Żużel. Po siedmiu miesiącach przerwy znów wsiadł na motocykl i potwierdził, że jego kontuzja to już przeszłość
Żużel. Tai Woffinden po siedmiu miesiącach przerwy znów wsiadł na motocykl i potwierdził, że jego kontuzja to już przeszłość
Dobre wieści dla kibiców Texom Stali Rzeszów! Tai Woffinden wrócił na motocykl po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Brytyjski zawodnik, który przez siedem miesięcy nie miał kontaktu z torem, w końcu mógł sprawdzić swoją dyspozycję. Jak sam przyznał – wszystko idzie w dobrym kierunku, a uraz łokcia nie sprawia mu już problemów.
Żużel. Ma 42 lata, ale wciąż może być prawdziwym liderem! „Silniki są praktycznie gotowe”
Żużel. Czas na nowe wyzwania w Poznaniu! Dużo zawdzięcza Jankowskiemu, wspierał go Hans Nielsen
Długa droga do powrotu
Kontuzja, której doznał podczas Grand Prix w Gorzowie, była jedną z najcięższych w jego karierze. W trakcie walki na torze z Kaiem Huckenbeckiem stracił panowanie nad motocyklem i uderzył o nawierzchnię, co zakończyło się poważnym złamaniem łokcia. Obrażenia były na tyle skomplikowane, że sezon dla niego dobiegł końca, a kibice zaczęli zadawać pytania o jego przyszłość.
Przez wiele miesięcy przechodził intensywną rehabilitację i nie było pewności, kiedy wróci do pełnej sprawności. Teraz jednak sam zawodnik rozwiał wszelkie wątpliwości. – Nawet nie usiadłem na motocyklu przez siedem miesięcy! Teraz wracam do jazdy i cieszę się każdą sekundą. Moje ciało czuje się dobrze, nie mam problemów z łokciem. Do zobaczenia za miesiąc! – napisał Woffinden w mediach społecznościowych, publikując nagranie z pierwszych treningów.

Nowy rozdział w Rzeszowie
Po latach spędzonych w Betard Sparcie Wrocław, trzykrotny mistrz świata postanowił przenieść się do Texom Stali Rzeszów, gdzie będzie jedną z gwiazd drużyny walczącej w Metalkas 2. Ekstralidze. Klub liczy, że jego obecność przyciągnie kibiców na trybuny, a doświadczenie i umiejętności pomogą drużynie w walce o wysokie cele.
Dla Woffindena to szansa na nowy początek i odbudowanie formy po trudnym okresie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już za kilka tygodni zobaczymy go na torze w pełni gotowego do rywalizacji.
Woffinden od lat jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników w świecie żużla, a jego doświadczenie może okazać się kluczowe dla Texom Stali Rzeszów. Brytyjczyk wielokrotnie udowadniał, że potrafi wracać do formy po trudnych momentach, dlatego kibice w Rzeszowie liczą, że i tym razem pokaże swoją klasę. Sezon 2025 będzie dla niego nie tylko okazją do odbudowy po kontuzji, ale także szansą na zapisanie nowego rozdziału w swojej karierze.


- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!