Przejdź do treści
Aktualności/Krajowa Liga Żużlowa/Wywiady

Adrian Cyfer: „Wierzyłem do samego końca, że to uda się odrobić”

Adrian Cyfer

Autor: Dawid Procajło

Adrian Cyfer: „Wierzyłem do samego końca, że to uda się odrobić”

Nie tak wyobrażali sobie finałową rywalizację kibice OK Bedmet Kolejarza Opole, zespół po zwycięstwie fazy zasadniczej mógł po raz kolejny rozbudzić apetyty na awans do eWinner 1 ligi, niestety przyniósł jednak gorycz porażki.

galeria 1 9
Adrian Cyfer: „Wierzyłem do samego końca, że to uda się odrobić” 3


Najjaśniejszym punktem opolan w rewanżowym finale był Adrian Cyfer zdobywając 14+1 pkt i mimo pokaźnej zdobyczy punktowej nie mógł być zadowolony gdyż wygrana 46:44, nie przyniosła zespołowi upragnionego sukcesu.



Występ w meczu rewanżowym jednego z liderów drużyny OK Bedmet Kolejarz Opole był diametralnie inny od poprzedniego kompletnie nieudanego w Poznaniu. Jakie były przyczyny takiego stanu rzeczy? Adrian Cyfer: Co się zmieniło? Za dużo nerwów w Poznaniu, błędne decyzje odnośnie silnika, bo dwie wcześniejsze imprezy pojechałem tam dobrze. Głupie błędy i za dużo nerwów w tym wszystkim było i chyba trochę za szybko mnie zmieniono ale rozumiem sztab szkoleniowy bo ratowali ten wynik i dlatego nie dano mi szansy ale gdybym jednak jechał to może uratowałbym te punkty.



Tak się stało nic już z tym nie zrobię, tutaj mam taki jeden silnik który cały czas mi tutaj pasuje i jedzie dobrze, starałem się żeby ten wynik był dużo lepszy i wierzyłem do samego końca, że to uda się odrobić bo żużel nie takie rzeczy widział. Poznań jednak był lepszy i strata była za duża, także żegnamy się i musimy niestety ochłonąć, mi jeszcze kilka turniejów zostało, potem już spokojnie będziemy rozmawiać.


Drużyna opolska w pewnym momencie wyszła na prowadzenie sześcioma punktami i wydawać by się mogło, że złapała wiatr w żagle. Można było jeszcze odczuć, że ten wynik jest do odrobienia i losy tego dwumeczu zawodnicy Kolejarza są jeszcze w stanie odwrócić. Jak to wyglądało z perspektywy najlepszego zawodnika gospodarzy tych zawodów. Adrian Cyfer: Było tak ale potem Oskar zrobił taśmę, następnie chłopaki wytracili pozycje punktowane, brakowało takiego momentu by przejechać kilka biegów po 5:1, bo wydaje mi się, że w tym meczu tylko raz nam się to udało, było tego za mało i teraz już nic nie zrobimy.

Reklamy



Żużlowiec pochodzący z Piły wspomina o startach w jeszcze kilku turniejach w tym sezonie ale idąc myślą w dalszą perspektywę, czy zawodnik rozpoczął już rozmowy na temat swoje kontraktu z obecną lub inną drużyną w kontekście jazdy w przyszłorocznych rozgrywkach ligowych. Adrian Cyfer: Kolejarz zgłosił chęć bym pozostał na przyszły rok, mówiłem jednak, że ze spokojem porozmawiamy jak skończymy sezon i zobaczymy. Nie mówię tak, nie mówię nie, czekam cierpliwie na to wszystko co się wydarzy w nadchodzących tygodniach.

galeria 2 8
Adrian Cyfer: „Wierzyłem do samego końca, że to uda się odrobić” 4


Zawodnik OK Bedmet Kolejarz Opole Adrian Cyfer bez owijania w bawełnę podchodzi do swoich występów w finałowej rywalizacji ze SpecHouse PSŻ Poznań o awans do eWinner 1 ligi. O swoją przyszłość żużlowiec mający siódmą średnią biegową w całej lidze nie musi się martwić jednak wielce prawdopodobne jest, że ponownie podejmie rękawice walcząc ponownie z Kolejarzem o upragniony awans do wyższej klasy rozgrywkowej.



Foto: Sandra Rejzner


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy