Przedpełski zagadką dla Barona. Potwierdza jego odejście
Przedpełski zagadką dla Barona. Potwierdza jego odejście
Paweł Przedpełski ma za sobą bardzo przeciętny sezon. Jego wyniki nie należały do najlepszych. Zawodnik znalazł się na 38 miejscu w tabeli ustalonej na postawie średniej biegowej z wynikiem 1,353. Podczas meczu pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Apatorem Toruń zdobył tylko dwa punkty. W półfinale który odbył się 8 września na toruńskiej Motoarenie KS Apator Toruń podejmował Drużynowych Mistrzów Polski. Kapitan Aniołów pokazał się z bardzo dobrej strony i zdobył 11+1 „oczek”. Zdecydowanie początek sezonu 2024 dla Pawła Przedpełskiego nie był udany. Zaledwie w dwóch pierwszych meczach zdobył pięć punktów i dwa bonusy.
Po meczu ze Stalą Gorzów zawodnik oficjalnie potwierdził, że w przyszłym sezonie nie będzie reprezentował barw klubu z Torunia. Przedpełski to wychowanek Apatora w którym jeździ od 2011 roku z przerwą w 2019-2020. W mix zonie na antenie Canal+Sport zawodnik przyznał, że nie będzie dostawał owacji od toruńskich kibiców. Był się pożegnać i ma nadzieję, że to nie jest ostatnie spotkanie. Prawdopodobnie zawodnik trafi do klubu z Podkarpacia (Texom Stal Rzeszów). Torunianin pierwszy raz w karierze zejdzie do niższego poziomu rozgrywek.
Piotr Baron został zapytany o to, że forma Przedpełskiego jest bardzo sinusoidalna:
– Jeżeli chodzi o tor w Toruniu, to Paweł jeździ na nim bardzo dobrze i nie ma w ogóle, o czym gadać. Natomiast jeżeli chodzi o wyjazdy, to faktycznie jest spora zagadka czy odpali akurat, czy nie odpali. Gdzieś wiadomo, że w Zielonej Górze Paweł lubi jeździć i tam na wyjazdach mu pasowało bardzo dobrze. Niektóre tory dla niego są zagadką czy może problem jest z dopasowaniem, czy jakieś inne względy. Nie wiem tego dokładnie, ale Paweł na pewno się stara i robi co może, żeby punkty zdobywać.
A tu o to, czy jest miejsce dla Pawła w Apatorze — Baron potwierdza, że odejdzie.
– Nasze drogi też się rozejdą. Paweł opuści klub, też znalazł sobie już inny i tutaj klub też znalazł na Pawła miejsce innego zawodnika, więc to oczywiście niemożliwe.
Przedpełski w ubiegłym roku z Apatorem w ramach rozgrywek PGE Ekstraligi zdobył brązowy medal. W swoim dorobku „Anioły” mają dziewiętnaście medali Drużynowych Mistrzostw Polski.



- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”