„Start Gniezno chce skutecznie powalczyć o awans do wyższej ligi” – Prezes klubu jasno o celach na ten sezon
Autor: Krzysztof Choroszy
„Start Gniezno chce skutecznie powalczyć o awans do wyższej ligi” – Prezes klubu jasno o celach na ten sezon
Pierwsza kolejka Krajowej Ligi Żużlowej odbyła się w ostatni weekend marca. W pierwszej rundzie najbardziej kibice emocjonowali się spotkaniem w Gnieźnie. Tam miejscowa drużyna pokonała faworyta rozgrywek Unię Tarnów 49:41. Ultrapur Start Gniezno zaprezentował się z bardzo dobrej strony i pokazał, że może walczyć o najwyższe cele. Ekipa z pierwszej stolicy Polski będzie walczyć o awans, o czym dla Tygodnika Żużlowego mówił prezes klubu.
Rozgrywany 31 marca mecz pokazał, jak mocna może być drużyna Startu Gniezno. Gnieźnianie dysponują w swoim zespole zawodnikami, mogącymi osiągać bardzo dobre wyniki na poziomie Krajowej Ligi Żużlowej. W formacji seniorskiej dysponują oni Samem Mastersem, Kevinem Fajferem, Hubertem Łęgowikiem, Kevinem Woelbertem i Kacprem Gomólskim, który na mecz z Unią nie został wybrany do składu. W zespole jest również Casper Henriksson. Szwed już w zeszłym sezonie pokazywał się z dobrej strony, a teraz może być jeszcze lepszy.
– Myślę, że jedno i drugie. Prawda leży chyba pośrodku. Wydaje mi się, że Start Gniezno ma taki skład i takie nazwiska, które naprawdę stać na to, żeby skutecznie jechać na poziomie II ligi. Przecież Sam Masters z zeszłego roku, miał średnią biegową powyżej 2 punktów, z kolei Kevin Fajfer blisko 1,5 pkt, ale w pierwszej lidze i jest to zawodnik na fali wznoszącej. Podobnie jak Hubert Łęgowik, który się odrodził. Casper Henriksson może być wielkim pozytywnym zaskoczeniem tegorocznej ligi. To jest nadzieja szwedzkiego żużla i uważam, że w tym roku na pewno zdobędzie medal w indywidualnych mistrzostwach świata juniorów. W tym pierwszym meczu jedynie Kevin Woelbert kompletnie nie trafi z silnikami – odpowiedział dla Tygodnika Żużlowego.
Ogromną różnicę podczas inaugurującego sezon drużyny z Gniezna spotkania zrobili młodzieżowcy. Juniorzy Startu Gniezno łącznie zdobyli 11 punktów, a ich koledzy z Tarnowa do mety przywieźli tylko jeden. Fantastycznie zaprezentował się Mikołaj Czapla, dla którego będzie to ostatni sezon w roli młodzieżowca. Swoim występem w meczu z Unią pokazał, że będzie chciał udowodnić swoją wartość.
– Bardzo dobrze pojechała młodzież w starciu z Tarnowem i to chciałbym podkreślić. Mikołaj Czapla ma 21 lat i to już dla niego naprawdę ostatni moment, żeby udowodnić, że jest w stanie dalej się ścigać i że może stać się zawodnikiem przez duże „Z”. Jest chyba najbardziej doświadczonym juniorem w Krajowej Lidze Żużlowej – mówił Paweł Siwiński.
Zwycięstwo na inaugurację z Unią Tarnów to chyba najlepszy sygnał na to, że Start Gniezno znów powalczy o awans ligę wyżej. W zeszłym roku gnieźnianie ulegli w finale Texom Stali Rzeszów. Tym razem jednak w Gnieźnie chcą skutecznie powalczyć o awans do Metalkas 2. Ekstraligi, o czym otwarcie mówił prezes klubu Paweł Siwiński w wywiadzie dla Tygodnika Żużlowego.
– Ale bezwzględnie. Jak najbardziej tak jest. W poprzednim sezonie nie udało nam się pokonać rzeszowskiego dream teamu, ale spróbujemy teraz pokonać ten tarnowski. Jak widać, mona z nimi wygrać. Nie oglądamy się na problemy Unii Tarnów, tylko skupiamy na sobie. A Start Gniezno chce skutecznie powalczyć o awans do wyższej ligi. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, co jest bardzo istotne dla osiągania dobrych wyników. Często jakieś błędy czy wpadki, można nadrobić właśnie atmosferą i ambicją – powiedział.
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Reprezentacja Polski najlepsza w Krsko. Świetny występ Pawełczaka
- Tobiasz Musielak odejdzie z Ostrowa! Będzie powrót do byłej drużyny
- Tai Woffinden nie wystartuje w sezonie 2025? Pawlicki może zostać w Zielonej Górze
- Żużel. Bardzo ładne zachowanie młodego Duńczyka podczas SGP2!
- Bartosz Zmarzlik o krok od tytułu mistrza świata! „Jaka presja? Nie myślę 'muszę’, tylko 'mogę’.”