Hit transferowy w Metalkas 2. Ekstralidze? Tai Woffinden zasili szeregi Texom Stali Rzeszów!?
Autor: Paweł Płóciniak
Hit transferowy w Metalkas 2. Ekstralidze? Tai Woffinden zasili szeregi Texom Stali Rzeszów!?
Texom Stal Rzeszów ma już zamknięty skład na przyszłoroczne rozgrywki, czym pochwalili się prezes jak i menadżer zespołu. Nie wykluczone, że znajdzie się w nim trzykrotny indywidualny mistrz świata Tai Woffinden. Brytyjczyk na pewno opuści po trzynastu sezonach Betard Spartę Wrocław. Miał na sezon 2024 związać się z NovyHotel Falubazem Zielona Góra, ale na ostatniej prostej zrezygnowali z jego usług, stawiając na pozostanie Przemysława Pawlickiego.
W temacie tego hitowego transferu do Texom Stali wypowiedział się menadżer drużyny z Rzeszowa Paweł Piskorz, który w mediach społecznościowych odpowiedział na pytanie jednego z kibiców z Krosna właśnie w sprawie ewentualnego przyjścia brytyjskiego mistrza świata do zespołu z Podkarpacia. – Woffi kawał rajdera. Na pewno byłby to transfer bardzo mocno podnoszący naszą wartość sportową. Co za tym idzie derby i znowu pełen stadion? Zdecydowanie jestem na tak. A co będzie, czas pokaże. Wszystko przed nami.
Jeśli ten transfer stałby się faktem, to doszło, by do rywalizacji o miejsca w składzie, bowiem miejsc dla seniorów są cztery, a w zespole najprawdopodobniej Texom Stal Rzeszów posiadała, by ich pięciu. Jednak oczywiście nadal nie można wykluczać scenariusza, w którym żywa legenda wrocławskiej Sparty nie wróci na początek sezonu. Brytyjczyk nadal leczy kontuzję ręki, którą odniósł podczas Grand Prix Polski w Gorzowie. Ostatnio przyznał, że nie będzie potrzebna kolejna operacja i za kilka miesięcy wszystko będzie w porządku, ale nadal nie wiadomo kiedy powróci na tor.
Z pewnością marketingowo ściągnięcie trzykrotnego indywidualnego mistrza świata do Rzeszowa, byłoby bardzo dobrym posunięciem. Przerabiali to w Stali już przed rokiem, kiedy to ich szeregi zasilił również trzykrotny złoty medalista cyklu Grand Prix — Nicki Pedersen. Wtedy w okresie zimowym bardzo dużo mówiło się o tym transferze i pewnie teraz było bardzo podobnie, pomimo tego, że Brytyjczyk ma za sobą bardzo nieudany sezon.
Dla żużlowca pochodzącego z Scunthorpe rok 2024 jest zdecydowanie najgorszym w jego całej karierze w barwach drużyny z Wrocławia. Brytyjczyk odjechał 9 spotkań, w tym 38 wyścigów, w których zanotował na swoim koncie tylko 51 punktów i 2 bonusy. Tylko raz udało mu się przekroczyć dwucyfrową liczbę zdobytych oczek. Było to podczas meczu piątej rundy PGE Ekstraligi we Wrocławiu przeciwko Fogo Unii Leszno, gdzie zapisał w swoim dorobku 13+1.
Nie ma wątpliwości, że Tai Woffinden to nadal wielka postać w świecie żużla. To jest trzykrotny indywidualny mistrz świata na żużlu w latach 2013,2015,2018. Przez trzynaście sezonów ścigał się dla jednej drużyny — Betard Sparty Wrocław, z którą to w 2021 roku wywalczył pierwszy dla klubu od 2006 roku złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Przez kilkanaście lat nie schodził z pewnego poziomu, co roku walcząc o medale w cyklu Grand Prix, jednak kontuzje przeszkodziły mu w byciu na szczycie cały czas.
Brytyjczyk przeszedł wiele urazów, które wykluczały go z jazdy na kilka tygodni czy miesięcy. W ostatnich latach tak naprawdę w każdym sezonie legenda Betard Sparty Wrocław doznawał kontuzji. Wydawało się, że po tej aktualnej już czara goryczy się przelała i Woffinden odwiesi kombinezon na kołek i powie pas. Tym bardziej że ma różne zainteresowania, w szczególności w ostatnich latach zajął się byciem DJ-em i gra koncerty m.in. organizował swój występ po Grand Prix w Warszawie i w Cardiff.
Ostatecznie nie zdecydował się na to i najprawdopodobniej jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zobaczymy go na torach żużlowych w 2025 roku. Oczywiście można gdybać, czy Brytyjczyk jest w stanie jeszcze z siebie wykrzesać dawny blask, ale o tym przekonamy się w przyszłym sezonie, gdy wszystko zweryfikuje tor. Czy będzie to w Texom Stali Rzeszów, czy innym klubie, zobaczymy w listopadzie.
- Motor Lublin bardzo blisko tytułu. Sparta musi dokonać wręcz niemożliwego
- Falubaz Zielona Góra przedłuża kontrakt z zawodnikiem! Duńczyk przed kolejnym sezonem w elicie
- Transmisja Grand Prix Challenge 2024! Redaktor reaguje
- Start Gniezno w mocnych słowach zwrócił się do swoich kibiców! Poszło o incydent z meczu finałowego
- Wszystkie oczy żużlowego świata zwrócone na Pardubice! Kto awansuje do Speedway Grand Prix 2025? [ZAPOWIEDŹ]
Kolejny „emeryt” odcinający kupony . Żadne wzmocnienie. Burza w szklance wody
Witam
To chyba jeden z wielkich dżentelmenów jeżdżących na żużlu. Pozdrawiam i powodzenia
Szykuje się kolejny strzał Stali w kolano. Najpierw dziadek Pedersen ,teraz kaleka Woffinden.Masakra.