Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/FIM Speedway Grand Prix - SGP / SEC / SON / SWC

Żużel. Kapitan reprezentacji Australii podchodzi ze spokojem przed sobotnim finałem DPŚ – „Zrobiliśmy dzisiaj świetny wynik, a jutro zaczniemy od nowa”

Fot. Paweł Wilczyński
📅 29 lipca 2023 🕒 13:27 ⏱ 2 min czytania ✍️ Autor:

Żużel. Kapitan reprezentacji Australii podchodzi ze spokojem przed sobotnim finałem DPŚ – „Zrobiliśmy dzisiaj świetny wynik, a jutro zaczniemy od nowa”

W piątkowym barażu Drużynowego Pucharu Świata, którego zwycięzca zgarniał ostatnie wolne miejsce w finale, zdecydowanie dominowali Australijczycy. Podopieczni Marka Lemona zdobyli aż 54 punkty w całych zawodach, mając przewagę prawie 20 „oczek” nad drugimi Szwedami. Żużlowcy z Antypodów na torze prezentowali się wyśmienicie, pokazując atomowe starty i fantastyczną prędkość na dystansie.

Żużel. Menadżer Szwedów krytykuje zespół po słabym barażu – “Tak naprawdę nas tutaj nie było”

W wywiadzie dla Eurosportu, którego po zawodach udzielił Jason Doyle, zapytany on został o ocenę świetnego występu jego drużyny. Kapitan reprezentacji Australii mówił, że wszyscy w zespole wykonali świetną robotę i zrealizowali oni swój cel, jakim był awans do wielkiego finału, osiągając świetny wynik w barażu, natomiast finał to nowy dzień i wszystko zacznie się od nowa.

„Cały zespół wykonał dzisiaj fantastyczną robotę, ale wszyscy wiemy, że głównym celem było dostać się do finału, zrobiliśmy dzisiaj świetny wynik, a jutro zaczniemy od nowa” – powiedział w wywiadzie dla Eurosportu Jason Doyle.

Po zdominowaniu turnieju barażowego Australijczycy stali się jednym z najpoważniejszych konkurentów do zagrożenia Polakom w walce o puchar Ove Fundina. Prawdziwa weryfikacja przyjdzie jednak podczas finału, kiedy to reprezentacja Australii zmierzy się z najlepszymi. Sobotnie zawody, po których poznamy zwycięzcę tegorocznej edycji DPŚ, zapowiadają się świetnie, a rywalizacja o złoto może trwać nawet do ostatniego biegu.

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *