Stal Gorzów z wielomilionowymi długami! Sprawę skomentowali byli prezesi
Autor: Krzysztof Choroszy
Stal Gorzów z wielomilionowymi długami! Sprawę skomentowali byli prezesi
Ostatnie dwa dni były oczekiwaniem na wyniki audytu prowadzonego w ebut.pl Stali Gorzów. Miał on wykazać, jak rzeczywiście wygląda sytuacja finansowa gorzowskiego klubu żużlowego. We wtorek dowiedzieliśmy się, na jaką skalę sięgają długi gorzowian, co wywołało ogrom dyskusji. Tego samego dnia odbywała się sesja radnych miejskich, podczas której zabrali głos między innymi radni związani w przeszłości z klubem.
Wczoraj Stal Gorzów opublikowała oświadczenie w związku z tym, co wynikło z audytu przeprowadzonego w jej strukturach. W podpisanym przez prezesa klubu żużlowego komunikacie możemy przeczytać, że w dniu 24 października całość zobowiązań spółki wynosiła 13.249.802,65 zł, a 31 października było to już to 12.091.316,82 zł. Samo zadłużenie ma tendencję zmniejszającą się, o czym przeczytać można w piśmie. Warto również zaznaczyć, że klub nie ma żadnych zaległości wobec swoich pracowników.
Kwoty zawarte w oświadczeniu Stali dają wiele do myślenia i ukazują, jakiej skali jest problem w gorzowskim zespole. Działania w kontekście finansów klubu żużlowego zostały podjęte konkretnie, a w Gorzowie nikt nie poddaje się w walce o poprawę sytuacji żółto-niebieskich. Podczas sesji radnych miejskich były prezes drużyny, a aktualny radny Gorzowa, Ireneusz Maciej Zmora docenił wkład Dariusza Wróbla, aktualnego sternika zespołu.
– Miałem tę okazję być w klubie dosyć blisko tego, co dzieje się w klubie. I trzeba powiedzieć jasno i wyraźnie, żeby to dobrze wybrzmiało. Gdyby nie pojawił się pod koniec października pan Dariusz Wróbel, dzisiaj Stali Gorzów, by już nie było. On podjął się naprawdę heroicznego wyzwania, nie chcę powiedzieć samobójczego i ciężko z tym zadaniem walczy. Udało mu się pozyskać kwotę niezbędną do tego, by spłacić zobowiązania, które są niezbędne do tego, by w ogóle wystąpić z wnioskiem o licencję – mówił Zmora.
Spłata 4,5 miliona złotych do 31 października była pierwszym etapem dotyczącym spełnienia wymogów do startów w przyszłorocznych rozgrywkach. Teraz klub czeka konieczność przejścia przez proces licencyjny. Jak zdradził radny, obecnie trwają przygotowania wniosku, na co czas mija w najbliższy piątek. Ponadto Stal Gorzów musi przedstawić również plan naprawczy dla spółki, a prace nad nim trwają cały czas, o czym przeczytać mogliśmy również w oświadczeniu.
– Stal Gorzów w tej chwili szykuje się do tego wniosku licencyjnego. Termin mija 29 listopada. Do 29 listopada oprócz wniosku licencyjnego musi być również przygotowany plan naprawczy dla spółki i na tym oni w tym momencie pracują – powiedział radny, a kiedyś prezes gorzowskiej ekipy.
Wydaje się więc, że Dariusz Wróbel robi wszystko, aby w przyszłości klub mógł poprawić swoją sytuację finansową względem ostatnich wydarzeń. Całkowicie inaczej nastawiony do całej sprawy jest jednak inny z radnych Gorzowa, który w przeszłości podobnie do Ireneusza Zmory był prezesem Stali. Jerzy Synowiec wyraźnie skrytykował oświadczenie klubu i nie gryzł się w język na temat zachowania nowego sternika.
– To nie jest żadna zabawa. Prezes klubu ma psi obowiązek podać nam takie informacje, skoro dostaje milionowe dotacje rocznie z miasta. Ja bym go zapytał w odpowiedzi na jego oświadczenie. Kpisz wać pan czy o drogę pytasz? Bo to jest po prostu żart, a nie odpowiedź – stwierdził Synowiec.
Po tym, jak klub złoży dokumenty licencyjne, będziemy dowiadywać się, czy otrzyma on pozwolenie na starty w przyszłorocznych rozgrywkach Ekstraligi żużlowej. Wszystko może jednak wskazywać na to, że stanie się to faktem i nie powinno dojść do nagłego, spektakularnego zwrotu akcji.
- Żużel. Musiał vs Dryła, czyli jedna z ciekawszych konfrontacji poprzedniego sezonu!
- Żużel. Koniec spekulacji! Były wielokrotny uczestnik Grand Prix zmienia barwy narodowe!
- Falubaz bez prezesa! Protasiewicz komentuje „Na pewno nie jest to komfortowe”
- Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
- Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!