Adrian Gomólski nie jest już trenerem w SpecHouse PSŻ Poznań!
Im bliżej listopadowego okienka transferowego, tym coraz więcej decyzji personalnych jeśli chodzi o składy drużyn staje się już jasne. Nie inaczej też się dzieję w sztabach trenerskich czy też personalnych teamach zawodników.
W dniu dzisiejszym trener młodzieży SpecHouse PSŻ Poznań Adrian Gomólski pożegnał się z kibicami Skorpionów na swoim profilu społecznościowym. Przypomnijmy, że początkowo były żużlowiec został ogłoszony w listopadzie ubiegłego roku jako trener pierwszej drużyny, jednak ostatecznie zajął się rozwojem młodzieży po tym jak menedżerem poznańskiej ekipy został ogłoszony Tomasz Bajerski.
Młodzi podopieczni trenera w tegorocznym sezonie potrafili niejednokrotnie zaskoczyć swoimi świetnymi rezultatami na tle bardziej doświadczonych rówieśników z bardziej rozwiniętych ośrodków żużlowych. Szczególnie po postawie Oliviera Buszkiewicza oraz Kacpra Teski, których wyniki w rozgrywkach Nice Cup, DMPJ czy też w przypadku tego pierwszego w poszczególnych meczach 2 ligi żużlowej, było widać progres w występach na torze niezależnie od rangi zawodów, w jakich przyszło im rywalizować.
Adrian Gomólski jako debiutujący trener może z podniesionym czołem patrzeć na rezultaty swojej tegorocznej pracy. Zaangażowanie, jakim obdarował młodych perspektywicznych zawodników z pewnością będzie miało wpływ na ich przyszłe poczynania także w tegorocznych rozgrywkach. Z perspektywy wyników sportowych ta decyzja z pewnością dla wielu obserwatorów żużla będzie niezrozumiała, ale oczywiście jest to decyzja decydentów drużyny SpecHouse PSŻ Poznań, którą trzeba uszanować, a rozliczyć będzie można dopiero po kolejnym sezonie startów.
Foto: Sandra Rejzner
- Smektała z wygraną w Memoriale Alfreda Smoczyka w Lesznie
- Oświadczenie w sprawie relacji z 49. Memoriału Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego w Częstochowie
- W Częstochowie przegrali z pogodą. Sparing odwołany po jednym wyścigu
- „Wygraliśmy sprawę w sądzie” – gorzowski radny apeluje do władz Motoru o wypłacenie pieniędzy
- Daniel King zwycięża na wyspach