Sparta Wrocław pewnie pokonuje Stal Gorzów! Show Kurtza na Olimpijskim

Sparta Wrocław pewnie pokonuje Stal Gorzów! Show Kurtza na Olimpijskim

Na rozpoczęcie rywalizacji w piątej serii zmagań najlepszej ligi świata czekało nas spotkanie czwartej z piątą drużyną w tabeli. Na Stadionie Olimpijskim Betard Sparta Wrocław podejmowała Gezet Stal Gorzów.

Spotkanie zaczęliśmy od świetnej jazdy Martina Vaculika. Słowak mimo, że nie wygrał tego wyścigu, to po nieudanym starcie najpierw wyprzedził Artioma Łagutę, a na linię mety prawie na równi wpadł z Bartłomiejem Kowalskim. Bieg młodzieżowy należał do Marcela Kowolika, a za jego plecami dojechał duet gości. Później już tak kolorowo dla „Stalowców” nie było.

Po pierwszej serii na tablicy wyników widniał rezultat 16:8 dla gospodarzy, więc już w piątej gonitwie Piotr Świst zdecydował się na manewry taktyczne, ale nie były one udane, bowiem drużyna ten wyścig przegrała w stosunku 4:2. Podopieczni Dariusza Śledzia z wyjątkiem szóstego rozdania powiększali przewagę, która sięgnęła dwunastu punktów przed drugim równaniem toru.

Gospodarze nie odpuszczali w kolejnych wyścigach, kiedy to zanotowali dwa podwójne zwycięstwa z rzędu. Dopiero w dziesiątym biegu po stronie Gezet Stali Gorzów zanotowano pierwszą trójkę, a jej autorem był Andrzej Lebiediew. Chwilę później w końcu triumfowali drużynowo, kiedy pierwszy dojechał do mety Anders Thomsen, a trzeci Oskar Paluch.

Ozdobą tego spotkania zdecydowanie była walka Andrzeja Lebiediewa z Maciejem Janowskim w ostatnim wyścigu przed biegami nominowanymi. Obaj co chwilę się mijali na dystansie toru we Wrocławiu, ale ostatnie słowo należało do Łotysza, który wykonał decydujący atak na ostatnim łuku. Po biegu nawet doszło do dyskusji między zawodnikami przy zjeździe do parkingu.

Czternasta gonitwa pechowo zakończyła się dla Macieja Janowskiego. Wychowanek Betard Sparty Wrocław zanotował defekt motocykla, przez co upadł na tor i miał problemy z prawą nogą, ale na szczęście najprawdopodobniej obeszło się bez złamań. Na koniec Anders Thomsen dał się objechać Kurtzowi, a później Łagucie, więc gospodarze zakończyli ten mecz podwójnym zwycięstwem, a wynik końcowy wynosił 56:34.

Betard Sparta Wrocław: 56
9. Artiom Łaguta 11+2 (1,3,2*,3,2*)
10. Maciej Janowski 7 (3,1,3,0,W)
11. Bartłomiej Kowalski 11+1 (3,3,1*,2,2)
12. Daniel Bewley 7 (3,1,2,1)
13. Brady Kurtz 12+1 (1,3,2*,3,3)
14. Nikodem Mikołajczyk 5+1 (0,2*,3
15. Marcel Kowolik 3 (3,0,0
16.

Gezet Stal Gorzów: 34
1. Martin Vaculik 10+1 (2,1*0,2,2,3)
2. Anders Thomsen 9 (2,2,1,0,3,1)
3. Oskar Fajfer 1 (0,0,1,-)
4. Oskar Chatłas 0 (0,-,-,-)
5. Andrzej Lebiediew 8+1 (0,2,2,3,1*,0)
6. Hubert Jabłoński 2+1 (1*,1,0
7. Oskar Paluch 4 (2,0,0,1,1)
8. Adam Bednar

• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
• Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
• Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
• Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025