Stanisław Chomski o Jasińskim “Znawcy już dawno go odsuwali na ławkę”
W niedzielnym meczu PGE Ekstraligi, między EBUT.PL Stalą Gorzów, a Tauron Włókniarzem Częstochowa, solidny występ zaliczył zawodnik U-24 Stali, Wiktor Jasiński. 23-latek zdobył 5 punktów z bonusem, wygrywając jeden ze swoich biegów. Przed spotkaniem wielu kibiców dywagowało, czy nie lepiej byłoby dać szansę młodemu Matiasowi Pollestadowi, jednak tak się nie stało i chyba gorzowianie nie żałują.
Żużel. Kto z kim pojedzie o Ekstraligę? Prawdopodobny terminarz play-off 1. Ligi Żużlowej
W pomeczowym wywiadzie dla kanału YouTube PGE Ekstraligi menadżer “Stalowców”, Stanisław Chomski wypowiedział się na temat jazdy żużlowca, a także dyskusji wokół Jasińskiego. Trener mówił, że jeden bieg bez punktów nikomu nie przyniesie wstydu, kiedy jedzie się z żużlowcami tej klasy, a Wiktor potrafił wykorzystać atut własnego toru i wygrać wyścig, również udało mu się powalczyć z Jakubem Miśkowiakiem o pozycję i wygrać tę walkę.
Chomski podkreślił, że zawodnik w klubie musi wiedzieć, że ma oparcie i kredyt zaufania, kiedy na zewnątrz jest on krytykowany i odsuwany od składu. W żużlu trzeba działać konsekwentnie, nie tylko dając szansę, ale również powinno się rozmawiać i pracować, a u Wiktora mogli zaobserwować właśnie tę pracę.
“Jedno zero nikomu nie przyrzuci wstydu z takimi zawodnikami, jak tu jechali bo potrafił przyjechać i wykorzystać atut toru, wygrać wyścig, potrafił powalczyć z Kubą Miśkowiakiem w walce o pozycję, także są pewne założenia, które zawodnik musi czuć, że ma oparcie i kredyt zaufania, bo znawcy już dawno go odsuwali na ławkę. Jeszcze raz powiem jak w zeszłym roku Hansena, w żużlu jest pewna konsekwencja działania, ona jest oparta nie tylko na tym, że dajemy szansy, tylko na rozmowie, wyciąganiu wniosków i pracy, zwłaszcza na ostatnim treningu było widać że jest duża szansa że zawodnik zapunktuje i tak też było” – mówił w pomeczowym wywiadzie dla PGE Ekstraligi Stanisław Chomski.
Obecny sezon nie należy do łatwych dla Wiktora Jasińskiego. Zawodnik jest krytykowany za swoją postawę w lidze, a dodatkowo pojawiły się plotki, jakoby Stal Gorzów miał zasilić Jakub Miśkowiak, który miałby zająć miejsce Jasińskiego, jako zawodnika U-24. Wychowanek Stali zapowiedział jednak, że zostanie i będzie walczył o skład.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. Ostrów chce PGE Ekstraligi. Z takim składem mogą bić się o awans
- Jest kolejny zainteresowany usługami trzykrotnego mistrza świata. Reprezentował on już wcześniej barwy tego zespołu
- Piotr Protasiewicz nie zamierza przedwcześnie świętować “To jest dalej piętnaście wyścigów od upragnionego celu”
- Temat GP w Gdańsku to nie plotki. “Prowadzimy rozmowy”
- Czy to on oczaruje Grudziądz i zapewni awans do upragnionej fazy play-off?