Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Wilki Krosno z Trans MF Landshut Devils nie dzisiaj, a w niedzielę

📅 11 sierpnia 2022    🕒 20:56    ⏱ 2 min czytania

Wilki Krosno z Trans MF Landshut Devils nie dzisiaj, a w niedzielę

Dziś o godzinie 20:00 miało się odbyć starcie rewanżowe pomiędzy ekipami z Krosna a Landshut. Niestety mecz został odwołany ze względów na złamanie pogodowe. Wyznaczony został już nowy termin tego spotkania.

Pierwszy mecz pomiędzy tymi ekipami zakończył się zwycięstwem ekipy z Krosna 50:40, co pozwoliło Wilkom na optymistyczne patrzenie w kierunku rewanżu, zwłaszcza, ze ci na własnym torze dobrze sobie ostatnio radzili. Na ten mecz obowiązywały również bilety i karnety ze spotkania Cellfast Wilki Krosno – Stelmet Falubaz Zielona Góra. zakupić można było również bilety-cegiełki. Nabycie takiego biletu pomoże zmniejszyć straty krośnieńskiego klubu za porażkę walkowerem i konieczność zapłaty kar dla klubu z Zielonej Góry oraz do PZM. 

Wilki Krosno
Fot. Wilki Krosno

Niestety dzisiejszy rewanżowy mecz ćwierćfinałowy pomiędzy „Wilkami” a „Diabłami” został odwołany z powodu niekorzystnych warunków torowych po opadach deszczu. W Krośnie od rana panowały bardzo trudne warunki pogodowe, a nad miastem przetoczyła się wnet burza z gradem. Początkowo mecz przeniesiono na późniejszą godzinę (20:00), ale ostatecznie spotkanie zostało odwołane i przeniesione na najbliższą niedzielę, 14 sierpnia na godzinę 18:00. Jak poinformował klub, wszystkie bilety zachowują ważność.

Przełożenie meczu jest dobrą wiadomością dla przyjezdnych, którzy będą mogli skorzystać z usług Kima Nilssona, który dziś nie mógłby wystartować, ponieważ nabawił się urazu w trakcie meczu ligi szwedzkiej. 

Fot. Wilki Krosno

Autor tekstu:

Sebastian Krauz

Karierę sportową brutalnie przerwał mu brak talentu. Pierwszy mecz żużlowy na żywo obejrzał mając sześć lat i od tamtego czasu robi to w każdej możliwej chwili wmawiając wszystkim, że to normalne. Zesopły którym kibicuje zawsze kończą na dnie, dlatego stara się nie przywiązywać do żadnego.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *