Unia Tarnów wzmocni jeszcze swoje szeregi! To oni wzmocnią skład beniaminka 2. Ekstraligi
Autor: Krzysztof Choroszy
Unia Tarnów wzmocni jeszcze swoje szeregi! To oni wzmocnią skład beniaminka 2. Ekstraligi
Unia Tarnów w ostatnim nie mogła narzekać na nudę. W klubie działo się wiele rzeczy nie tylko tych dobrych. Ostatecznie jednak wszystko udało im się zorganizować zgodnie z planem i mogli oni zacząć intensywnie pracować nad wzmocnieniami drużyny, która pojedzie w Metalkas 2. Ekstralidze. Zespół zasilony został przez kolejnych zawodników, a do drużyny mają dołączyć następni.
Tarnowianie do końca walczyli o to, by móc pojechać na drugim poziomie rozgrywkowym. Mieli oni bowiem zaległości względem swoich zawodników, co wzbudzało obawy, że przeszkodzi to w uzyskaniu licencji. Całość została jednak uregulowana, a klub wystawi swój skład w przyszłorocznych zmaganiach na zapleczu PGE Ekstraligi. Tym samym wraz z otwarciem okienka transferowego przystąpili oni do kompletowania zespołu.
W składzie pozostaną na pewno dwa ogniwa znane z jazdy dla Jaskółek w ostatnim sezonie Krajowej Ligi Żużlowej. Swoje umowy przedłużyli bowiem Timo Lahti i Marko Lewiszyn. Fin ze szwedzką licencją i Ukrainiec byli czołowymi zawodnikami zmagań, a teraz będą mieli okazję do startów ligę wyżej. Unia Tarnów sięgnęła również poza swoje dotychczasowe szeregi. Do drużyny dołączyli bowiem Mateusz Szczepaniak i Matej Zagar.
Polak w minionym sezonie startował dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz i miał okazję jeździć na tym poziomie rozgrywek. Wykręcił średnią 1,929 i pokazywał się z dobrej strony jako solidny ligowiec. Inaczej jest w przypadku transferu Słoweńca. Doświadczony zawodnik w 2024 roku nie startował w żadnej z polskich ekip, a także nie obserwowaliśmy go w żadnym z turniejów towarzyskich na terenie naszego kraju. Jego dyspozycja stoi więc pod ogromnym znakiem zapytania.
W swoje szeregi tarnowianie musieli sprowadzić również zawodnika U24, który uzupełniłby skład, aby ten spełniał regulamin. Wiemy już, kto ma pełnić tę rolę w przyszłym sezonie. Do Unii dołączyć ma Mateusz Dul. 22-latek ostatnio startował dla #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań i rozgrywki zakończył ze średnią 0,959, co nie jest najlepszym wynikiem, biorąc pod uwagę jego pozycję w rankingu.
Nie będzie to ostatni ruch tarnowskich Jaskółek. Sięgnąć oni mają bowiem również Franciszka Karczewskiego, który wzmocniłby formację młodzieżową klubu z południa naszego kraju. Junior w minionej kampanii startował w barwach Abramczyk Polonii Bydgoszcz, gdzie wypożyczony był z Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. 18-latek wykręcił średnią na poziomie 1,063 i pobyt w Tarnowie będzie szansą na pokazanie pełni możliwości.
Unia Tarnów może więc zbudować ciekawą drużynę. Na pewno największą zagadką będzie forma Mateja Zagara. Słoweniec może okazać się prawdziwym strzałem w dziesiątkę, ale również transferowym niewypałem. Pozytywnie zaskoczyć mogą również Dul czy Karczewski, gdyż progres względem minionego sezonu z pewnością byłby miłą niespodzianką dla tarnowskich działaczy, którzy zdecydowali się na nich postawić.
- Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
- Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!
- Mikołajkowy prezent dla kibiców Apatora Toruń! Gwiazda drużyny zostaje na dłużej
- Żużel. Były zawodnik Apatora o pracy w roli trenera „Przy młodzieży trzeba dodać cztery razy więcej wkładu”
- Żużel. Dlaczego Jasiński podpisał kontrakt warszawski? „Nie znalazłem żadnej korzystnej oferty”