Żużel. Kluczowy pojedynek dla GKM-u. Fogo Unia przyjeżdża do Grudziądza. [ZAPOWIEDŹ]

Żużel. Kluczowy pojedynek dla GKM-u. Fogo Unia przyjeżdża do Grudziądza. [ZAPOWIEDŹ]

Już w najbliższy piątek 3 maja rozpoczniemy czwartą rundę PGE Ekstraligi. Na początek bardzo ważne spotkanie w Grudziądzu. ZOOleszcz GKM podejmie na swoim domowym torze Fogo Unię Leszno. Gospodarze powalczą o pierwsze punkty do ligowej tabeli w tym sezonie.

W trudniejszej sytuacji przed tym spotkaniem jest ZOOleszcz GKM Grudziądz. Gospodarze nie mają ani jednego punktu na swoim koncie i zajmują ostatnią lokatę w tabeli, więc jest to dla nich bardzo ważny mecz. Szczególnie, że ich przeciwnikiem jest Fogo Unia Leszno, jeden z rywali w kontekście walki o utrzymanie. Byki zdobyły już w tym sezonie trzy oczka i są na piątej pozycji w tabeli PGE Ekstraligi.

Gospodarze ostatnio mierzyli się we Wrocławiu, gdzie walczyli jak równy z równym do dwunastego wyścigu, później już Spartanie odjechali na szesnaście punktów. Największym problemem w talii Roberta Kościechy w dwóch poprzednich spotkaniach był Jason Doyle. Australijczyk we Wrocławiu i w Zielonej Górze zdobył po cztery oczka. GKM potrzebuje indywidualnego mistrza świata z 2017 roku w optymalnej formie, jeśli chce zwyciężyć w piątkowym pojedynku.

W drużynie z Grudziądza na pewno nie zawodzi były zawodnik Fogo Unii Leszno Jaimon Lidsey. Były mistrz świata juniorów w listopadzie opuścił Leszno po kilku latach i zasilił szeregi GKM-u. Na razie prezentuje się bardzo dobrze i w każdym spotkaniu notuje na swoim koncie minimum dziewięć punktów. We Wrocławiu był liderem swojego zespołu, zdobywając dwanaście oczek w sześciu startach.

Na pewno kluczowa w obu drużynach będzie dyspozycja zawodnika do lat 24 oraz juniorów. Gospodarze będą mieli przewagę swojego toru, który powinni wykorzystać. W meczu ze Spartą w końcu pierwsze punkty w tym sezonie zdobył Kacper Pludra. Wszyscy w Grudziądzu liczą, że 21-letni żużlowiec się rozkręci i będzie dokładał ważne punkty do dorobku całego zespołu tak jak młodzieżowcy, którzy na razie ze średnią pięciu punktów na mecz są ex aequo z dwoma innymi duetami piątą siłą w całej lidze.

Leszczynianie przystępują do tego spotkania po remisie na swoim torze z NovyHotel Falubazem Zielona Góra, w którym po raz kolejny w tym sezonie zawiódł Bartosz Smektała. Wychowanek Fogo Unii nie jest sobą na początku rozgrywek i notuję przeciętne zdobycze punktowe szczególnie na stadionie im. Alfreda Smoczyka, gdzie przyzwyczaił do ogrywania nawet liderów przeciwnych drużyn.

Bardzo dobrze wpasował się do drużyny z Leszna nowy nabytek Andrzej Lebiediew. Na swoim domowym torze po dwóch spotkaniach może pochwalić się średnią 2,4 na bieg. Na wyjeździe jedynym w tym roku w Toruniu było zdecydowanie gorzej. W Lesznie na pewno liczą, że ostatni występ uczestnika cyklu Grand Prix w Grudziądzu to nie przypadek i w najbliższym meczu to potwierdzi. Wtedy jeszcze w krośnieńskich barwach zdobył 13+1 w sześciu startach.

Ostatnio z Falubazem Zielona Góra z zespole z Leszna szansę otrzymał Hubert Jabłoński. Młodzieżowiec jej nie wykorzystał i już po jednym spotkaniu do składu powrócił Antoni Mencel. Drugi z juniorów leszczyńskiej Unii Damian Ratajczak na swoim torze spisuje się w tym sezonie bardzo dobrze. Przed nim jednak rywalizacja na torze, na którym w PGE Ekstralidze nie idzie mu za dobrze, dotychczas zdobył tam tylko jeden punkt w sześciu startach.

Od powrotu Grudziądza do PGE Ekstraligi spotkanie między obiema drużynami pięciokrotnie kończyło się zwycięstwem gości, trzy razy triumfował GKM, a raz padł remis. Jak będzie tym razem? O tym przekonamy się w piątek 3 maja. Start zaplanowano na godzinę 18, a transmisję z zawodów przeprowadzi stacja Eleven Sports. Funkcję sędziego będzie sprawować Michał Sasień.

Awizowane składy:

FOGO Unia Leszno

ZOOleszcz GKM Grudziądz

Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”