Żużel. Klub nie poinformował o jego transferze. Sam zawodnik nie przykłada do tego wielkiej roli
Autor: Krzysztof Choroszy
Żużel. Klub nie poinformował o jego transferze. Sam zawodnik nie przykłada do tego wielkiej roli
Wiktor Jasiński po sezonie w PGE Ekstralidze zdecydował się na zejście poziom niżej i jazdę w Ostrovii Ostrów. W Speedway 2. Ekstralidze gorzowianin chce się odbudować i powrócić mocniejszym, aby wywalczyć coś jeszcze w żużlu.
Brak prezentacji w nowym klubie
23-latek został wypożyczony ze Stali Gorzów do Arged Malesy Ostrów. Dowiedzieliśmy się o tym bezpośrednio od Stali, która w mediach społecznościowych poinformowała o odejściu swojego zawodnika. Mimo to po dziś dzień Wiktor Jasiński nie został zaprezentowany jako nowy nabytek w mediach społecznościowych Ostrovii. Na ten temat wypowiedział się sam zainteresowany w wywiadzie dla Tygodnika Żużlowego.
– To była taka sytuacja, że przy podpisywaniu kontraktu w Ostrowie i finalizowaniu tego wypożyczenia, rozmawiałem o tym z działaczami i wszystko było uzgodnione. Tylko wyszło tak, że Stal Gorzów trochę się pospieszyła z przekazaniem tej informacji światu. Gorzowianie wyszli przed szereg i przekazali to, zanim zrobiła to Ostrovia. Marketingowo to zbytnio się nie zgrało i dlatego zrobiło się takie zamieszanie i jakieś tam dziwne domysły. Nie śledziłem nawet tego do końca, bo nie ma po co. To jest sprawa absolutnie drugorzędna. Czy kto wrzuci moje zdjęcie w media społecznościowe, z jakimś tam uśmieszkiem obok, czy nie wrzuci, to nie sprawi, że będę lepszym zawodnikiem – mówił Wiktor Jasiński w wywiadzie dla Tygodnika Żużlowego.
Powody przejścia do Ostrowa
Jasiński w minionym sezonie zanotował średnią na poziomie nieco ponad jeden. W obliczu przyjścia do Gorzowa Jakuba Miśkowiaka zdecydował się opuścić zespół. W Speedway 2. Ekstralidze chce się on odbudować. Jakie były powody wyboru Ostrovii? Okazuje się, że chodziło o trenera Mariusza Staszewskiego, pod którego okiem wychowanek Stali ma nadzieję na rozwój.
– Były. Były oferty z I ligi i nawet miałem ich kilka. Wybierać było w czym, bo prezesi się odzywali, pytali o moje plany i zabiegali o mój angaż. Zdecydowałem się niemal od początku na Ostrów Wielkopolski i mówiłem o tym wszystkim, którzy dzwonili do mnie zapytać, czy zaprosić na rozmowy. A dlaczego Ostrów? Bo liczę na fajny rozwój pod okiem dobrego trenera, który przecież jest z Gorzowa i którego bardzo dobrze znam. To jest mój cel na następny sezon, żeby dobrze się rozwijać i być lepszym zawodnikiem niż do tej pory.
Plan mam taki, żeby jeszcze coś w tym żużlu zwojować – powiedział.
Wiktor Jasiński będzie w Ostrowie jednym z zawodników, którzy przeszli z PGE Ekstraligi. Na poziomie Speedway 2. Ekstraligi gorzowianin powinien dobrze radzić sobie na torze i przywozić cenne punkty dla zespołu walczącego o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Magazyn Żużlowy Best Speedway TV
- Motor Lublin wrócił z dalekiej podróży i awansował do finału! Fenomenalny Lambert to za mało [RELACJA]
- Arged Malesa Ostrów nadal będzie silna? Rozpoczęły się negocjacje z liderami!
- Maksym Drabik wie, gdzie będzie jeździł w sezonie 2025. „Ma podpisane porozumienie”
- Bartosz Zmarzlik czy Lukas Podolski? Kogo wybiorą kibice w Lublinie?
- Arged Malesa Ostrów odkrywa karty! Szkoleniowiec na dłużej w klubie