Stal Rzeszów przywróci blask gwiazdom? Czeka ich ważny sezon
Autor: Krzysztof Choroszy
Stal Rzeszów przywróci blask gwiazdom? Czeka ich ważny sezon
Texom Stal Rzeszów w przyszłym sezonie będzie dysponowała naprawdę mocnym zespołem. Beniaminek Metalkas 2. Ekstraligi z tego roku postanowił realnie wzmocnić swój skład i postawił na żużlowców, którzy w ostatnim sezonie startowali w elicie. Nie radzili sobie tam jednak najlepiej, a w Rzeszowie będą mieli szansę na odbudowanie się. Czy Stali uda się przywrócić im blask?
Po tym, jak rzeszowianie utrzymali się na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata, postanowili oni przeprowadzić prawdziwą ofensywę transferową. W zespole pozostali Jacob Thorssell i Marcin Nowak. Z kolei wzmocniona została ona zawodnikami prosto z PGE Ekstraligi. Na transfer do Rzeszowa zdecydowali się bowiem Tai Woffindena, Paweł Przedpełski i Keynan Rew. To czyni Stal jednym z najmocniejszych zespołów przyszłorocznego sezonu zaplecza elity. Drzemie w nim ogromny potencjał, a w przypadku dobrej formy i odbudowy dwóch nowych liderów drużyny mogą oni liczyć na walkę o awans razem z Abramczyk Polonią Bydgoszcz i Fogo Unią Leszno.
W rzeszowskiej układance bardzo ważnymi ogniwami będą Tai Woffinden i Paweł Przedpełski. Obaj żużlowcy do zespołu prowadzonego przez Pawła Piskorza trafili po słabym sezonie na najwyższym szczeblu żużlowych zmagań. Teraz postanowili zejść do niższej ligi, aby dać sobie szansę na odbudowę i lepsze wyniki w nadchodzących rozgrywkach. Zarówno Brytyjczyk jak i Polak w przeszłości pokazywali, że potrafią bardzo dobrze ścigać się na motocyklu żużlowym, ale ostatnia kampania nie była dla nich łaskawa.
Woffinden jest trzykrotnym mistrzem świata i przez wiele lat pokazywał swoje ogromne umiejętności. W ostatnich latach jego dyspozycja była nieco gorsza względem najlepszych sezonów, a tegoroczne zmagania do momentu kontuzji ułożyły się kompletnie nie po jego myśli. 34-latek wykręcił bowiem średnią biegową na poziomie 1,395. W ostatnich miesiącach zmagał się z ciężką kontuzją łokcia, ale wydaje się, że będzie on do przyszłorocznych rozgrywek przygotowany jak najlepiej. Sam Tajski jest bardzo zmotywowany, aby powrócić jeszcze na szczyt, a jazda w Metalkas 2. Ekstralidze ma pomóc mu w osiągnięciu tego celu.
Przedpełski jest natomiast zawodnikiem, który podczas startów jako junior uchodził za duży talent. Wiele razy notował on bardzo dobre wyniki, a najlepszym rokiem już w roli seniora był dla niego 2021. Następne lata były już wyraźnie gorsze względem tamtego sezonu, a w ostatnich rozgrywkach zanotował 1,400 punktu na bieg. 29-latek podobnie do Brytyjczyka postanowił zejść do niższej ligi żużlowej i tam spróbować znów notować bardzo dobre wyniki. Razem z trzykrotnymi mistrzem świata mogą być liderami Żurawi, które przy odpowiedniej dyspozycji wszystkich żużlowców, do końca rywalizowałyby o wejście do elity.
Już w poprzednich latach pojawiali się zawodnicy, którzy schodzili z PGE Ekstraligi na jej zaplecze, aby tam móc odbudować się i prezentować jeszcze lepszy poziom. Taki sezon również może być potrzebny zarówno Woffindenowi jak i Przedpełskiemu. Obaj zmieniają również otoczenie i znajdą się w całkowicie dla siebie nowym miejscu. Te i inne czynniki mogą spowodować, że dwie gwiazdy rzeszowskiej drużyny mogą znowu świecić swoim blaskiem.
Stal Rzeszów może natomiast skorzystać na takim rozwiązaniu, gdyż, pozyskując ambitnych zawodników chcących powrócić jeszcze na najwyższy poziom, mogą mieć nadzieje na osiąganie bardzo dobrych wyników. Być może Tai Woffinden i Paweł Przedpełski powrócą do PGE Ekstraligi zaledwie po roku nieobecności i zrobią to razem ze swoim nowym zespołem. Taki scenariusz nie jest wykluczony ze względu na to, że rzeszowianie znajdują się na papierze wśród najlepszych ekip zaplecza żużlowej Ekstraligi.
Przyszłoroczny sezon żużlowy będzie więc ważny dla dwóch nowych liderów zespołu z Podkarpacia. Być może dobrymi wynikami otworzą sobie drzwi do tego, aby szybko wrócić do najlepszej żużlowej ligi świata i długo nie będą rywalizowali na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi. Na pewno taki cel chcieliby osiągnąć Brytyjczyk z Polakiem. Ich dobra dyspozycja i wysokie zdobycze punktowe wydają się być kluczowe dla rzeszowian, a przy ich dobrej dyspozycji cała kampania dla Stali może mieć bardzo pozytywne skutki.
- Żużel. Musiał vs Dryła, czyli jedna z ciekawszych konfrontacji poprzedniego sezonu!
- Żużel. Koniec spekulacji! Były wielokrotny uczestnik Grand Prix zmienia barwy narodowe!
- Falubaz bez prezesa! Protasiewicz komentuje „Na pewno nie jest to komfortowe”
- Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
- Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!