Rasmus Jensen o stanie zdrowia po upadku w Poznaniu: „Jest OK, jeśli nie ruszam ręką.”

Rasmus Jensen o stanie zdrowia po upadku w Poznaniu: „Jest OK, jeśli nie ruszam ręką.”
W finale Mistrzostw Polski Par Klubowych w Poznaniu NovyHotel Falubaz Zielona Góra zajął ostatnie miejsce. W jednym wyścigu w barwach drużyny z lubuskiego tego dnia zaprezentował się Rasmus Jensen, który w pierwszym podejściu do biegu groźnie upadł na tor.
Na Golęcinie 7 kwietnia odbył się kolejny finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. Trzecie z rzędu zwycięstwo odniosła drużyna Orlen Oil Motoru Lublin, natomiast ostatnią lokatę zajął beniaminek PGE Ekstraligi NovyHotel Falubaz Zielona Góra. Jeden bieg odjechał w tych zawodach Rasmus Jensen, który w pierwszym podejściu zakończył się dla niego upadkiem. W powtórce Duńczyk wystąpił, ale uskarżał się na ból ręki. – Jest OK, jeśli nie ruszam ręką. Zobaczymy, trochę boli. Zobaczymy jak będzie jak jutro się obudzę. – powiedział Jensen dla radia Zielona Góra.
Swój jedyny wyścig w tym dniu Rasmus Jensen odjechał dopiero w połowie zawodów. W dwunastym biegu finału Mistrzostw Polski Par Klubowych Duńczyk zdobył jeden punkt. Nie dość, że zawodnik Falubazu późno wszedł w spotkanie, to na dodatek zaliczył upadek, co jeszcze bardziej utrudniło mu, by dobrze zaprezentować się na torze. – Nie wiem. Jest ciężko, gdy wskakujesz na dwunasty bieg i musisz być zmotywowany. Nie ma za bardzo, o czym mówić. Upadek, nie było za bardzo czasu naprawić sprzęt. Ciężko cokolwiek powiedzieć.


Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?