi”

Anders Thomsen tegoroczne rozgrywki PGE Ekstraligi, na domowym owalu, rozpoczął raczej słabo, jednak w Lublinie okazał się liderem swojej drużyny. Ponownie szybki i bardzo waleczny, bezkompromisowo wieży w to, że ebut.pl Stal Gorzów w tym sezonie będzie jeszcze zachwycać swoich fanów.

Tak jak jedna jaskółka nie czyni wiosny, tak nawet słabe wejście w sezon nie czyni go straconym dla danego zawodnika. Doskonałym przykładem tego jest Anders Thomsen, który nowy sezon polskich żużlowych rozgrywek najwyższej klasy rozpoczął zdecydowanie słabym, jak na swoje możliwości, wynikiem. W pierwszym domowym spotkaniu w Gorzowie przeciwko KS Apatorowi Toruń, wziął on bowiem udział tylko w czterech biegach, z których zdobycz punktowa, duńskiego żużlowca, wynosiła zaledwie pięć oczek.

„Oglądaj PGE Ekstraligę w CANAL+ online od 39zł/mies. przez 3 miesiące!”

Sympatyczny Duńczyk zdecydowanie lepiej zaprezentował się natomiast w piątkowym meczu, na owalu drużyny ORLEN OIL Motor Lublin. W tym znacząco przegranym przez gorzowian spotkaniu, Anders Thomsen okazał się liderem swojego zespołu. Dodatkowo takim, który jako jedyny z gorzowskich żużlowców zakończył spotkanie z Koziołkami, dwucyfrowym wynikiem (10 pkt.). Żużlowiec bardzo dobrze wykorzystał czas pomiędzy ekstraligowymi spotkaniami i jak sam przyznał wprowadził nie mało zmian w ustawieniach swojego sprzętu.

– Wprowadziliśmy wiele zmian. Wiesz, chociażby ze względu na specyfikę toru, ostatnim razem byliśmy w Gorzowie. Miałem wiele spotkań w trakcie tygodnia, co pozwoliło na testowanie sprzętu.

Wynik może nie rewelacyjny, ale bez wątpienia mogący dawać satysfakcję. Jak się okazuje, na tego rodzaju odczucia wpływa chociażby perspektywa samego mierzenia się z obrońcami tytułu Drużynowego Mistrza Polski.

– Przeczuwałem również, że Lublin jest bardzo silny, więc zrobienie dziesięciu punktów jest dla mnie w porządku, chociaż oczywiście chętnie zrobił bym więcej. Po prostu zrobiłem wiele rzeczy, które teraz pomogły.

728x90 Zuzel2024 3x39 042024
438929003 10228971536367446 9089844356006939921 n
fot. Paweł Wilczyński

Chociaż motywacji nie brakuje, to zawsze mądrze mierzyć siły na zamiary. Oprócz przeciwnika samego w sobie, duże znaczenie według Thomsena odegrała również pogoda i zdecydowany atut własnego toru.

– Było za zimno. Wiesz oni ćwiczyli tutaj. Wiedzą dokładnie jak przygotować sprzęt.

Chociaż początki dopasowania się do toru na wyjazdach nie rzadko bywają trudne, to najważniejszym jednak jest sprawne odnalezienie tego, co na danym owalu okaże się naprawdę skuteczne. Podczas piątkowego spotkania sztuka ta udała się właśnie Andersowi Thomsenowi. Duńczyk, nie tylko znakomicie radził sobie zarówno po wewnętrznej, jak i zewnętrznej stronie lubelskiego toru, pokonując nawet Bartosza Zmarzlika, ale również przekazywał swoje spostrzeżenia całej gorzowskiej drużynie.

– Na początku byliśmy z tyłu z ustawieniami, ale okazały się dość bliskie tego, by na prawdę znaleźć szybkość. Poczułem, że znalazłem w końcu prędkość i podzieliłem się tym z drużyną.

Żużlowiec ebut.pl Stali Gorzów jest przekonany o tym, że Stalowcy jeszcze będą zachwycać swoją jazdą. Na wszystko jednak potrzeba czasu i koncentracji na czynnikach, które pozwolą na uzyskiwanie jak najlepszych wyników.

– Następnym razem potrzebujemy lepszych startów i jestem pewien, że pójdzie nam lepiej, ponieważ sezon jest długi i byłem tego pewien, że dobrze go rozpoczniemy i szybko wrócimy, więc na pierwszym planie stawiam to, że wszystko będzie zaje***.

438955021 10228971530767306 3618571530956401152 n
fot. Paweł Wilczyński

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *