Spotkanie ROW-u Rybnik z Wybrzeżem ponownie przełożone. Znamy przyczynę

Spotkanie ROW-u Rybnik z Wybrzeżem ponownie przełożone. Znamy przyczynę
W ostatnim czasie parę spotkań na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata zostało przełożonych na inny termin. Powodem okazały się być niekorzystne prognozy pogody, co przytrafiło się przy meczach w Rybniku, a także w Ostrowie Wielkopolskim. Wczoraj Speedway Ekstraliga poinformowała o nowych terminach obu meczów, jednak jeden z nich się nie odbędzie w wybranym terminie.
Spotkania Innpro ROW-u Rybnik z Energa Wybrzeżem Gdańsk i Arged Malesy Ostrów Wielkopolski z #OrzechowaOsada PSŻ-em Poznań pierwotnie miały odbyć się w sobotę 1 czerwca. Ze względu na prognozowane złe warunki atmosferyczne zdecydowano się jednak na przełożenie ich na inny termin. Przedwczoraj Speedway Ekstraliga poinformowała, że nową datą obu meczów jest 22 czerwca. Niestety jedno ze spotkań nie dojdzie wtedy do skutku.
Mowa tutaj o starciu w Rybniku, kiedy z ROW-em miało zmierzyć się Wybrzeże. Dzisiaj organ zarządzający ligą poinformował, że spotkanie nie dojdzie do skutku w wyznaczonym terminie, a powodem takiego stanu rzeczy jest impreza masowa, która odbywać ma się na stadionie „Rekinów” 22 czerwca. Odbędzie się bowiem XIV Rybnicki Półmaraton Księżycowy, co uniemożliwia rozegranie meczu.
Rybniccy kibice następny mecz swoich ulubieńców zobaczą w tę sobotę. Wtedy na miejscowy obiekt przyjedzie drużyna #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań. „Skorpiony” są rozpędzone dwoma domowymi zwycięstwami i na pewno będą chciały sprawić problemy faworytom. Zawodnicy ROW-u z kolei będą chcieli powrócić na zwycięską ścieżkę po wysokiej porażce w Bydgoszczy.


MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”