Prezes Kolejarza mówi o sytuacji finansowej klubu oraz remoncie stadionu

Autor: Marcin Boroch
Prezes Kolejarza mówi o sytuacji finansowej klubu oraz remoncie stadionu
2. ligowy OK Bedmet Kolejarz Opole zakończył sezon na półfinale, ulegając dwukrotnie ekipie z Gniezna. Na łamach klubowych prezes opolskiego klubu prezes Zygmunt Dziemba wypowiadał się na temat ich aktualnej sytuacji, potencjalnych transferach i wielu innych sprawach, związanych stricte z klubem.
Na samym początku został zapytany o to, co dzieje się w klubie, bowiem jak wiemy, niedawno z zarządem pożegnał się Pan Wiesław Bednarz.
– Już na wstępie chciałbym uspokoić wszystkich kibiców. Przeczytałem kilka artykułów o tym, że tracimy sponsora tytularnego i nie wiadomo co będzie dalej. Jednak żaden dziennikarz mnie o to nie zapytał. Kibice też się zaczęli martwić, więc muszę interweniować. Nie jest to żadna nowość, że w klubach sportowych sponsorzy się zmieniają. Nasza współpraca z firmą Bedmet, na czele z Wiesławem trwała kilka lat i jesteśmy za to bardzo wdzięczni. I choć ta współpraca się kończy, to sytuacja w klubie nie jest tak zła, jak niektórzy nam wróżą. Prowadzimy wiele rozmów ze sponsorami oraz zawodnikami. Te rozmowy nie rozpoczęły się teraz, ale trwają już jakiś czas i my jesteśmy dobrej myśli
Padło również pytanie o cel na kolejny sezon oraz, jak ma wyglądać ich skład.
– Do klubu zgłasza się naprawdę duża ilość zawodników. Nie śpimy i prowadzimy wiele rozmów. Wzorem poprzednich sezonów chcemy mieć wąską kadrę. Wiadomo, że zostaje z nami Robert Chmiel. Z kilkoma zawodnikami jesteśmy już na finiszu rozmów, ale nazwisk zdradzać jeszcze nie będę. Mogę jedynie uchylić rąbka tajemnicy, że jutro przedstawimy kolejne nazwisko, więc warto śledzić nasze media społecznościowe. Jeśli chodzi o cel, to nie będę ukrywał. W przyszłym sezonie chcemy mieć skład, który będzie miał za zadanie wygrywać mecze u siebie i walczyć na wyjazdach. W tym roku na naszym torze działo się bardzo wiele. Eksperci zawsze chwalą nas za przygotowanie nawierzchni, która pozwala na oglądanie bardzo emocjonujących spotkań. To podoba się również kibicom i będziemy chcieli to powtórzyć.
– O ile z kwestią toru sobie poradzimy, o tyle gorzej jest w kwestii infrastruktury stadionu. Aktualnie nie spełnia on wymagań, żebyśmy mogli ścigać się ligę wyżej. W tej sprawie jestem już umówiony z Panem prezydentem Arkadiuszem Wiśniewskim, z którym spotkam się w przyszłym tygodniu. W związku z powyższym nie chcę i nie będę zapowiadał walki o awans. My chcemy się w przyszłym roku skupić na rozwoju naszej młodzieży i wygrywaniu spotkań w Opolu.
Na sam koniec oznajmił, że nie ma obaw, aby klub nie przystąpił do rozgrywek w 2024 roku. Ponadto w Opolu szykuje się modernizacji stadionu, który pozwoli drużynie walczyć o awans na zaplecze ekstraklasy.
– Rozmawiałem z prezydentem telefonicznie i jesteśmy umówieni na spotkanie. Prezydent w mediach społecznościowych przekazał informację, że wkrótce ma zostać przygotowana dokumentacja związana z modernizacją stadionu, ale więcej będziemy wiedzieli po spotkaniu. Wiadomo, że ten stadion w obecnej formie nie spełnia wymagań 1-ligowych.
– Nie ma i nigdy nie było. Wystartujemy i będziemy chcieli robić swoje. Oczywiście jeżeli chodzi o awans, to musimy poczekać, aż nasz stadion będzie spełniał wymagania.
Na łamach klubowych opolskiego klubu na temat obiektu opowiedział się również przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Piotrem Szymańskim.
– Zacząłbym od pozytywów w zakresie opolskiego stadionu. Według mnie jest to jeden z najlepszych stadionów w Polsce do oglądania zawodów żużlowych. Tor jest blisko kibiców, a co najważniejsze jego geometria pozwala na dużo walki. W tym roku byłem obecny na meczu z Texom Stalą Rzeszów. Mijanki były praktycznie w każdym biegu, a przecież o to w naszym sporcie właśnie chodzi. Można powiedzieć, że pod względem widoczności i emocji na torze jest fantastycznie, ale wracając do pytania, to wiadomo, że stadiony w pierwszej lidze, podlegają innym wymogom.
– Niedługo będziemy ogłaszać nowy konkurs ofert na transmisje telewizyjne i kluby, które będą chciały startować w pierwszej lidze, będą musiały spełniać określone wymogi, które są wyszczególnione w Regulaminie Licencyjnym PZM. Na pewno w Opolu jest konieczność gruntownej modernizacji i dopasowania się do pewnych standardów, które są już na innych stadionach.
Nie potrafiłby natomiast stwierdzić, czy w przypadku awansu, klub mógłby liczyć na warunkową licencję, wskazując równocześnie, jakie są wymagania.
— Na to pytanie może dać odpowiedź jedynie weryfikacja stadionu pod względem infrastruktury. Podczas takiej weryfikacji wszystko jest sprawdzane punkt po punkcie. Tak na gorąco mogę jedynie powiedzieć, że na stadionie w Opolu brakuje oświetlenia, ciągi piesze są do poprawienia, brakuje również odpowiedniego parkingu dla samochodów. Przypomnę również, że od 2025 roku w pierwszej lidze wymagane będzie posiadanie odwodnienia liniowego oraz plandek przeciwdeszczowych.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. Falubaz Zielona Góra ruszył ze swoją akcją mikołajkową
- Żużel. Ciekawa akcja Unii Leszno. Ma związek z ich byłym trenerem
- Żużel. Trzykrotny mistrz świata chcę jak najlepiej przygotować się do sezonu żużlowego 2024
- Żużel. Tai Woffinden – żywa legenda wrocławskiej Sparty
- Żużel. To on będzie podstawowym juniorem Wybrzeża? “Chcę regularnie jeździć w Speedway 2. Ekstralidze”