Wiktor Przyjemski świadomy błędów w swojej jeździe „Wciąż pracujemy, żeby było lepiej”

Autor: Krzysztof Choroszy
Wiktor Przyjemski świadomy błędów w swojej jeździe „Wciąż pracujemy, żeby było lepiej”
Wiktor Przyjemski ma za sobą przełomowy rok w swojej karierze. Młodzieżowiec zadebiutował bowiem w PGE Ekstralidze, a także udało mu się zakwalifikować do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. 19-latek sprostał oczekiwaniom i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. W tym roku wyzwaniem będzie dla niego utrzymanie wyników na wysokim poziomie, o czym jednak zawodnik stara się nie myśleć.
Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin razem ze swoją polską drużyną radził sobie znakomicie, zdobywając na koniec Drużynowe Mistrzostwo Polski. Równie dobrze było w zmaganiach międzynarodowych. Wiktor Przyjemski wygrał bowiem Speedway Grand Prix 2, co za tym idzie, w nadchodzącym sezonie będzie bronił zdobytego mistrzostwa z 2024 roku. Przyjemski nie skupia się jednak na takich rzeczach i przede wszystkim myśli o swojej jeździe.
– Jakoś o tym nie myślę. Jestem tym samym zawodnikiem, co byłem. Staram się wygrywać, dawać z siebie sto procent, a z reszty się wyłączam. Łatwo jednak nie będzie, wszystko jest możliwe – powiedział młodzieżowiec cytowany przez polskizuzel.pl.
Indywidualny Mistrz Świata Juniorów ma za sobą bardzo udaną kampanię. Swój debiut w PGE Ekstralidze okrasił świetną średnią biegopunktową, która wyniosła na koniec sezonu 2,060, co było trzynastym wynikiem wśród wszystkich sklasyfikowanych zawodników najlepszej żużlowej ligi świata. Może to robić wrażenie na obserwatorach, ale Przyjemski jest świadomy tego, że w niektórych elementach może się jeszcze poprawić.
– Zawsze jest dużo do poprawy, a u mnie w szczególności. Ten poprzedni sezon był udany, bo pokazałem, że potrafię jeździć na cięższych torach, ale wciąż pracujemy, żeby było lepiej – przyznał.
Obecnie Żużlowa Reprezentacja Polski udała się na specjalny obóz przygotowawczy na Malcie. Program zgrupowania kadrowiczów to nie tylko treningi, ale również wspólne spędzanie czasu. Istotną rolę odgrywa także jazda na rowerze, co jest popularną formą przygotowań wśród żużlowców. Dla Wiktora Przyjemskiego taki sposób treningu jest nowością, którą jednak ocenia bardzo pozytywnie.
– Dopiero rozpoczynam tę przygodę z rowerem. Ostatnio zakupiłem. Mam nadzieję, że się wciągnę, ale na pewno jest to fajne przygotowanie. Tak jak tu na Malcie jeździmy sobie rowerami. Też integrujemy się, rywalizujemy, bo rywalizacja jest zawsze. To jest fajny sposób przygotowania się do sezonu. Fajnie też pojeździć, bo też odrywa się gdzieś te myśli i myśli się tylko o rowerze – mówił Mistrz Świata Juniorów
W nadchodzącym sezonie Wiktor Przyjemski ponownie będzie reprezentował barwy Orlen Oil Motoru Lublin w PGE Ekstralidze. Najpewniej będzie mu dane również bronić triumfu wywalczonego w Speedway Grand Prix 2, a także rywalizować o złoto dla biało-czerwonych w Speedway of Nations 2, które będzie miało miejsce pod koniec kampanii na Motoarenie w Toruniu.



- Żużel. Antoni Kawczyński o wsparciu Lamberta „Zdziwiłem się, że jestem przed Robertem”
- Żużel. Znana długość przerwy lidera Unii Leszno! Australijczyk przeszedł operację
- Liga angielska. Witches uciekają Lwom w końcówce! Ipswich wywozi wygraną z gorącego terenu
- Żużel. Czy Włókniarzowi grozi spadek? Niekorzystne statystyki dla częstochowian
- Żużel. Szymon Woźniak zachwycony powrotem do Polonii Bydgoszcz